Strona 2 z 3
: 13.07.2006 19:42:59
autor: gangsta
bumelant pisze: wjeżdzająć na wąską ścieżkę (na trasie zielonej)
Panowie sprawa nie jest chyba taka prosta, trasa dh na chełmie jest tak naprawdę tylko jedna, wytyczona była na zawody pucharowe dawno temu,a w chwili obecnej jest w rozsypce, taka jest prawda .
Pozostałe ścieżki to szlaki turystyczne a nie żadne trasy dh!
Nazywanie Myślenic "stolicą polskiego dh" jest jakimś żartem. Zaletą tej miejscówki jest to, że spaceruje tam mniej ludzi niż np w Szczyrku. Pamiętać jednak należy, że trasa dh przeplata się ze szlakiem turystycznym i tam szczególnie trzeba uważać, nie tylko na turystów jak się okazuje.
Jeśli kraksa miała miejsce na odcinku przeznaczonym do jazdy dh, to można spróbować powalczyć. A jeśli się okaże, że tam wogóle nie można jeździć na mx tak jak np. Szczyrku to sprawa jest wygrana.
"bumelant", jeśli policja była na miejscu zdażenia i to co napisałem powyżej jest faktem to możesz spać spokojnie. No ale jeszcze świadkowie(czy są jacyś ?)...czasami biorą sie nie wiadomo skąd i opowiadają niesamowite historie.
Ogólnie i tak miałeś sporo szczęścia, ja miałem taką niebezpieczną sytuację w Szczyrku, gość wyjechał mi pod koła z krzaków z trawersu jakieś 10 metrów z przodu, niestety nie mogłem go usłyszeć bo miał zgaszony silnik (awaria).
na moje szczęście było tyle miejsca,że zdołałem go ominąć, bo o hamowaniu nawet nie pomyślałem. Co by było gdybym miał mniej miejsca i wjechałbym w niego prostopadle...można tylko gdybać.
Wacaj do zdrowia bo to najważniejsze, rower to tylko kupa blachy , a na przyszłość oczy jak sonar
: 13.07.2006 20:34:38
autor: Narwaniec
Tak jak cyc czy jest tu jakis prawnik??Wiec raczej spekulacie na temat kto komu sie nalezeu odasszkodowanie itd to nie ma co nawet mowić.
Ja sie bardzo ciesze ze ty chłopie żyjesz i ze zapewne niedlugo po tych urazach wrocisz do pełnego zdrowia, mniej wiecej wiem co czujesz bo ja przed wierchomlą skręciłem obydwa stawy skokowe :P. A rowerka szkoda :/ sam mam kone i przykro mi patrzec na taką demolke.
: 13.07.2006 20:46:21
autor: Konradek
uuu, szkoda rowerka :( współczuje
: 13.07.2006 22:35:41
autor: iceman
Lipa.. Stinkacza w tym sezonie raczej już nie dostaniesz, chyba że ktoś sprowadza same ramki ale np w krk nie mogłem się o to doprosić. Moim zdaniem jeżeli trasa jest szlakiem przeznaczonym i zakwalifikowanym jako rowerowy to sprawa jest prosta - MX nie ma tam wstępu, podobnie jak ludzie itp (wg mnie to jest to samo co asfaltowa droga rowerowa, z tym ze jest w lesie). Powodzenia i mam nadzieje że odzyskasz koszty!
Pozdro
: 13.07.2006 22:46:01
autor: []_ ([]) []_
szkoda cienie no ale rowerek tez ;/
szybkiego powrotu do zdroofka
: 14.07.2006 09:32:15
autor: Sid0r
kuźwa, szkoda roweru , Ciebie no i tego że nie pojedziesz na obóz na który pewnie chciałeś poejchać. Dobrze że miałeś ochraniacze. Ja miałem ostatnio bliskie spotkanie z quadem ale rowerowi ani rowerowi ani mi nic się nie stało bo miałem zbroje i kask a rower odrzucilem w inną strone. Szkoda tylko że nie dostaniesz chyba żadnego ubezpieczenia z tego tytułu...
