Przy 16'' nie powinno być problemów jeśli chcesz pojeździć na jakieś dłuższe wycieczki. Zależy jeszcze w jaki sposób lubisz jeździć po lesie ;) Bo w sumie ja też lubie to robić, ale pow warunkiem że zjeżdżam w dół ;D
Mam amstafa 05 16'' kupinego w grudniu i od tamtej pory śmigam na min po drogach, polach, lasach, skakac dopiero zaczynam i jakoś strasznie nie jest ciężko zrobic 20 -30 km po zwykłych drogach. Na pewno więcej siły trzeba użyć żeby rozkręcić ciękie fele i szerokie opony. Jak chcesz jeżdzic na dłuższe wycieczki to warto pomyśleć o jakis lekkich oponach.
hehe no ja tez zwlascza w dól :] a czyli 16 wystarczy ? czy lepiej 18 jak sazicie bo mam zamiar ja kupic juz jakos w tym tygodniu wiec dlatego tak nudze.:] a chyba ze mozecie cos zaproponowac w tej cenie lepszego :] co sie nada do jazdy tzw XC i ostrej jazdy ze skokami :]
Jak chcesz możesz wziąć LF Dragstar 16''(chyba nawet jest promocja teraz że sprzedają je za około 400 zł). Ramka zniesie naprawde dużo, jest tańsza więc zostanie troche kasy na lepszy osprzęt :) I niech cię ręka boska broni byś brał 18''! Będziesz miał wielką krowę a nie rower ;) Zresztą juz 16'' nie jest taka mała ;P
nawet na 14 jb mozesz sobie zrobic wycieczke po lesie ale to tego potrzebujesz dlugiej sztycy zeby sobie kolanami zebow nie powybijac. Jedyna wada takiej jazdy to to ze rower troche z dupy wyglada.
Śledziu Rama typu oczojebka. Zawsze chcialem miec pomaranczowa heh
Opłaca się, ma bardziej wzmocnioną główkę i większe przekroje rur. Co już w samej teorii daje mu przewage nad JB.
A dlaczego katorga? Bo im masz dłuższą górną rurę tym trudniej rower poderwać do lotu. Rama większa jest i ciężej robi się różne triki. Tak to można w skrócie podsumować.