FORUM DH-zone.com

Wspolczucie, wspolczucie i jeszcze raz wspolczucie!!! Sadze, ze jezdzenie samochodem po pijaku to glupota, ale na rowerze tez mozna sie urzadzic. I niech nikt mi nie mowi, ze browarek dodaje odwagi.

widzialem to rok temu bo ktos mi to na gg wyslal...

efekt byl przerazajacy - przez jakis tydzien myslalem o Niej :-((( To okropne, co moze stac sie z czlowiekiem ;-(((
pomyslcie sobie, ile ona musi sie nacierpiec - i fizycznie, i psyhicznie.. co musi czuc rodzina widzac jej cierpienie :-(((

a tera troszeczke inna historia - opowiadal mi ja moj tatuś...

jakies 20 lat temu, w moim malym miasteczku zyl sobie 40 - esto paroletni mechanik samochodowy...

pewnego, pechowego dnia pod wieczor, gdy wchodzil do kanalu samochodowego i juz tam byl... eh... dodam jeszcze, ze nie mial za duzo wyjscia bo samochod byl duzy... mial tam goraca zarowke... odkrecal cos... w pewnym momencie wyciekl na niego olej... kropelka oleju wyciekla takze na zarowke... chyba wiecie co sie stalo ;-((( wszystko nagle zaczelo sie palic, gosc palil sie przez ponad (!!) minute... w koncu wyczolgal sie z kanalu i przylecial jego qmpel, bo slyszal jakies wrzaski... gosc lezal na podlodze i powiedzial: "lej na mnie wode, bo troche sie poparzylem" te "troche to bylo ponad polowa ciala :-/ jeden wielki przypalony i cierpiacy kawalek...gosc zmarl jeszcze tej nocy w szpitalu... to musialo byc okropne :-((( przez caly ten czas byl na haju, zeby nic nie czul..


i powiedzcie mi tylko, jak tu nie uwzglednic eutanazji... gdy tak bardzo ktos cierpi... to gorsze niz smierc :-((( gdy wiadomo, ze umrzesz, ale musiesz jeszce cierpiec, meczyc sie... ja sam juz dawno powiedzialem, ze jak tak mam sie meczyc, to maja mnie zabic... nawet jak to sprzeczne z prawem... ech :((( zycie jest czasami okropne :-((((((((((((((((((((

domestos olej sie nie pali ... ale moze to bylo paliwo albo co ...

stare kurwa jak swiat i gupie tak samo

:(

z tym przezczepem to tez w fakcie czytałem oby sie udał

Przerąbane:/

Ja niemoge... blah... Apropos, Maciek_08=> ma szczęście, że nie umarła?? Wątpie, czy jest zadowolona... Ja rozumiem żyć bez ręki, albo na wózku, ale to już nie jest życie... :-(:-(

czy Was pokurwilo?! Jak beda przy drogach stawiać zdjecia tej dziewczyny, to dopiero bedzie od cholery wypadków... Jak Wy siedzac w fotelach wygodnie, w cieplym domu byliscie wgieci widzac te zdjecia, to jak na nie zareaguje kierowca?? To nie jest najlepszy pomysl IMHO...

A tak pozatym, to, naprawde, dziewczyna zasluguje na najszczersze wspolczucie... przejebane

Chyba was powiliło!! I to nieźle!! Jeśli postawią jej zdjęcia przy drogach, to ona sie jeszcze pardziej pogrąży w smutku! Pewnie teraz jest smutna, zmknięta w sobie (nie wiem dokładnie), ale jak to zobaczy to może jej sie pogorszyć humor... jak byście wy zareagowali, na wasze zdjęcia, gdzie nie macie twarzy którą wczorak każdy podziwiał??

I sie pewno nabijal... Jak pan D...

Pspółczuje, tego pijanego kierowce to ja bym chyba na żywca zjarał.
Jeden głupi błąd i mozna komuś zrujnować życie.

spokojnie nie podniecajcie się tak tym...i broń boze nie zaczynajcie łańcuszka

grr.. najgorsza jest świadomość że ona nic nie zawiniła.. kurwa ale jak mało co mnie rusza.. to te zdjęcia.. eh szkoda gadać.. i lepiej nie gadać.. można tylko współczuć.. bo ja nie kciałbym tak żyć.
ej MaxDamageDA... pan D to ten *** detłicz?

Szere wyrazy wspulczucia!!!

Ale niewiem czy ratowanie kogos w tym stanie ma sens
Niezrozumcie mnie zle ale ja wtakiej sytuacji niechcial bym zyc

Lekko dywagujac od tematu
Sam kiedys sie zastanawialem: wiadomo jak jezdimy i wiadomo czym ryzykujemy gdybym mial polamac kregoslup i reszte zycia spedzic na wuzku bez mozliwosci chodzenia jezdzenia...
Wolal bym sie odrazu zabic

Ps.
Ja tu wyrazam tylko swoje prywatne zdanie niech ten topic nie przeradza sie jako kolejy w klotnie bo ktos napisal co mysli!

>damianbiker- twarzy nie da sie przeszczecić , żeby coś przeszczepić to wcześnije trzeba wychodować sztuczny embrion(może być skóra) ale skóra to nie cała twarz, ona ma zniszczone wszystkie nerwy ,są wypalone , może nawet już bulu nie odczówa z tego zwględu,można jakoś uformowac trarz ale nie przeszczepić bo co z np: oczami , ustami itd.a pozatym to nie miała szczęścia że przeżyla bo jak by zgineła to by już nie musiała cierpieć i wogule szypciej by to się skączyło, eutanazja były by może nawet lepsza lub samobójstwo w jej przypadku :( :( :(

Damianbiker matołku skonczony...Jak ty sie z faktu uczysz albo czegos to ja Ci współczuje! Nie moga jej TWARZY przeszczepic! Moga jej przeszczepic troche skóry, zrobic powieke, doprowadzic twarz zeby wygladała na mniej poparzoną ale nie moga jej twarzy przeszczepic!!!! Boze jak niektorzy mnie załamują... Człowieku beda jej robic operacje plastyczna zeby ukryc poparzenia blizny i rany i zeby nadac kształt jej buzce!

Natknąłem się na to już jakiś rok temu... i musze stwierdzić, że do tej pory to najbardziej przygnębiająca rzecz, jaką widziałem. Chciałbym poznać tą dziewczynę, naprawdę. Wiecie, jak czują sie jej przyjaciele? rodzina? ONA ? :-(

tylko nie stańcie się przez to abstynentami