FORUM DH-zone.com

aha i jeszcze jedno sprzęt ma zajebisty... i widać umie go wykorzystać , zero pozerstwa :] młody wie do czego służą takie rowerki !!

rispekt :)

zauważcie że canada ma zajebistych bikerów i to w dodatku od zajebania. a jak oglondam tv. do norco u nich żądzi nawet jak są jakieś zawody do servisuje na nich zupełnie frico. unich sport ten się rozwija na maxa, tylko czemu nie unas?? ja hce do British Columbia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:))))))))




pozdro wszystkim

MAFIOSO
To dziewcze o którym tyle prawisz co z owej rampy potężnej w dół zjeżdżało to było w Superheroes III podczas napisów gdy nie więcej niż jedna zdrowaśka do końca.

Poza tym polecam filmik bardzo

zgadzam sie z marcelem, polska to syf pod tym wzgledem, wszyscy jestesmy zdani na siebie bo kase na takie cele dawno ktos zajebal............ smutne ale prawdziwe

Powiem wam tyle że ja to nie wiem czy kiedyś bede takie dropy robił bo raczej nie bede miał takiego sprzętu, rozumiem umiejętności też trzeba mieć ale jak ja mam je ćwiczyć skoro przed wakacjami w maju rozpieprzyłem rower( patrz podpis-wszystko naraz) i raczej w tym roku jeździć nie bede bo kasy na to wszystko nie uzbieram...

I co, ja mam 18 lat i "pauzuje" 7 miesięcy a ten z tego zdjęcia młody, sprzęt zajebisty, jeździ se cały czas a ma go dużo bo pewnie do pierwszej klasy podstawówki chodzi i taki właśnie gość będzie kolejnym Cedriciem Gracia.

Mówi się trudno...

z ta british columbia to święte słowa- wszystkie te programy extreme- ride guide itp- columbia, whistler- columbia, a u nas kilka nie profesjonalnych tras- które i tak nam burzą " służby porządkowe"

A poza tym jak kupie już te rzeczy to pewnie zaraz sie następne rozwalą, więc lipa bo mam 188cm wzrostu i waże 87kg, więc teraz bede jakiego fula musiał kupić (pewnie jakiegoś styranego sekima) ale kiedy bede miał na to kase to już inna sprawa...

A tak wogóle to niedawno z myślenic wróciłem-było super, trasa fajna tylko duuuzo błota, na sztywniakach 3 gości było: 1 dragstar i 2 RB chłopaki strasznie się męczyli, jednego to aż żal: miał vbraki, delte i rzeczy na tym poziomie co chile sie wywracal na trenningu, eh jakbym był bogaty to bym chłopakowi kupił jakis pożądny rower, eh ta polska...

no właśnie Brithsh Columbia.....
jak koleś jezdzi mniej wiencej od 6 roku życia na naprawde dobrych trasach
i sprzęcie to się nie dziwcie....
sam mam kuzyna w kanadzie (Toronto)Dzieciak ma 7 lat Jezdzi na BMX-ie
a wymiata lepiej niż Niejeden 16 letni kołes w polsce...

dla mnie najwieksza paranoja jest to, ze w polskich tatrach wiekszosc tras jest ZAKAZANYCH dla rowerow nie mowiac o parkach krajobrazowych, przejezdzasz na strone slowacka i zupelnie inna bajka, mozna jezdzic gdzie sie chce !!!! paranoja a potem sie dziwia ze mlodzi ludzie nie urawiaja sportow tylko cpaja i chleja na umor

Qrde nie zwróciłem wcześniej uwagi jaki rower ma ten mały: ale maszynka-fajny marin, ja to takiego w nigdy nie bede miał, chlip, chlip...

emat-e ....bo nie wiesz jak to skomentowac wiec siedzisz cicho ...glupio ci pewnie bo masz te 18 lat zlorzyles sobie bika i probojesz cos robic ale ci nic nie wychodzi i jak patrzysz na malolatow ktorzy wymiataja to masz kompleksy

Jak masztyle lat co ten chłopiec to szyciej się wszystkiego uczysz, ale i tak respect.

Fajny ma sprzęt

[quote="TTom3k"]emat-e ....bo nie wiesz jak to skomentowac wiec siedzisz cicho ...glupio ci pewnie bo masz te 18 lat zlorzyles sobie bika i probojesz cos robic ale ci nic nie wychodzi i jak patrzysz na malolatow ktorzy wymiataja to masz kompleksy[/quote]

hehe... trafiles czlowieku w sedno... zlozylem rower (a raczej skladam juz kilka lat...) a jezdze no i nikt mi jeszcze nie powiedzial lub mowil za plecami bym byl jakas tam lama na rowerq... wiec naprawde, powtarzam trafiles w samo sedno;]

pozdr.

hehe, dla sprostownia koles chodzi do 1 gim, a ten drop to duzy jest???????? najwyzej 2,5 m :p Wygląda jakby lądował na płaskim ale spox :]

ale ja wam powiem ze cos jednak w tym jest ze jak czlowiek w wieku 12-13 lat juz jezdzi to mu wszystko latwiej podchodzi pamietam jak bylem maly to zaczolem z qmplem ostro cwiczyc pilke nozna kilka tygodni i bylismy lepsi od starszych :D a teraz jak juz jestem starszy to nawet trafic do bramki nie umie :P i tak samo z rowerem wszystko mi wolno podchodzi zaluje ze juz wczesniej nie cwiczylem na rowerqu bo bym cos umial ale jeszcze wszystko przede

http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=246297 ale szczeniaków

Nigdy nie mow nigdy!

Ja zaczynalem od marketa za 1200zl , full ofkoz...

Fajny byl ;]

Potem kupilem pierwsza spowalniaczke tarczowa promax, za 90zl!! Jezu jakie to byly pieniadze... I sie zaczelo...

Wtedy nigdy bym nie uwierzyl ze bede mial taki rower jaki teraz stoi...

Nio i jakby mi ktos powiedzial ze na moim lozku polezy armageddon... wysmialbym!

Nie pisze tego po to by sie chwalic (nie ma czy, karpiel i tak nei dla mnie ;] )

ale zeby uzmyslowic zalamanym ze naprawde kiedys bedzie zupelnie inaczej, ja sam w te slowa nigdy nie wierzylem a jednak jest!

Zebrac te powiedzmy 8 tysi na pozadny sprzet naprwde sie da, pomalu pomalu i leci.

Pozatym starajcie sie drogo sprzedawac i tanio kupowac. Wogole myslcie.

[quote="nicolai"]http://www.pinkbike.com/modules/photo/? ... age=246297 ale szczeniaków[/quote]

no tak to nie wiem czy bym zrobil heh... jeszcze nie mialem okazji;]