No nic, powrotu do zdrowia Ci zycze ;)
: 14.07.2006 18:15:51
autor: Narwaniec
Ramki stinky chodza po allegro, nawet gdzies ostanio widzialem za ok 2500 prawie nowka 05,
Niebede pisal nowego tematu ale sie dzsiaj wkurwilem na PZU :/ Mialem Skrecone 2 kostki, prawą (skręcenie 3 stopnia) i lewą (skręcenie 2 - troche lżejsze),oczywiscie staralem sie o odszkodowanie, bylem ubezpieczony na 2 ubezpieczeni w PZU, 1 rowerowe a drugie szkoolne, ze szkolnego dali mi 1% na lewa ,3% na prawa a z rowerowego dali mi 3% tylko na prawą (bo lewą mialem pozniej skreceoną , nie na rowerze) RrRrRrr z tym 1 % to troche przeadzilli :/ smiech na sali
: 15.07.2006 09:48:59
autor: Menelos
wspolczuje serdecznie.....ja bylem w myslenicach w sobote....malo brakowalo...a nic by ze mine nie bylo..bez kasku, ochraniaczy...wychamowalem jednak no ale to nie na trasie...uwazam ze motocyklisci pozwalaja sobie na zbyt wiele...
Szybkiego powrotu do zdrowia:] peace:]
: 15.07.2006 11:46:51
autor: kamil_dh
Menelos a Ty jesteś głupi jak jeździsz bez kasku ....
Narwaniec nie wiem czy tak mało ... ja za złamanie otwarte dwóch kości lewej ręki dostałe 10%...
: 15.07.2006 12:11:50
autor: dragon44
Skoro mowa o odszkodowaniu to za 18 szwow na lewym podudziu (3 rany: 2, 4, 12 szwow) przyznali mi 8%.
Wracajac do tematu, to z tego co mi wiadomo jezeli to byla droga dla rowerow to moga sie tam poruszac ludzie i motory, ale pierszenstwo zawsze ma rower!
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia
: 15.07.2006 12:43:14
autor: tadzio-krk
"pęknięty nadgarstek, złamanie jednej z kości śródręcza z przemieszczeniem oraz skręcone kolano" mysle ze dostaniesz spokojnie z 10% lub nawet wiecej.. moze to cie pocieszy ale i tak nie zwruci wartosci bika i problemow ktore bedziesz mial puzniej -> 1% - 70zł (cos kolo 700zl dostaniesz)
: 15.07.2006 13:31:50
autor: mati-biker
sądzę, że więcej dostanie. Ale czy to aż tak ważne? I tak na rower nie starczy :/ I jeździc teraz nie może :/
miesiąc gipsu....a raczej gipsów....przejebane :/
: 15.07.2006 13:50:17
autor: bomber694
nienawidze sie łamać!!!!!!!!! współczóje szczególnie że ramke taką pięką masz skasowaną ... jak nie wiesz czy wygrasz to lepiej nie dawaj sprawy do sądu tylko problemy potem są wiem coś o tym....
: 15.07.2006 17:30:13
autor: tofikk
wsspolczucia mam nadzieje ze szybko wrocisz do zdroffka i znowu zaczniesz smigac,ale bik ciekawie nie wyglada
pozdrower
: 15.07.2006 20:56:20
autor: Krzychu90
w sprawie tego crossa jezeli to był typowy cross czyli brak świateł co za tym idzie brak homologacji i brak rejestracji i ubezpieczenia! czyli gościu nie mial prawa tam być (nie ma być prawa nigdzie poza torem i terenem prywatnym...) a jak motocykl mial światła i był zarejestrowany to nie wygrasz z nim...mógł tam być (tak mi sie zdaje)
sam mam typowego crossa więc wiem jak to jest..
: 15.07.2006 21:21:40
autor: johny
bumelant zycze szybkiego powrotu do zdrowia. zoabcz podpisy pod zdjeciami
: 15.07.2006 23:27:54
autor: strah
1% - 70zł
zalezy gdzie jest ubezpieczony i jaka skladke placi
: 16.07.2006 14:10:31
autor: bumelant
Krzychu90 to była typowa crossówka: bez swiateł i rejestracji.
: 16.07.2006 15:16:45
autor: _miCz_
neiciekawie, ja nigdy nie mialem wypadku, nic zlamanego itd i niechcialbym miec, powrotu do zdrowia szybkiego zycze