Strona 2 z 2

: 10.10.2006 08:08:29
autor: ddex
jak dla mnie to cos na tych zdjeciach troche nie pasuje, szczegolnie tego pocietego w pol, flaki sobie grzecznie kolo nogi leza, to co go w pol urwalo ladnie czysta (nie pokrwaiona) koszulka zakryte, a motor ma kapcia i wyglada na niezbyt zniszczony, nie wiem... moze mi sie tylko wydaje. Na mnie te zdjecia nie robia wrazenia

: 10.10.2006 08:27:11
autor: pepikDH^
no na drodze niema żartów:(moich dwuch kumpli zmarło w tamtym miesiącu w wypadkach,jeden(21lat) wpieprzył się pod ciężarówkę wiozącą głazy z kamieniołomu tak że jego samochód wjechał prawie cały pod spód i strażacy mieli wielki problem żeby go oddzielić od wraku a drugi kumpel(sąsiad-26lat)ok dwa tyg.po tamtym wypadku wbił się ścigaczem w samochód osobowy na łuku,jechał ponad 140 i wymijał ciągnik z jakąś maszyną rolniczą,niestaty sie niezmieścił,przywalił w osobówkę z impetem i zmarł na wskutek obrażeń wewnętrznych w karetce zostawiając hektolitry krwi i to wszystko zdarzyło sie ok200m od jego domu:(
Niema co,cza uważać na drodze i wogóle

: 10.10.2006 12:00:39
autor: MaxDamageDA
Smutne to jest

Nie raz jak mijam jakies auto na drodze szybszej, tak 100/100 to sobie wyobrazam jaka sila dziala w momencie jak takie dwa bolidy ponad tone sie nagle na sobie zatrzymaja w ulamku sekundy... Przeciez to jest masakra totalna, czlowiek nie wyzyje nawet jak go nie zmiazdzy ;/

: 10.10.2006 13:13:23
autor: RyyS
z motocyklistami jest przynajmniej taki plus, ze jak za szybko jedzie to zazwyczaj tylko siebie zabije. pozytywny akcent :)

: 10.10.2006 15:50:04
autor: łukiś
RyyS tym "pozytywnym" akcentem konczmy ten temat ;/

: 10.10.2006 15:52:25
autor: RyyS
jesli koles na motorze ginie z wlasnej winy to jakos wogole mnie to nie rusza. nawet bawi :D

: 10.10.2006 17:09:01
autor: enduromaster
RyyS pisze:jesli koles na motorze ginie z wlasnej winy to jakos wogole mnie to nie rusza. nawet bawi :D
nie z własnej winy tylko z winy debili którzy nie potrafią ocenić prędkości na odległość i pchają się przed motocykl na chama. Jeśli nigdy nie jeździłeś motocyklem to się nie odzywaj

: 10.10.2006 17:23:54
autor: RyyS
enduromaster - owszem, nie jezdzilem. ale widzialem zdecydowanie za duzo w swoim zyciu typow na motorze, ktorzy zdecydowanie za szybko jechali :)

: 10.10.2006 17:39:50
autor: enduromaster
to że jechali szybko o niczym nie świadczy, to nie samochód, wystarczy że przytrzymasz gaz o 2 sek dłużej i masz grubo ponad 100.
Pamiętaj że są motocykliści i pseudo motocykliści, motocyklista ma zakodowane że szpan i brawura tylko na zakmniętym terenie, a że jakiś dres szaleje po mieście to nie powód żeby wszystkich wrzucać do jednego wora.
P.S.
nie oceniaj jeśli sam tego nie doświadczysz, nigdy nie wiesz na kogo trafisz

: 10.10.2006 19:14:50
autor: kamil_dh
enduromaster każdy jeździ na własną odpowiedzialność, domyślam się, że gdyby jechał zgodnie z przepisami to mógłby z tego wyjść, rozumiem,że może być też wina kierowcy samochodu, ale znaczna większość to wina motocyklistów.

mnie te zdjęcia wogóle nie ruszają, mówi się trudno i tyle. Wiadomo, że żal gościa, ale co z tego? Moim zdaniem wyglądało to tak: mokra jezdnia, za duża prędkość i zakręt (zobaczcie na linię jezdni) i moim zdaniem wszystko jasne.

i zgadzam się z RyyS, że za dużo się widzi popisów i zdecydowanie za dużej prędkości...

: 10.10.2006 19:51:53
autor: AdamekZ
na Nitro circus 3 kolo źle wyskoczył na rampie (do foam pit'a) i wleciał klatą w koparke :(

: 10.10.2006 20:36:05
autor: SzyszeQ
mieloneeeeeeeee

: 10.10.2006 20:43:12
autor: xxxxxx
SzyszeQ ktleciki robimy ??:)))))

: 13.10.2006 13:21:16
autor: Hope
AdamekZ pisze:na Nitro circus 3 kolo źle wyskoczył na rampie (do foam pit'a) i wleciał klatą w koparke :(
Widzialem to. On to przezyl?

: 13.10.2006 14:11:20
autor: pepikDH^
przerzył i miał się nawet całkiem dobrze:)