Strona 2 z 3
: 30.04.2006 08:56:09
autor: sudi
Ja zdecydowanie obstawiam 66rc2x .... mam co prawda 66rc, ale skoro 66rc naprawdę chodzi na doskonałym poziomie, to co dopiero będzie się działo z rc2x ... Moge powiedzieć, że wspaniałe , PANCERNE AMORY (mój 66 przeżył 3 solidne strzały w mur, a w jednym przypadku poległ nawet...ale ten drugi :) -travis by na 100% poległ, ze względów na podkowe,bo by golenie zeżarło ...)... fakt -tanie nie są, ale za jakość i pracę trzeba płacić ... Jakbyś kupował z koncem roku to pewnie bys w miare taniej wyrwał tak jak ja swojego 66rc za 1700zł nowego ...ale cóż - nawet teraz, przy takich różnicach cen wg. mnie lepiej będzie zakupić 66 ... poprostu bardziej zaufany sprzęt i NAPEWNO MNIEJ awaryjny niż manitou...
Już nie mówie o kwesti tłumików... w travisie tpc, a w 66 - rc2x ... Wg. mnie od travisa nawet zwykłe 66rc na hscv jest lepsze... ale wiadomo -każdy ma swój gust i opinie.
Pzdr.
sudi
: 30.04.2006 09:18:24
autor: Czarnuch
A jak były targi w Wawie gadałem z gregorio powiedział, że pod koniec roku mozna liczyć na lepsze ceny i jak się komus nie spieszy to napewno kupisz taniej i to sporo
: 30.04.2006 12:26:41
autor: Pedro 47
sudi pisze:Ja zdecydowanie obstawiam 66rc2x .... mam co prawda 66rc, ale skoro 66rc naprawdę chodzi na doskonałym poziomie, to co dopiero będzie się działo z rc2x ... Moge powiedzieć, że wspaniałe , PANCERNE AMORY (mój 66 przeżył 3 solidne strzały w mur, a w jednym przypadku poległ nawet...ale ten drugi :) -travis by na 100% poległ, ze względów na podkowe,bo by golenie zeżarło ...)... fakt -tanie nie są, ale za jakość i pracę trzeba płacić ... Jakbyś kupował z koncem roku to pewnie bys w miare taniej wyrwał tak jak ja swojego 66rc za 1700zł nowego ...ale cóż - nawet teraz, przy takich różnicach cen wg. mnie lepiej będzie zakupić 66 ... poprostu bardziej zaufany sprzęt i NAPEWNO MNIEJ awaryjny niż manitou...
sudi
Travis by poległ na 100% hehe... Moze takie małe porównanie - Wklej linki do fotek: połamanych/pękniętych Z1/DJ i połamanych/pękniętych Shermanów :] Dlaczego takie porównanie? Bo Shermany i Z1 są swoimi odpowiednikami podobnie jak Travis i 66/888.
A co jest złego w tłumikach TPC+?? Czasem się sypna ojejku za 200-250zl masz nowy a jak masz gware to od strzala Ci wymienią. A swoją droga TPC+ działa zajebiście i postawiłbym jego prace na pozomie HSCV/RC czy jakie tam teraz nazwy ma Marcoch...
: 30.04.2006 14:57:55
autor: Wojtazx15
trudny wybór ;O a 66 SL? nie no póki co jestem przy 66rc2x.... aha jeszcze jedno żeby nie było, że będzie haczył o ramke jak barspina bede chciał zakręcic :]
: 30.04.2006 15:13:22
autor: Breeder
minety są *******. jak nie władujesz tony smaru w ośkę to ci sie śruba zapiecze i na dodatek się gną.
: 30.04.2006 15:34:31
autor: himan
66 rc2x jest wypas regulacje pieknie chodza dokladnie i plynnie + piekny wyglad i poprostu nic na nim nie czuc jak sie jezdzi zadnej nieruwnosci a manitou to nie wiem ale pewnie tez fajny chyba bym wybral 66 jets piekny i
masywny
: 30.04.2006 16:31:28
autor: Gość
ja bym wybral 66 rc2x ;]
: 30.04.2006 19:20:29
autor: Czarnuch
pedro47 hahah kurwa na równi TPC z HSCV chyba nigdy w zyciu nie miałes kontaktu z tłumikiem HSCV, TPC dzała naprawde słabo, regulacja jest szczątkowa, zalanie gęstszego oleju poza obciążeniem tłumika(czyt. szybszym uszkodzeniem)
nic nie daje! A prosty przkład skreć sobie np. tlumienie powrotu w TPC/TPC+ a skręc sobie to samo w HSCV. Poztym charakterystyka pracy amora z HSCV jest prawie że idealna. A w manitou dobrą prace masz dzięki temu że zakładaja spręzyny dla osoby 50-60kg seryjnie, załóż sobie takie pod swoją wagę i oceń pracę. A wiem co mówie, mój młodzy brat ma shermana a ja Z1 z HSCV i naprawdę nie ma co porównywać. Pod wzgędem pracy to amory z tPC stoją na poziomie RSów z Hydracoil.
