Strona 2 z 3

: 21.09.2006 22:53:13
autor: dhcyc
U nas miasto funduje budowe toru 4x, która właściwie ma sie ku końcowi, rezultaty sa nawet zadowalające bo nieustannie ktoś tego dogląda, ale jest właśnie jedno ale. Budowa nie jest do końca taka jaka powinna być- profile są za szerokie. Wielkim problemem jest wprowadzić to na liste poprawek, bo nagle wszyscy zaczynają nas mieć koło dupy i chcą poprostu postawić tor i beda se mówić, ze jest tor, ale będą po nim jeżdzić takie gnoje, które i tak teraz się tam już pałetają i wszysko rozjeżdzają. U was też tak jest? :/ (z tymi gówniarzami na 4x i wogóle jak szła współpraca z miastem w ttym kierunku, bo sami raczej tego nie postawiliście)

: 21.09.2006 22:54:49
autor: Wrona
U mnie wiekszyk problemów nie było. Konkurs rantowy -> mosir -> urząd miasta -> kilka firm -> jest dirt. Wszystko trwało około 4 miesięcy (ale da się w 2 tygodnie załatwić wszystko). Trzeba umieć przekonać władzę...

: 21.09.2006 23:04:45
autor: wd40
bla bla bla :] Sorrki i bez urazy, ale temat tak oklepany jak ta lala...

: 22.09.2006 12:57:24
autor: Bogas
specjalized pisze:
pitikuku pisze:noo u mnie dirt powstał prawie w centrum miasta, dali słupy z oświetleniem, znaki ustawili itd...

czytałem kiedyś na niemieckim forum odwrotną sytuację: jechali chopcy trialówkami, podszedł jakiś facio i się pyta czemu skaczą po murkach i czy nie mają miejsca gdzie indziej, a oni że nie: to się przedstawił grzecznie ze jest burmistrzem i za 2 dni mieli halę z paletami i wsystkim co chcieli do dyspozycji i jeszcze jakieś dostali dotacje do zawodów itd. ... co kraj to obyczaj.
czasami się wstydze swojego kraju
żeby tylko czasem :/

: 22.09.2006 13:25:19
autor: Jozan
W zasadzie nie piłuja mordy, ale są mohery, że dzwonią po policji. I trzeba zawijać manianę :D. Z kumplem byliśmy u burmistrza obiecał skatepark..... buduje się 4 miesiące... Ostatnio znalazlłem fajną miejscówke ale trzeba przerobić i stoi na terenie prywatnym, ale właściciel nie ma nic przeciwko i nawija aby uważać na siebie.

: 22.09.2006 13:34:18
autor: Gość
michalek6000 pisze:no dzisiaj na dircie babcia (z 80 lat miala) pyta sie nas jak te rowery tak same lataja czy to jakies sprezyny są czy jak? My jej tam z fizyka wyjechalismy a ona w szoku ;]. no a poza tym to jezdzimy w kilku miejscowkach a jak pojawia sie 997 albo straz miejska to znywamy sie na 10 min i zonwu sie pojawiamy ;d tyle
Nie rozumiem po co?
Przeciez co oni ci moga zrobic? Nie spisza cie, bo za co? nie niszczysz nic, pozatym miasto powinno dac ci mozliwosc jazdy jezeli takowej nie masz...
Ja jak idzie policja to hamowe robie i czesto przed nimi przejezdzam na wheelie albo za nimi jade zeby ich wkurzyc :>>

: 22.09.2006 18:54:45
autor: pitikuku
Polskie służby mają jeszcze przyzwyczajnia z czasów komunizmu - czyli "obywatel nasz wróg"
Smutne jest że administracja publiczna zarówno centralna jak lokalna i terenowe straże, służby stworzone przecież nie dla siebie samych a dla nas obywateli w celu służenia nam i przez nas opłacane zachowują się w ten sposób. Winni są po części sami ludzie którzy nie egzekwują swoich praw, oraz ci którzy wybierają takich ludzi w wyborach. Zmiana podejścia nie nadejdzie wcześniej jak ze zmianą pokoleń ze 2 razy. Bo wyplenić się twgo z umysłów wszystkich ludzi nieda.

