Strona 2 z 4

: 16.07.2004 00:09:34
autor: Bankier
To teraz ja....a co !

ide do 3 LO wiec mam 18 lat.. Zainteresowania.... Bike, Graffiti, Tatuaze, Brake Dance, Samochody, i wkreciłem sie w krótkofalarstwo.... własnie ucze sie do egzaminu,hehe.... poza tym fascynuje mnie hodowla jedwabników i uprawa pszenicy.

Sponsorem jest posrednio mój ojciec,u którego pracuje i zarabiam na swoja Koze. Pozdro 602

: 16.07.2004 00:14:27
autor: Kisiel
jestem w wieku dh-maniaka czyli ide do 3 kl gimnazjum
jestem juniorem pod względem jazdy i prestiżu na forum nie wiele się udzielam na forum i tylko na forum ale dość dużo wiem
interesuje się ex. odłamami MTB motoryzacją laseczkami komputerem no i lubie się byczyć! :) To by było na tyle

: 16.07.2004 00:22:24
autor: MaxDamageDA
A zreszta inni nie znaja...


Skonczylem liceum, zdalem dobrze maturke, i dostalem sie na studia Akademii Ekonomicznej na wydzial Ekonomii ;]

Teraz proboje poczuc ze mam wakacje chodz na razie mi to nie wychodzi ;/

Zajmuje sie szeroko pojetym handlem, kocham plec przeciwna, przebywanie ze znajomymi, kompa, muze ,rower i zacisze domowe.

Jest jeszcze kilka innych rzeczy, ktore daja mi radosc.

Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do zycia, mimo ze nie lubie polskiego spoleczenstwa jako ogolu i masowej ciemnoty. Lubie nawiazywac kontakty, i chyba mi wychodzi (ponad 1100 juz na gg... - wcale nie fajnie...)

Bycie tak "publiczna" osoba czesto meczy, ma sie dosc naprzemian dzwoniacych telefonow i domofonow, jednak tak juz jest. Trzeba przywyknac. Przyjemnie jest miec duzo znajomych , miec do kogo pojsc posiedziec , pogadac.

Lubie dawac ludziom radosc, chcialbym grac w profesionalnym klubie z moja muza (techno hardcore) niestety w polsce nie istnieje ani jeden taki klub ;/
Jest sporo w niemczech, ale imprezy odwiedza mnostwo skinow i ludzi ktorych niestety nie chcialbym spotykac.

Nie lubie byc powazny, chce jak najdluzej pozostac dziecinnym , bawic sie i czerpiac z zycia jak najwiecej, jak najczesciej! Czuc ze zyje i cieszyc sie tym.

Nie interesuja mnie tematy pozerstwa, nie obchodzi mnie rzad i jego problemy, nie obchodzi mnie koscol , do nikogo nigdy nic nie mam, nigdy sie nie obrazam.

Po odejsciu ostatniej milosci czuje sie pusto, ciezko mi poczuc sie szczesliwym , mimo ze zlozylem nowy zajebisty sprzecior, na nowych czesciach (zawsze o takim marzylem, jest dokladnie taki jak chcialem) to jakos nie cieszy mnie to tak jak powinno, podobnie ze studiami...

Od 2 miesiecy mecze sie by zdac prawko, oblalem dwukrotnie teorie , nie cierpie zdobywac niepraktycznej wiedzy (za to praktyczna pochlaniam w ogromnych ilosciach, jest mnostwo rzeczy ktore mnie interesuja)

Lubie rozmowy na tematy tajemnicze, sily nadprzyrodzone, pytania egzystencjonalne itd, troche filozofii w sumie ;]

Mozna ode mnie kupic wszystko co jest na sprzedaz... Mozna tez zglosic sie po porade jesli zajdzie taka potrzeba, jak juz mowilem lubie pomagac :)

W zeszlym roku praktykowalem nocne wypady na drugi koniec miasta do parku, i przesiadywanie tam po pare godzin z kumplem, z radiem w plecaku, gadalismy, jezdzilismy , podbijalismy miasto...

W tym roku lata nie ma , wiec i nie ma nocnych wypadow , zimno wpizdu :(

Moglbym tak pisac godzinami, tylko ze z moich wypowiedzi robi sie blog i kacik matrymonialny... jak chcesz ze mna pogadac napisz 2134324, zapraszam kazdego...

