Jak zabezpieczyć swój rower?

[flip_nixon]

yogi- ja mam kilka kóz w domu bez niczego, bo mam liczna rodzinę, wiec z tym nie mam problemu, poprostu sobie wezmę. Przeciez nie musze krzyczec z radosci ze to jest TO i ze dziekuje wam najlepsi. Poprostu to tez rozwazam.

Jesli bedzie brzydka pogoda, to nie bede jezdził rowerem ,tylko tramwajem albo autobusem.

A co do lansowania: trzeba rozgraniczyc lans od normalnego uzytkowania roweru. Skłądałem go tyle czasu po to zeby chowac zeby nikt bron boze nie zobaczył ze mam fajny rower? Bzdura. Rower mam do jezdzenia, co z reszta robie. W sprawie lansu mógłbys pogadac z kimś innym.

LANS to by był, jakbym jezdził w ochraniaczach na uczelnie, jak zapewne połowa tego forum.

Poprostu jesli bede raz w miesiacu w domu to do jasnej cholery po co mam taki rower, z któego w ogóle nei skorzystam? Musze go wziąc zeby jezdzic i trenowac. A nie mam miejsca zeby trzymac 2 rowery(ukre i fulla)

PO RAZ KOLEJNY ZAŁUJE ZE W OGÓLE ZALOGOWAŁEM SIĘ NA TYM FORUM.

A NAPEWNO TO BYŁ MÓJ OSTATNI POST.

[wujekeman]

No stary! przecież te rowerki na których wszyscy pomykamy są WYSPECJALIZOWANE , to nie rowery po bułki! Jakbyś miał powiedzmy Lunetti z monsterem na laczach 3.0 to bardzo fajnie by ci sie jeździło po mieście , albo na wycieczki , napewno!
Trafne pytanie z tym rowerem , może go sprzedaj?
Czasem trzeba sie pogodzić z tym że nie ma czasu na rower , poczekaj jak zaczniesz pracować .....