Strona 2 z 2
: 28.04.2006 18:02:17
autor: Bombell
Ja czyzcze górne golenie z syfu po każdej jeździe tak jak w tej książeczce serwsiowej czy tam w gwarze pisze i co kilka jazd smaryje górne golenie olejem z teflonem i fakt przez godzine w porywach nawet do 2 godzin chodzi nawet słodko ale potem muli i twardnieje a juz po 2 miechach anoda zaczeła masowo schodzić i dzis jest sreberko :):) Duro nie ma ładnei pracowac i nigdy nie będzie ładnie pracowac on ma poprostu być a po jakims czasie ma sie złąmać :D hehe chociaż kumpel ciągle katuje Duro 2004 od nowości i jakoś sie trzyma :)
POZDrower
: 28.04.2006 19:27:58
autor: mrnezg
Ja dzisiaj pierwszy raz wyczyściłem Duro od roku :P wstyd sie przyznac ;d;d ale przy okazji jak rozkrecillem to skróciłem elastomer o jakies 1,5cm i zamiast normalnego oleju do amorow nalalem amortyzolu <lol> i co o dziwo: chodzi prawie jak DJ i nawet sie nie zaciera ;P
: 28.04.2006 19:40:00
autor: lizzard king
ja moge ejzdzic i caly dzien, bedzie dzialal prawie tak samo dobrze jak przez pierwsza godzine.
: 28.04.2006 19:43:47
autor: Siuda
lizzard king to co ty takiego magicznego robisz z nim ze tak ci chodzi. Jezeli tylko to co napisales wyzej to cos jest tu nie tak
: 28.04.2006 19:54:55
autor: lizzard king
Siuda nie mam zielonego pojecia.
mze powiem co z nim robie w ogole. wiec tak: wyjalem z niego ta podkladke ktora "haowala" przeplyw oleju. pozniej wlalem olej 5w bodajze motorexa (no czy cos takiego) i to bylo pol szklanki po nutelli. (elastomer jest caly jakby co). pozniej dolalem jeszcze troche tego oleju, tak z 10-20ml do tego co bylo.
i reszte robilem tak jak wyzej napisalem.
aha. i jeszcze jedno - psikalem ostatnio brunoxem pod uszczelke tzn. zdjalem simeringa (czy jak mu tam) i pisikanlem troche do srodka wykalaczka wyciagajac brudek :D, no wiadomo, pouginalem przy tym.
no i reszta jak wyzej. w tym tygodniu (liczac od poniedzialku czy wtorku) psikany byl raz brunoxem. ale malo, tylk ona sama uszczelke, minimalnie, zeby ja "zwilzyc", wczesniej wycieralem szmata syf.
tyle.
ps:
jeszcze mi nie pekl, wiec moze to faktycznie jakas magiczna wersja ??
: 28.04.2006 21:14:10
autor: Siuda
wszystko mozliwe. Moze jest ktos na forum kto mi zaczaruje moje duro zeby bylo magiczne:)
Ja wlasnie testuje patent pewnej osoby ak47 z olejem cos takiego napisal
UWAGA : REWOLUCJA
Znaczną poprawę pracy uzyskuje się dzięki zmniejszeniu tarcia w wnętrzu goleni. W tym celu należy wywiercić po jednym malutkim otworku(wiertło 1,5mm) z boku w goleniach dolnych pod górnym ślizgiem(chodzi mi o tą tulejkę ślizgową,a nie o uszczelki). Następnie składamy amorka i strzykawką z igłą wstrzykujemy przez te otworki olej amortyzatorowy do oporu.Potem trzeba jakoś zalepić te otworki. Ja u siebie zrobiłem to silikonem. Teraz amorek po prostu pływa na nierównościach. Oczywiście w goleniach jest także olej na samym dole(po lewej stronie jakieś 50ml i po prawej 15ml).
nie wiem jak to sie sprawdza w terenie bo jeszcze nie smigalem ale tak zrobilem moze to naprawde dziala??
poczekamy zobaczymy
pozdro