Pozdro

: 16.07.2004 02:39:41
autor: brzydal
Widze zatem że tych usiłujących mieć wakacje jest tu więcej :)

Gdzie pracuje wszyscy wiedzą narazie to moje jedyne zajęcie planuje szerokopojęty rozwój ale o tym wkrótce :)

Uwielbiam graficzne sprawy typu flash fireworks corel photoshop i o tym mam pojęcie więc w takich sprawach (o ile znajde czas bo z tym niestety u mnie krucho) można sie zwracać. Pozatym lubie pracować. To chyba chore ale sprawia mi przyjemność robienie czegoś co ma jakiś z góry określony cel i staram sie myśleć perspektywicznie co jak wiadomo prostym nie jest.

Nie jestem przykładem kogoś kto chce być zawsze dzieckiem (Max ty to lepiej ująłeś) raczej lubie mieć podział na czas pracy i powagi i czas totalnej głupoty. Lubie skrajnosci i mam gigantyczne szczęście w średniozaawansowanym nieszczęściu. Zawsze trafie na jakąś nie koniecznie miłą przygode i przeważnie cudem z niej wychodze.

Jestem zdeklarowanym heterosexualistą. Fatalnie wyglądam na fotkach chyba ze nie widać twarzy :D

Lubie gdybać co by było gdyby :) pociąga mnie filozofia życia codziennego :) lubie rozmowy na bliżej nie skonkretyzowane tematy z których zawsze płyną jakieś morały.

Najlepszym nauczycielem człowieka jest kolej losu i mimo że nie można się jej poddawać to to czego nie przerzyjemy o tym nie bedziemy miec pojecia. Wole spróbować i sie rozczarować niż zastanawiac sie co by się stało.

A co do stanu swojich umiejętności jazdy to myśle że nie ma nikogo tutaj kto nawet jesli jest seniorem to powie... z czystej skromnosci...

Ja jestem juniorem i w jezdzie i na forum... nie z braku możliwości bo te przy odrobinie szczescia ma każdy z nas jeśli już to z braku czasu i paru pobocznych przyczyn (jak złamane nosy pęknięte czaszki i dirt jumery 3 :D)

A najbardziej to lubie salami pepperoni i tosty pszenne :P

Największa zagadka mojego życia??: po co napisałem to co napisałem :)

: 16.07.2004 08:27:10
autor: bartboy-b11
THX for ALL.
zakładam że to dopiero początek ... oby nie początek końca ...

PUNKERS masz rację część ludzi nie zrozumiała topicu, albo ... nie może się
niczym oryginalnym /poza bikiem/ podzielić ... ale są ludzie i ich pasje inne niż bike, na pewno część z nas pracuje ...

Nie tworzę tego postu dla siebie, to oczywiste - dla Użytkowników DH-ZONE
Nie namawiam do uzewnętrznania swoich ciemnych stron życia ....
Świat jest mały - ot co ...

_______________ LICZĘ NA WIĘCEJ ....

śmiało Panowie i PANIE ... podobno są na tym forum.
_____________________________________________________

MOŻE JEST COŚ CZYM CHCILIBYSCIE SIĘ PODZIELIĆ - POWIEDZIEĆ, ŻE JA NP. ROBIĘ ZAJEBISTE GRAFIKI, JA NIEŹLE SPAWAM, JA MOGĘ ZAŁATWIĆ ....
JA ....

jeżeli ten POST zostanie zachowany przez każdego z nas - to może się okazać, że na WIELE PYTAŃ KTÓRYCH ODPOWIEDZI TRZEBA SZUKAĆ I ZA TO JESZCZE SŁONO PŁACIĆ - ZNAJDZIEMY TUTAJ ...

WIĘCEJ WIARY W SAMYCH SIEBIE ....
NO DLAEJ - CO JEST ....

_____________________________________________________

co złego to JA ...

: 16.07.2004 09:48:51
autor: Karko
No to ja o sobie coś napisze :
W tym roku zdałem do 3 kl. gim. a wiec jestem juniorem zarówno pod wzgledem wieku ,stażu na forum czy jazdy .

Moje zainteresowania to naturalnie Rower , komp , laski ( narazie żadnej nie mam ale to tylko chwilowe :>) .

