Strona 2 z 3

: 15.07.2006 15:43:10
autor: qaz
No to na wstepie juz znasz moją opinie co do SL .... jesli juz to Race z 2005 bo Sl maja cieniowana korone w jednym newraligicznym miejscu przez co sa podatniejsze na pekniecia.....

: 15.07.2006 16:33:57
autor: gwarek
na pikeu si enieznam choc jezdzilem na nim troche w signie fr i niebed esi ewypowiadal na jego temat. 66 do tego stylu co opisales to zdecydowanie bym wybral 66 i to niekoniecznie rc musi byc lepsze niz vf, jak duzo skaczesz n adirtach z prawdziwego zdarzenia to zdecydowanie vf bo dopompujesz go pieknie i ci niebedize lykał najazdu tak jak rc, po drugie w rc napewno nie bediz eci potrzebna regulacja kompresji bo jej wogole nieodczujesz, wydaje mi si ez eja tylko prawdziwi prosi uzywaja i czuja róznice, 66 jak jest bez powietrza to chodzi bardzo plynnie a jednak niebuja mocno, wybiera co chcesz, wykorzystuje caly skok, ogormnym + w tym amorz ejest to że zanim wyjedizesz z domu dopompujesz go tak aby był sztywny i sie niemeczys zpodczas dojazdu do miejscowki tam juz spuszczasz i smigasz

a wszyscy ci którzy mowia ze jaki to 66 niejest ciezki to chyba chleba niepojedli, gówno prawda jak smigasz takie dh/ fr to niodczujesz róznicy jakiejs znaczącej, a i jest mocniejszy, bezawaryjny, to yttle chyba

: 15.07.2006 21:21:39
autor: bomber694
a ja powiem tak kupuje pika :D ale to do dirt-street i fr a tak to potem złoże sobie fula jakiegoś lajtowego do fr na akita + 66 vf :D

: 15.07.2006 21:57:10
autor: Cudi<StR33T>
ej powiem ci tak.... nad czym tu wogóle gdybać.... chłopak chce amorka do FR.. a więc co wy porównujecie malucha (pika) z BMW ( 66rc)... po pierwsze Pike to nie amorek do szeroko pojętego FR czyli jakby to tak niezgrabnie hardcoru i na nim nic wiekszego nie porobisz... owszem jesli chcecie amorka do dirtu lekiego fr (ale to lekkiego) to bierzcie Pika..jesl lekki i ma sporo regulacji... rodem amorka z XC (moim zdaniem troche ich za duzo)..
Druga sprawa... po co porównujecie wagę Pika z Wagą 66 ?? Jak 66 to amorek to hardcorowego fr i dh któr wytrzyma 5 razy tyle co pike , a wagę ma swojaa tak pozatym to co wy tak do tej wagi ? rączki wam odpadną jak będziecie mieli 20dkg więcej z przodu ??... to tak jakbyscie porównywali RS Reba z Shermanem qrde... Poprostu pike nie nadaje sie do prawdziwego fr... apropo prosze jakie wytrzymałe są te piki :):

http://www.pinkbike.com/photo/?op=list& ... &function=

Apropo to jeżdziłem na obu tych amorkach... i powiem co powiem ...
zeby porównywac prace Pika i 66 to rzecz gustu raczej i przyzwyczajenia..
odrazu kiedy wsiaziesz na rower 66 przeraza... potęzny amor potęzna lagi i szeroki rozstaw oraz ogromny skok.... wiec niepodwazalnie wybralbym 66...
bo po co kupowac Pika? a moze za kilka lat zaczniesz hardkorowo wymiatac i wtedy docenisz wytrzymalosc i 66.. a raczki ci nie odpadna jak bedziesz mial wiecej wagi ani nie umrzesz z braku regualcji :)

: 15.07.2006 22:07:09
autor: froger34

: 15.07.2006 22:11:53
autor: Sulring
Cudi<StR33T> bo jest lzejszy ma wiecej regulacj ii bardziej uniwersalny. Porownanie takie jak napisales jest nie miejscu. Bo pike to amor wysokiej klasy tak samo jak 66 z tym , ze pike nie jest do fr, ale jest na tyle wytrzymaly ze da rade. Dales jedna fotke, a teraz jak na sloopstylu sie posypal 66? Albo nigdy nie widzialesp opsutych tlumikow 66? Wogole popsutego marcoka? Wszystko moze peknac. Moj wybor padlby na pike. Acha i to nie prawda, ze trzeba dbac o niego. Ja o sowje rock shoki nigdy nei dbalem i wszystkie dzialay bdb. Wiec to jedna wielka bujda.