: 22.09.2006 19:06:14
autor: francuz_
ja mieszkam w małym 6000 miasteczku i ja i mój brat, którzy jako jedyni w miescie ostrzej jezdzimy, jestesmy ogólnym... pośmiewiskiem:] a to dlatego, ze jezdzimy w kaskach i ochraniaczach:] na poczatku sie troche glupio czulismy ale teraz juz olewka totalna:]

i raczej nie liczymy ze gmina nam zasponsoruje jakis tor czy dirt park,albo nawet da teren pod cos takiego.

: 22.09.2006 19:11:51
autor: Przemooo_DH
hehe chyba w kazdym mieście są te same problemy. co prawda mamy tor do 4x jakieś dirty ale i tak mohery coś sie czepiają. kiedś załatwiliśmy koparke i wybudowali nam chopke a następnego dnia rozwalil bo uznali ze to niebezpieczne :/

: 22.09.2006 19:46:00
autor: Tassadar
czepiają się słusznie, łatwo w mieście niepoatrzne w kogoś wlecieć, szczególnie jak się jedzie tyłem... ale w 100% się zgadzam że powinny powstawać takie miejsca, przy czym ktoś faktycznie musi coś w tej sprwie robić, bo prawda jest taka że musi to załatwić osoba pełnoletnia i mieć od groma czasu, hmm ja? no dobra, coś bedę kombinować i zobaczymy co z tego wyjdzie

: 22.09.2006 20:05:29
autor: NoFuckinName
hymm u nas jest roznie... mielismy miejscowke w lesie to zniszczyli hopy, dropa, stol, nsa... nic nie zostalo... w drugim lesie byly hopy to koles wykupil ziemie to zbuzyl to koparka jak wspomnial xxxxxx,
sk8park jest... maly i chyba bardziej dostosowany pod rolki i deske... a na zbudowanie czegos po rower to raczej nie ma co marzyc...

a mohery... z tym bywa roznie i to zalezy jak juz ktos wspomnial od charakteru... jedni podziwiaja i chwala, sa pod wrazeniem a inni poprostu sie czepiaja nawet tego ze stoimy i blokujemy droge (**** z tym ze ma 10m wolnego zeby przejsc...)

specjalizedja w takich wypadkach tez jezeli ktos wyjezdza do mnie z morda zebym wyp*******l a nie powie tego grzecznie zebym tu nie jezdzil...

chociaz sa na szczescie ludzie ktorzy maja troche kultury i potrafia powiedziec o im nie pasuje grzecznie... szacunek

pozdroo
NoFuckinName

: 22.09.2006 20:17:13
autor: drożdżu
Jestem nowy więc chciałbym was przywitać. U mnie w mieście niektóre dziadki i babcie staną i podziwiają lub mówią z uśmiechem na twarzy "Wy to moglibyście w cyrku występować" heh . Sk8 park mamy ale taki z dupy na deski i rolki quarter pipe ma szerokość długości roweru funbox i mały spine taki że jak wyskoczysz to lecisz na płasko przednim. poza tym dirt mamy taki illegal sobie zrobiliśmy ns lesniczy odwiedził ściął dużą gałąź na lądowanie z 2 m dropa co miało znaczyć " nie skaczcie tu" :P Jaby ktoś mógł to niech opisze dokładnie jak załatwić z miastem budowe dirtu/sk8 parku jak gadać co przynieść:D i do kogo się udać. Posdro

: 22.09.2006 21:48:12
autor: Dirt Biker
takim ziomkom u nas na zaciszu to psiarnia kazała tol zdemolowac dlatego że to było naczyjejś opuszczonej posesji i smutne że przed demolka ani razu się na torze nie przejechałem.a w zimie to ja se chyba na podwórku ze śniegu hopki usypie i nico mi nie zrobią!
pozdrowienia dla tych co nie maja gdzie jeździć i dla wszystkich lachonów z Warszawy i dla ziomka co mieszka za wrocławiem który mi bika sprzedał (specialized P2) i który kupił (albo i nie) rower DH.
YO.

