: 23.06.2006 13:17:51
Xxsinto byla taka przenosnia zeby podkreslic ze junior jest lepszy - oczywiscie ze bym sie zamienil gdyby mi doplacali bo bym go potem sprzedal i kupil monstera albo shivera :P
jeździłem na shermanie sliderze i juniorze, jeśli chodzi o kingpina to to jest kupa, tak jak z1 triple, ale jest inna wersja niedostępna chyba w polsce, z takimi tłumikami jak w sliderze i to jest lepsze od juniora, co do wytrzymałości to juz niewiem...ACextreme pisze:"Kingpina można wyrwać z tłumikami TCP, które są lepsze niż w Juniorze"
Hmm... a jeździłeś ty na Kingpinie i Juniorze???
Bo coś mi się nie wydaje. Ja miałem identyczny dylemat przed rokiem. Szukałem długo i jeździłem jakis czas na obu amorach. Juniorka miałem 3dni i byłem w pełni zadowolony, a gdy wziąłem na weekend Kingpina... chciałem go oddać w ten sam dzień bo miałem problem rozwiązany, ale dałem mu szansę. Anoda trzymała chociaż miał trochę przebiegu, chodził o wiele mniej płynnie, dwa razy go pompowałem bo powietrze schodziło. Piszę o modelach z 2005r. Skończyło się na Juniorze pod QR20.
Naprawdę polecam Juniora, mam go już od ponad roku i się jeszcze ani razu na nim nie zawiodłem. Bierz Juniora, a najlepiej to zrób tak jak ja i pomykaj na obydwu a sam sie przekonasz.