: 15.07.2006 22:18:56
autor: konex
Cudi<StR33T> Jak podliczysz to jest to "aż" 5 zdjęć rozwalonych Pike-ów. Jak na światowej sławy portal to jest pikuś.

: 15.07.2006 22:25:34
autor: Cudi<StR33T>
ej zapodałes mi fotke złamanego 66... jedna na cały pinkbike to popierwsze..
koles skoczyl 6 metrowego dropa na płaskie.... Pike by się rozspypal w mak...
Porównójąc amorki w ten sposób chciałem pokazac ze 66 jest o wieeele mocniejszy i mniej awaryjny... a co do jakis zepsytych tlumikow itd to sa wyjatk (ipoprostu wada produkcyjna albo cos) .. widizłem polamane bomberki ale głównie do xc np. jezdzone we FR (i tak wytrzymuja w hooooj)...... slyszalem ze sie posypal 66 na zawodach no... tez wyjatek.. ale to wszystko ma swoje granice nie.. rowniez wyjatek a z bardzo niewielu..
wszytsko ma swoje granice... nic nie jest niebotycznie mocne i wszustko da sie zepsuc... ja tu tylko mowie co jest mocniejsze i lepsze i ze lepiej dołozyc te kilka stówek a sie nie pozałuje... apropo tych fotek to ja tak na szybko tylko ale szkajac na necie (jak rozgladalem sie za kupnem amorka, szukalem recenzji itp) natrafilem na o wieeele wiecej zlamanych pikow.. nie ma porownania no zlamanych marzocchi.... poprostu pike jest super rozwiazaniem dla bikerow jezdzacych z pasja w lekkim fr, nie katujacych sprzetu i rozwaznych :) ( a nie 6m drop ma płasko :) trzeba miec w głowie )

: 15.07.2006 22:32:07
autor: Sulring
Cudi<StR33T> on mowil, ze wazy malo i jezdzi wlasnie w takim fr. I napewno nei wai dropow 6m na plasko. A papiez polamal jedna z mocniejszych ram, a pike sie nei zlamal. Co o ty msadzisz ?:>

: 15.07.2006 22:37:32
autor: maNS1
ja bym wybrał 66. jakos rock shox nigdy mnie nie zaskoczył

: 15.07.2006 22:48:49
autor: xxxxxx
Ja powiem tak, mam pike 409 , kolega ma 66rc 2005 ...

Pike to maly sprytny amorek, ladnie wybiera, ma duzo regulacji , nie trzeba o niego jakos konktetnie dbac, chociaz kazdego amorka czasem powinno sie wyczyscic chyba?!?!?!

66rc to wielki kloc, ładnie chodzi, ma sporo skoku co jest jego plusem, jest masywny wiec nie latwo go styrac.

Ja wybral bym pike, ale to nie dlatego ze go mam, tylko dlatego ze jest on dla mnie optymalny.

Pozdro.

: 15.07.2006 23:42:22
autor: Krakus_dh
Profilmyśle ze wazne pytanie które moze juz padlo, to do jakiej ramy??