: 22.09.2006 22:43:29
autor: wormage
ja mam chyba farta. nigdy mnie nie spisali ani nic. nawet raz na miejscowie podeszla straz miejska to spodziewalem sie klopotow a oni pogadali z nami jak sie skacze, poprosili zebysmy cos pokazali i poszli :P Respekt dla tych panow :D oby takich wiecej

: 23.09.2006 06:40:19
autor: Action
minetoo też jestem z wieliczki (agang sinlgiel 24" tylnie koło) nikt się nie czepia, oprócz kolesi na crossach....

: 23.09.2006 10:11:46
autor: smove666
w bydgoszczy last time zrobili nowa sciezke ponoc, jak ja zobaczylem to padlem ze smiechu na 10 minut z kumplami, sciezka rowerowa zaczyna sie z lewej strony przystanku a konczy na kiosku... piekny widok :> w PiSdu z taka wladza.

: 23.09.2006 19:41:08
autor: marajan
Ja dzisiaj jak zajechałem z kumplami na pks, oni siedli, a ja coś ćwiczyłem na takiej ładnej niebieskiej ławeczce, i tu nagle wyskakuje gościu z kiosku i do mnie "*********** z tej ławki bo zaraz zadzwonie po policje" i do tego że to ja wcześniej połamałem deski na ławce, a na koniec dodał żebym sobie w domu po tapczanie skakał. To jest dopiero beszczel!! Strzeżcie się ludzi z kiosków Ruchu

: 23.09.2006 20:03:40
autor: Gość
uffff....to ja z qmplami chyba mamy najlepiej ....

jeden z ziomów ma 2 działki niedaleko piaskarni

są dosyć spore i jego rodzice się zgodzili zebysmy sobie tam zrobili chopki...
wiadomo ze jak obok piaskarni to i z ziemią nei było problemu.
Mamy 2 stoliki, hipa, dropa, górę do rozpędu,
i wieeelkiego boxa z dirtowym wybiciem na niego :D
Teraz jeszcze chłopaki załatwili ok 100 Kamazów ( taka 4 tonowa ciężarówka ) ziemi z jakiejs budowy :D :D :D
zrzucilismy się ekipą każdy po dychu i jest troche hajsu na wynajęcie koparki.
Mamy wykarczowane pas , ja wiem z 15 metrów na 60 i będziemy tam robić meeeega rytmy :D
Na przyszły rok bedziemy budować basen z gąbkami :D
I na koniec tylko się zgłosimy do DunCon'a bo podobno są w stanie przysponsorować rozwijającą się miejscówkę.

i nei chcę się chwalić ale będziemy niezłą konkurencją dla warszawy :D
np. Agrykola, Kazoory...oczywiscie nie bedziemy miec 4x ale dirty to będą ładne :]


a miasto ? miastu ani się widzi zeby jakis sk8 park zrobić więc musimy na nielegal..czyli np mamy miejscowke za marketem i kiedyś jak jezdzilismy pod urzędem skarbowym z tyłu na parkingu to jakis cieć po psy call'nął i ***** !

ganiali nas po miescie 3 radiowozami przez dobre półgodziny aż w końcu chyba ze 12 osób złapali 1 bo mu łańcuch spadł w bmx'ie :D

a przechodnie ? jeeezus maria...jedziesz sobie
spokojnie po chodniku a ten jak widzi jak masz
siodelko nizej niz kiere, albo jak przejezdzasz 2 metry od niego na manualu to:
KU*RWA NIE MASZ GDZIE JEŹDZIĆ !!! i się odpowiada : nie !
i tyle...

: 23.09.2006 20:09:58
autor: minetoo
Actionchyba mieszkasz koło mnie ale cie nie widziałem...os Przysz?