Ostatnio mam małe problemy ze sprzetem jako że jestem sam sobie sponsorem ale jakoś daje rade . sponsorem jestem sam sobie bo starszym ( szczegolniej starszej) niezbyt podoba się moja pasja ale mnie to wisi i powiewa :D

Lubie jeździć wraz z najlepszymi kumplami obojetnie w jakim stylu byleby pojeździć . Wtedy można pogadać ,często na niebanalne tematy jak naprzykład czy po wypadku na bike'u wolałbyś umrzeć czy być sparaliżowany .
Czasem dopada mnie faza na filozofie i romantyzm . Wtedy zachowuje sie zdeka inczej niz na codzień :D kumple coś o tym wiedzą nie max?:P

ostatnio zaczęłem się interesowac projetkowaniem czesci :D narazie wyszły mi tylko 2 ramki i kiera (w paintcie-ale wstyd:P) chce się w czasie tych wakacji nauczyć choćby podstaw projektowania ram w 3d , na szczęscie w razie problemów daleko do fachowca nie mam musze tylko na 2 dzielnice skoczyć :-)

hmm.. coż wiecej moge o sobie napisać ?? chyba już nic
Aha jakby ktoś chciał ze mna pogadac to mail karkonosz_bike@wp.pl a GG macie w podpisie
Narka

: 16.07.2004 09:50:08
autor: mlody_dh
heh..wszyscy to i ja cos o sobie zapodam..
Chodze do Kolegium Szkół Prywatnych:) w kielcach .Wlasnie zdalem do drugiej klasy.Jak wiekszosc z Was tak i moim głownym hobby jest rower.
Obecnie posiadam dwa :
Dualówke oraz Trialowke (obecnie skladam-koncze:P).
Oprocz rowerami interesuje sie takze dziewczynami,komputerami(gry ale takze stronki internetowe,html itp)
Na rowerze jezdze (normalne) ale takze mam sporo czesci i mozna powiedziec ze tak "lekko" handluje rowerkami wiec jesli potrzebujesz czesci zglos sie do mnie:) No to by bylo na tyle......nie wiem co napisac wiecej bo wstalem.. :)

: 16.07.2004 09:54:57
autor: budka
No to tak. Właśnie skończyłem gimnazjum i wybieram się do liceum do klasy mat-inf. Moje hobby to oczywiście rower. Ale lubie jeszcze wschodnie sztuki walki, gry sieciowe i to chyba tyle. Nie lubie jak ktoś się wywyższa badź uwaza ze jest pepkiem swiata. end...

: 16.07.2004 10:03:49
autor: Andrey777
To ja też coś napisze, a co mi tam ;)

Obecnie jestem studentem WSZ w Gdańsku. Jeszcze rok i mam licencjat. A co potem to nie wiem. Ale ważniejesze dla mnie to że od jakis 8 lat zajmuje sie grafą komputerową, i mam już ponad 2 lata profesjonalnie za sobą :). Obecnie pracuje jako "3d model designer" (sorki że po angielsku, ale po polsku to głupi troche brzmi - modelarz 3d/tworca modeli 3d, ale mniejsza) i jestem niesamowicie zadowolony z tego faktu.

Niestety nie mam od 2 miechów roweru i już mnie troche &*%^^ bierze, ale niedługo skończą sie męki i czekanie, bo w następnym tygodniu dostaję juz rame i zacznie się jeźdzenie :)

I jak kilka osób napisało już, to staram sie czuć jakbym miał wakacje, ale niespecjalnie mi to wychodzi. Niestety muszę codzienie iść do pracy i pomęczyć tą grafę. Naszczęście mam niedaleka, bo jak sie postaram to niedotykając podłogi mogę z łóżka przejść do "biura" :) Pracuje zdalnie w domu i nie mogę narzekać na warunki pracy.
Trochę mnie moja szkoła dobija, bo muszę sobie na nia sam zapracować, ale co zrobić jak matka każe się uczyć. W każdym razie z wypłaty zostaje mi po odłożeniu na szkołe i wydaniu na życie troche kasy, którą z wielką przyjemnością wydaje na rower.

To chyba tyle co mogę ( i chce ) powiedzieć o sobie.

