FORUM DH-zone.com

Na szczescie u nas we wrocku takich akcji nie ma, jakis czas temu juz WYTEPILISMY ta zawszona nacje 4-ro paskowych mozgoodszczepow, to co zostalo jest bardziej pokojowo do zycia nastawione, wam radze to samo zrobic, oni zrozumieja jedynie jak sie im mordy poobija

ta stinky heh, poobijac mordy 100 000 dresow... ciezko bedzie ale dadza rade...

ta kazdy tak obija a jak co do czego to rowery leca w pizdu
ja mialem tylko raz akcje ze sie napierdalalem o rower z drechami i nie zabrali

wiecie, ja chodzilem do ogolniaka przy ulicy na ktorej na blokach(prawie kazdym) sfastyki byly pomalowane, a dresiaze w miescie krolowali, ogolnie napierdlalismy sie prawie co dziennie, nie pamietam ile razy skopali mnie za czapeczke z daszkiem czy za nisko oposzczone spodnie, ale sie chu.... nie dalismy az w koncu wytepilismy ich prawie do konca, teraz na miescie nikt do ciebie nie wyskoczy, bo zaraz sie zbierze brygade i zeby poleca, inni wroclawiacy moga potwierdzic jak to kiedys u nas bylo (wroclaw wcale duzo nie jest mniejszy od warszawki)

nic mnie juz nie zdziwi po tym jak ukradli mi 4 kawałki pizzy jak siedziałem z kumplem w pizzy hut

żesz kurva mać!!Zlać laske!!Ja pierdole i policja takich nie zabija??

kurwa gdzie jest komuna wtedy mozna by bylo jezdzic na rowerku op kazdej porze w najgorszej dziurze i nic

mi ukradli 2,5zl mama na picie mi zostawiła:(
a tak serio to zawsze beda krasc ... i zawsze tak bedzie telefony , samochody teraz rowery........

no ja mam takom propozycje.. nie wiem czy dobra.. ale moze wypali..
tylko trzeba by było znalesc tak troche naiwną osobe..zeby ją ustawic gdzies z roferkiem.. na widoku.. az dresy sie zejdom.. a ftedy wyskoczyc z jakiejes miejscufy i oglepac im mordy...

pozdro..;)

Nie no to już jest szczyt...Jak ktoś powiedział brak słów...

Oni pewnie w domu mają taki przykład. Ale to już na prawdę przesada. Aha Stinky, u nas juz sie rzeczywiście troche uspokoiło, lae teraz zmieniają sposób działania. Zaciągają Cie w odludne miejsca gdzie czekają ich woięksi koledze(przewaznie skini) i wiesz, komure mi rok temu jumneli to się napierdalalem z zlodziejem, on lecy na ziemi ja mu kielnie sprawdzam a tu podbiegają koledzy(hego) i koniec piesni... a pomysl z tym gwizdkiem jest calkiem dobry, najlepiej spierdalac i gwizdac:)

no nie wiem, mi pare lat temu (scotta) i to byl stary koles ktoremu dalem sie karnac- jak sie okazalo potem typ niezle w chel byl juz wjebany- niestety o tym nie wiedzialem, teraz na rowerze nie daje jezdzic nikomu ani tez na cudzych nie jezdze- taka mam zasade- a na poczatku tego roku (przed kupnem smierdziela) porzyczylem shwima od kolezanki- zajebali mi go z piwnicy domu jednorodzinnego- zagadka totalna- musialem odkupic BRRR