: 16.07.2006 22:15:49
autor: bazmek
Cudi<StR33T> maluch do bmw chlopie co ty palisz
z masowo klepanego widelca robisz cud techniki,
jest to porownanie calkowicie innych widelcow
jak chcesz klocowaty fr w wykonaniu RS zaczekaj na totema
Pomysl o wysokosci tych widel do sztywnej ramki 66 z 2005raczej porazka

: 17.07.2006 00:36:00
autor: wd40
mam 888rc2x- praca jest po prostu swietna, amor sprawia wrazenie bardzo solidnego- 66 ma te same bebechy wiec jesli zalezy Ci na dobrej pracy to wiesz co brac (2006 ma te same, 2005 chodza chyba minimalnie gorzej)- mi jakos RS ani Manity nie podchodza... Co do klockowatosci- 66 ma wysokosc boxxera i zblizona wage- co tu duzo mowic jest to amor do fr i tam gdzie wczesniej ludzie ladowali dwupolki laduja teraz szostki- nikt wczesniej nie marudzil na wage amorow typu DC. Pike jest amorem do ciezszego enduro i dzieki swojej dobrej jakosci duzo osob uzywa go do streetu, dirtu etc. Ok, tam duzy skok nie jest potrzebny, praca rowniez nie liczy sie tak bardzo jak w rowerze do FR/DH. Sadze, ze juz wiesz co brac :P

: 17.07.2006 10:56:51
autor: PoL
niech mi ktos powie jak sie sprawuje 66 vf/vf2 z 2006 roku. Jak z praca itd bo z 2005 roku juz nigdzie nie mozna dostac w normalnej cenie(1600>x). Slyszalem rozne opinie, ze nie ma tlumienia itd. Ale chodzi mi o to czy takze ma taka plynna prace, i jak dziala ta regulacja tlumienia powrotu?

: 17.07.2006 11:17:51
autor: Michal_KRK
Ja mam Pika i jest super na polskie warunki starcza na lajcie. Jak gdzieś wyrwiesz to sobie kup 05 race bo jest super, bez awaryjny. 66 to jednak ciężka krowa do extramalnego FR którego w polsce raczej nie znajdziesz, więc bierz Pika. Pzdr.

: 17.07.2006 11:24:57
autor: Mawet
Jezu co wy pieprzycie minus pike'a jest taki że ma za dużo regulacji :D, jeżeli nie potrzebujesz np blokady to po prostu jej nie używasz a tak sie skłąda że tłumik mc jest chyba narazie najmniej awaryjnym systemem.
Druga kwestia czy z1 jest amorem do xc i enduro? Nie, a pike to podobna klasa. I nie rozśmieszajcie mnie tekstami że pike to amor do xc bo padnę. W takim razie jakie jest przeznaczenie reby? Nie mówiąc już o sidzie? Ten ostatni chyba powienien wisieć na ścianie.
Pike bez problemu wytrzyma jazdę w nie ekstymalnym fr.
I jeżeli autor tematu ma nia zamierza skakać duuużych hop i dropów powyżej 3-4m to pike powinien wytrzymać. Jeżeli natomiast chcesz jeździć naprawdę ostro, potrzebujesz większy skok to weź 66

Aha i skończcie chrzanienie że sl czy 409 jest gorszy od wyższych modeli że jest cieniowany etc.

: 18.07.2006 10:51:32
autor: model3100
Mawet no ilu ludzi na forum tyle opini o sl i 409 że ma rure alu że ma rure stalową że ma cieniowany materiał tu że nie ma. Każdy mówi jak mu wygodnie :D I w końcu niewiadomo kogo słuchać :)

Chciałbym się dowiedzieć o tym PIKE'u 409. Z tego co wiem/słyszałem/dowiedziałem się to jest to model jeden ze słabszych stworzony do SIGNÓW. I te na allegro z gwarancją 2-3 letnią to sa amory do signów ale do nich nietrafiły tylko trafiły na allegro z nieprzycinaną rurą sterową. A te tańsze po 1100zł są wyjęte z signów i mają przyciętą rure sterową i czy tylko tym się różnią? Czy ten 409 jest naprzykład w USA sprzedawany jako normalny amor/najsłabszy PIKE w sklepach rowerowych? tak jak sl czy race kiedyś?? Dzieki za wyprowadzenie mnie z błędu jeśli w nim jestem :|

: 18.07.2006 11:58:24
autor: Jonasz
Ja mam Pike 409 i jest zaj*****. Regulacja sie nie psuje i nie ma z nim żadnego problemu... POLECAM !!!!!