: 16.07.2004 10:08:46
autor: KorreS
Wiekowo: raczej senior ('76),
Bikowo: to zależy (DH-dopiero zaczynam, wcześniej XC ok. 10 lat, jeszcze wcześniej - szosa - też ok. 10 lat),
Skończony ogólniak i studia na WSZiB w Krakowie na wydz. Marketing i Zarządzanie (ale i tak więcej nauczyłem się pracując w firmach).
Praca: '97 - pierwsza umowa o pracę (wcześniej prace wysokościowe), później
zajmowałem się ogólnie pojętym marketingiem, telemarketingiem, reklamą, sprzedażą a teraz pracuję jako kierownik w jednej, dość dużej firmie w branży motoryzacyjnej.
Zainteresowania: muzyka (słuchana i grana- git. klasyczna i elektr.), rower, rolki (i hokej na rolkach), wspinaczka skałkowa i eksploracje jaskiń, paintball, szkolenie psów.
Ważna cecha: altruizm

: 16.07.2004 10:31:02
autor: Bkillah
Obecnie.. stalem sie studentem pierwszego roku Politechniki Warszawskiej na wydziale Samochodow i maszyn roboczych, bede :Dprojektantem samochodowym :D:D:D a ogolnie lat mam 19 prawie:P juz tylko miesiac buahaha, jezdze DH i FR na fullu ale na miasto glownie street i dirt i to jest moja pasja - ucze sie supermana i heelcklickera, jezdze mx, jestem pilotem rajdowym i sam zamierzam startowac z czasem.

teraz projektuje swoja rame - pomysl jest , zamysl tylko szczegoly zostaly

: 16.07.2004 12:02:19
autor: Maciejunio
Temat sie rozwija wiec i ja napisze male conieco. Wiekowo dosc zaawansowany - rocznik 75. Pare lat temu postanowilem przerwac studia na UW (Wydz prawa i administracji) i wyjechalem na pare miesiecy do kumpla do Kanady... Wakacje sie przedluzyly, niedlugo stuknie piec lat jak tu jestem. Chwilowo nie zamierzam wracac. Poczekam az sie sytuacja w Polsce znormalizuje.
Rower mialem od zawsze jak wiekszisc z nas. Prawdziwe jezdzenie zaczelem 4 lata temu. Najpierw XC. Pare razy skonczylem wyscig 24 hours od Adrenaline z czego jestem najbardziej dumny... Na poczatku tego sezonu sprzedalem rower do XC i zbudowalem sobie cos ciezszego i wiekszego. Powoli w miare mozliwosc czasowych poznaje tejemnice Fr... Raczej nie sa to zadne triki lecz bardziej techniczne zjazdy po roznych wertepach, mostkach. Ogolnie z gorki na pazurki i wiatr we wlosach.
I na koniec o mnie nierowerowo.... Pracuje remontujac ludziom domy. Powoli staje sie fachowcem :) Lubie pograc sobie w dobra gre na pc, napic sie piwka ze znajomymi, obejrzec dobry film i spac... Kocham spac. Niekoniecznie sam. :)

: 16.07.2004 12:20:36
autor: emat-e
a ja jestem rocznik 64 i tak naprawde uczestnicze troche w tej akcji tvn... wiecie uwazac podczas rozmowy na czacie... jestem ten gruby roman... i szukam 13latek chetnych do zabawy...

interesuje sie ziemniakami i wszystkim co z nimi zwiazane, czyli lepper itp ludzie...

interesuje sie rowniez hodowla gesi... kocham te zwierzeta naprawde
lubie sie z nimi bawic, bo sa takie fajne...


w tym roku nie udalo mi sie po raz 20 zdac mature ale moze za rok sie uda...


kiedys interesowalem sie mlodymi chlopcami ale odkad jeden taki gnojek mnie zgwalcil to przestawilem sie na dziewczynki


a i cos jeszcze, po pracy dorabiam jak zlodziej rowerow...


no i tyle ode mnie. pa. caluski dla 13nastek, wszystkie jestescie piekne;]

: 16.07.2004 15:01:08
autor: cocot
jestem cocot...
mieszkam i studiuje w szwecji.
jak wiadomo jezdze na bajku a mam 2 (DH i dirt'a)
przyszlosc mam raczej zapewniona i za jakies 2 lata bede na stale mieszkal w Polsce(w koncu ojczyzna, choc ur w szwecji).
Ten rok sobie zajebalem bo jakos zlamalem sobie kark(oczywiscie na bajku).
Nie spawam i raczej nic nie zalatwiam, chyba ze cos ze szwecji...
Mam staly kontakat z 2 ekipami w szwecji(dirt and DH) i jezeli ktos sie kiedys tu wybiera zapraszam do Malmo Bo01 na hopy(chyba najbardziej zajebiscie umieszczony dirt jaki widazialem, ekipa miedzynarodowa 4ruskich, 1 norweg, 1 australijczyk, pare szwedow i ja), oraz na traske w Vanga (a z koleczkiem). Jestem raczej seniorem('78) a na bajku sobie radze. Na dzien dzisiejszy nie wiem czy jeszcze stane kiedykolwiek na rowerku ale jestem optymistycznie nastawiony i silnie w siebie wierze. Nie wiem co zrobie jezeli nic z tego nie wyjdzie ale bajkow nie sprzedam, dam synkowi, jezeli kiedys bede mial.hehe

3manko

: 16.07.2004 15:39:24
autor: Jaca
jestem Jaca...

