FORUM DH-zone.com

rower widziałem w Szczyrku w zeszłym roku i miałem okazję się nim pobawic....więc wiem co piszę i wiem co widzę.....a na marginesie to za te pieniądze masz szansę przyzwoitego sztywniaka poskładać z gwarancją że będziesz życ jak się oderwiesz od ziemi.....ja szanuję swoje zdrowie i nie kupie nic co nie jest sprawdzone ;) Mówie o testach konkretnych a nie o tym że jakiś dzieciak dostaje od starych baja i się jara że ma super maszynę....a nie ma pojęcia o tym sporcie.....
TEsty takie jakie prowadził NS ze swoimi ramami nazywam TESTAMI !!!!!

wookie85 osmieszaja się CI co pisza że KROSS to super marka!!!! HAHAHAAH
Znam tą firmę od początku jej istnienia na krajowym rynku...byłem nie raz w niej,na produkcji bo zawodowo jestem z nimi związany....więc jesli chcesz mi coś powiedzieć nowego o nich......to słucham !!!

POzdro i powodzenia w grawitacyjnej odmianie XC.

Schodekależ ty ********** głupoty...

1.Zeby nie było miałem okazyje pojeździć...

2. Kolega który na poprzednich zawodach w wierchomli był 4 jeździ na tej ramce od miesiąca (junior + manitou metal). I to co on robi na tej ramie to jest w sumie jako taki hardcore, wali dable 6-7 metrowe z mega whipem niekiedy bez powrotu skacze dropy, dokorwia po mega korzeniach i jeszcze dojezdza w streecie (stair gapy) a ramce naprawde nic nie jest i w dodatku spisuje się świetnie tak więc...

3. Waham się czy kupic sztywniaka czy fulla, ale jeśli zdecyduje się na fulla bedzie to na pewno sign...

pozdro pincet i wychillooj ziomm trochu...

Schodek moim zdaniem tez pierdlisz glupoty, a jezeli 5 osob uwaza, ze ********** to **********. Ramka jest tania fajna zwrotna. Sztywniak to zawsze sztywniak u wole fulla niz sztywnego nawet zajebistego bo i tak dupa bedzie mi trzebac. Co do krossow... jakby Ci tam nalepic naklejke speca mialbys kisiel w gaciach na jej widok. Taka prawda. Pzdr.

Sulring hahah dobrze mu napisales, bo to chyba jakis pozer jest i dla niego nie liczy sie jakosc i przyjemnosc z jazdy tylko szpan!!

z tego co mozna zaobserwowac to na krossy smaruja ludzie ktorzy na nich wogole nie jezdzili anic z nimi wspolnego nic nie mieli!!
zawsze moze sie trafic jakas wadliwa sztuka ale ogolnie rower jest bardzo ok, wiem bo sam testuje i kumple tez mojego testuja :P
pozdro

a czy nie lepiej za taką kase kupić NS Metropolis i najwyzej potem zmienićamorka na np Z1 albo cos tego pokroju ze skokiem około 150 (najlepije pike lub sherman bo regulacja) i sie cieszyć FR i DH na sztywniaku niż na jakimś szmelcowatym fulu?

a jezdziles kiedys na fully?! jak pojezdzisz to poczujesz co lepsze!!

Krakus_dh to dobrego masz zioma ;) Spoko !!

Mam swoje zdanie i tyle.....:0) jeśli kogoś to boli to jego problem !! Jeśli ktos zaczyna zabawę z rowerem od sztywniak to ma szansę nauczyć się czegoś....lecz jeeśli ktoś zaczyna od fulla i to raczej średniej maści....to nie nauczy sie prawie nic....widzę takie osobniki często...dzieci fulli...

mAcieKz nie kumają tego...zostaw ich :))

vap...hehehe hehe lepszeeee ;)) a od czego ??? znam ludzi co na sztywniakach cisną tak że fulle nie sa w stanie odjechac na trasie...więc jak nie umiesz śmigać to full Cię tego nie nauczy....!!! Tylko okłamie.

Pozdro i miłego bajczenia.
Bez urazy...to tylko moja opinia.

Schodek spoko, bo jużmyślalem ze jestem jakimś odmieńcem co do lipnych fuli a dobrych sztywniaków

Schodek mAcieKzmacie dziwne podejscie. Fajnie mozna szybko cisnac na ht sam jezdze szybko, a mam sztywniaka. Tylko nie jestem masochistom i nei cieszy mnie to ze mam super sztywniaka ktory wytrzyma wszyskto i moge na nim podupczac jak umiem bo dupa zawsze trzesie. Dlatego owle fulla bo nie jezdze dlatego zeby sie zmeczyc i nauczyc. Tylko dla przyjemnosc z samej jazdy, a na fullu moge jechac te 5km/h szybciej moze wiecej majac wiecej frajdy z teego.