A pierwszy zarzut co do łamania, to zobacz ile na przestrzeni lat sprzedano Marzocchi DJ a ile Shermanów bez porownania. Poztym Travis jak bys nie wiedział jest bezpośrednim następca Shermana, a Z1 to odzielna linia.
: 30.04.2006 19:32:58
autor: Czarnuch
i jeszcze nadodatek marzocchi nieźle mnie pieniło ostatnimi laty nie robiąc najlepszych konstrukcji zewnetzrnych. A i śmieszne odpowiedzi z ust speców od manity ze tak powinno byc, że amor powinien troszkę dobijac! gówno prawda Z1 można sobie ustawic tak, że chodzi całym skokiem i zatrzyma sie 5mm przed korona.
Breeder co doski to nie wiem czy to uwaga do MAnitou czy Marzocchi, powiem, że uszkodzone oski i urwane mocowanie tych ze osiek to czesty przypadek w Manitach.
Jakoś wyszło, że zaje bronie wielkiego M, ale już mnie wku.rwia niemiłośiernie ta krytyka.
: 30.04.2006 19:46:01
autor: KonradEx
Ja bym bral 66 kumpel ma ale sprzedaje bo chce 2polke. Nigdy na to nie narzekal i zawsze chwalil i dobrze o tym mowil. 66 bardziej sprawdzone ale nie wiem jaki jest travis. Jak mowilem bral bym 66
: 30.04.2006 19:57:57
autor: Maciekx
a ten 66 rc2x tez ma miec 150 mm skoku ?
: 30.04.2006 20:52:48
autor: johnny31
Elvis pozmienial wszystko w Stance'ie i teraz wyszlo mu tow szystko jak Sherman ustawiony na 80mm :) ma rowniez Travis'a i powiem ze jedzilem na nim i jest naprawde potezny i super chodzi :) jakbym mial wybierac to wzial bym Travisa :] i nie sadze zeby sie zgial czy polamal :P
: 01.05.2006 06:47:07
autor: Czarnuch
to może jazda zwreyfikować po jednej jezdzie i wyglądzie tez kiedys tweirdziłem ze DJ-e będą nie do znszcenia. Manitou ma tylko jedna zalete gwarancje oproz tego nic za nie nie przemawia przy wyborze miedzy Mrazocchi lub RS-em. RS na przyszły sezona bedzie miał 4 nowe sztuki do katowania i wybor bedzie jasny
: 01.05.2006 08:37:59
autor: TylerDurden
Maciekx on ma 150 skoku..:)
: 01.05.2006 09:55:03
autor: KONAn
Jakby ktos by chcail kupic 66 z 2006 roku to zapraszam do mnie..jak znajda sie 2-3 osoby chetne to moge taniej zalatwic z gwarancja gregorio, faktura VAT....66rc2x za 3000 zybla :)...ew inne marcochi w ronie nizszych cenach..tylko z 2006 roku...pzdr
: 01.05.2006 10:16:27
autor: Maciekx
TylerDurden 66 rc2x masz do wyboru 150mm lub 170mm dlatego sie pytam bo mysle ze 66rc2x raczej 170mm brac tak jak ja mam (tylko ze ja mam 2005) a 2006 do fulla jak najbardziej =)
: 01.05.2006 12:07:16
autor: hofiman
ja mam shermana i jest ostro katowany i nic sie z nim nie dzieje, aco do pracy jest miodna,66 pewnie mocniejszy ale i drozszy i ciezszy
wez mantuka
pzdr
: 01.05.2006 12:12:34
autor: Olek_Drag
a ja powiem tak ze oba amorytzatory sa napenwo dojebane pod wzgledem wygladu wytryzmalosci i pracy :) wiem ze w shermanie regulacjie sa takie sobie nie wiem jak w travisie, w 66 sa spoko regulacje wszystkiego praktycznie :) osobiscie wiozlbym manita bo po prostu marocki do mnie nie przemawiaja :) rzecz gustu :) a co do twojego wyboru to obojetnie co wezmiesz :) niebedziesz zalowal :D pozdro
: 01.05.2006 12:18:55
autor: GunloK__
praca shermana mi sie zupelnie nie podoba. Moj kolega ma wlasnie tego co Olek_Drag. Kupil go na poczatku tego roku. Mozliwe ze chodzi syfiato bo olej sie leje z prawie wszysktich mozliwych miejsc, ale juz na poczatku moim zdaniem chodzil gorzej niz 66vf od kolegi. Ja bym stawial na marzoka, bo to sprawdzona marka.