Temat już był

Schodek ja juz jestem na takim etapi w zyciu ze dla mnie liczy sie sama przyjemnosc z jazdy a nie tluczenie tylkiem o siodelko na szybkich zjazdach!!
strasznie niektorzy macie dziwne podejscie do sprawy chyba nie wiele odrosliscie od ziemi i dla was liczy sie tylko szpan a nie dobra zabawa.
pozdro dla prawdziwych bikerow!! :)

vapma racje. Dla mnie sie liczy czysta przyjemnośc z jazdy i mam w dupie sekundy i to że sie spompuje na każdym podjeździe. Jak wolisz mieć lepszy czas i obolały odwłok to spoko-twoja sprawa. A ja wybieram fulla i czerpie z tego wiecej przyjemności... Full vs. hardtail - odwieczna walka która prawdopodobnie jeszcze długo nie bedzie rozwiązana...

ata_jg odiweczna walka ludzi, ktorzy mowia, ze noc jest jasna. Bo full zawsze lepszy. Pod warunkiem, ze nie jest to makroshit. A sign z dobrym damperem mysle ze bylby dobra propozycja. Do fun bike ;]

Z konkretów to chyba to że trzeba się nastawiać na wymiane dampera a napewno sprężyny.....
No i nie każda korba podchodzi przy zwykłym pakiecie, tak to fajna rama,.... dobry rider u nas na niej śmiga i żyje :)
Pozdro :)

vap 185cm i 90kg rocznik 74.

ata_jg na orginalnej sprężynie to się nie gnie....więc masz dobre depnięcie do podjazdu....a jeśli chodzi o komfort....to jak się nie gnie ...to o czym mowa.
Sztywność boczna raczej średnia...no ale kogo to interesi...w końcu FULL.Praca dampera !!!! Heheheh to poprostu nie działa....a pakowanie lepszego modelu....mija się z celem....bo wiecej wart damper niż rama. Co do trwałości ramy w trakcie konkretnego skakania....to poczekam jeszcze kilka miesięcy....bo narazie Ci co się najwięcej jarają to mało o rowerach wiedzą....i niejednokrotnie jest to ich pierwszy w życiu rower....z którego koledzy pod blokiem się nie śmieja.
Napatrzyłem się wystarczająco na takich młokosów...

Aby zakończyc temat....

Komponety pakowane do roweru a rama .....to nie ta sama historia :))

Pozdro

mialem okazje pogadac z wiarą na festivalu którzy mieli signy fr.
3 na 5 miało luzy na wachaczu od jazdy, z 2 mówiło ze to scierwo i ze lepiej zbierac na cos innego. a reszta wiary mówiła ze w sumie moze byc gdyby nie damper itp.

no i rozwalił mnie koles z monsterem w signie.

ale uwazam ze jak za ta cene to rama jeswt naprawde fajna. albo nawet jesli kupowac cały rower, wg mnie sie oplaca zawsze mozna wymienic rame a reszte czesci masz dobre i fajne wiec ja bym brał.

PawianBikerno są takie oszołomy co dla lansu zrobią wiele....ja ostatnio widziałem gościa w kasku TLD na bajku za 700pln....dodam że cały był wylansowany w TLD....więcej miał na dupie kasy niż rower był wart....dziwi mnie to bo lepiej w podartych spodniach kozaczyć na bezpiecznej maszynie niż pozerkę robić na hipermarkecie....

Ale sa ludzie i ludzie....od wieków tak samo!!

POzdro i bez urazy....to tylko moje zdanie :)

czesc!

kumpel ma FR2. mialem okazje na nim kilkakrotnie smigac. firmowo ma montowana dosc twarda sprezyne, 850 bodajze... wiec dla kogos o wadze ponizej 70kg zawieszenie moze okazac sie malo czule. po kamieniach wielkosci pilek tenisowych przy duzej predkosci plynie ladnie (waze ponad 80kg), jest czuly i szybki. jak dla mnie z pike'iem ma deko niski przod ale to kwestia przyzwyczajenia. mysle ze z 2 polkami bedzie jezdzil znacznie lepiej. z dropami 1.5m radzi sobie okej. chodzily plotki, ze damper nie wytrzymuje dluzej niz 2 miechy i zaczyna gubic tlumienie. jak narazie doswiadczenie pokazuje zupelnie co innego. radzi sobie calkiem dobrze, a kumpel bynajmniej na niego nie chucha i nie pucuje sciereczka po kazdej jezdzie. jedyne co pasowaloby wymienic to klamki na jakies avidowskie ew LX z regulacja naciagu, bo przy seryjnych tektro tarczowki avida hamuja jak lipne cantilevery. ostatecznie - - za mniej niz 3 tys nie znajdziesz lepszego sprzetu. POZDRO!