Wszyscy qmple tak na mnie mówią.
W przyszłym roku będę zdawał maturę w III LO w Tychach, potem nie wiem co będzie.

Jak każdy tu jeżdżę na biku, jest to moją największą pasją. Na rower częściowo sam zarabiam, a częściowo dostaję od mamy. Wszystkie części, które mam w rowerze są w jakiś sposób skombinowane, zawsze tak było, znajdowałem coś taniej, albo targowałem się w sklepie. Jeżdżę od ok 5-ciu lat i przez ten czas ze względu na potrzeby finansowe w związku z rowerem zrezygnowałem z urodzin i wszelkich pieniędzożernych imprez na moją cześć.

Słucham techno - trochę komerchy, trochę czegoś odmiennego, a ostatnio dużo GOA i psychodelic trance'u.

Lubię spotykać się z przyjaciółmi, których mi się narobiło sporo jak zacząłem naukę w liceum. Zawsze wspólnie się wygłupiamy, moja klasa ma status najlepiej zgranej w szkole, każdy wie kim jesteśmy i wielu nam zazdrości. Jedyny minus to to, że mam 29 chłopa i tylko 7 dziewczyn...

Można ze mną pogadać o kobietach(niestety nie mam takowej); sprawach zagadkowych jak kosmos, dylatacje czasu i takie tam; rowerach i wielu innych tematach.

Ostatnio bieg wydarzeń w moim życiu skłonił mnie do rozmyślań na temat sensu egzystencji; nadał mi inne podejście do świata, tego co się dzieje, zmienił mnie i pokazał, że należy cieszyć się z każdej chwili i uczyć się na wszystkim co się doświadcza, zarówno na złych jak i dobrych rzeczach...

Na forum siedzę od października zeszłego roku, rocznikowo jestem gdzieś pośrodku('86), a co do umiejętności to są jakie są i dąże by były coraz wyższe, mam satysfakcję z każdego sukcesu.

Jeżeli kiedyś skończę jeździć, to albo dlatego, że nie będę miał kasy na rower, albo się zabiję.

pozdro

: 16.07.2004 17:40:14
autor: nisan
a ja jestem satanistą, zjadam koty i młode dziewice, więc jakby ktoś chciał się poczęstować to zapraszam.
aha koty najpierw ze skóry trzeba obedrzeć bo futro potem cięrzko z zębów wyciągnąć, a dziewice tylko wydepilowane.

: 16.07.2004 18:43:56
autor: MistiŚ
jezlei chodzi o rower to interesuje mnie glownie street....

nie na temat rowerow, to jestem szczyl (rocznik przelomu - '89 ;)), interesuje sie komputerami (ostatnio co raz bardziej od tej trudniejszej strony), zajmuje sie od czasu do czasu robieneim stron internetowych (grafika, kodowanie, ostatnio rozgryzam php i bazy danych mysql), ofcorz w zainteresowaniach znajda sie laski ;), co do motoryzacji to jestem malo chlopiecy bo sie nie interesuje (chociaz czasem na widok jakiegos autka czy motorku robi mi sie duszno ;)), jestem z pod warszawy (piaseczno), ogolnie jest tym samotnika, zadko mnie sie znajdzie w grupie. jezeli chodzi o muzyke to alternatywna - !GRUNGE! troszke ogolnie bardziej rockowego brzmienia, heavy metal i troszke gothica, death metalu (children of bodom rzadzi ;)), punku i ostatnio czesto mozna mnie znalezc na imprezach hardcore`owych (btw dzikus widzialem cie na ostatnim parkfest`cie ;) tylko siedzial przy stoliku a nie sie bawiles ;>). jestem jeszcze very zafascynowany anime oraz manga (polecam ;) nie sluchac ze to bajki dla dzieci ;)))). narazie nic wiecej mi narazie nie przy chodzi do do glowy .... pozniej moze mi cos przyjdzie to dopisze ...

: 16.07.2004 20:16:40
autor: Stinky
sory-palant ze mnie- pochwalilem sie robota(ktora nie jest latwa pierwsze wakacje -ktore qrwasie juz koncza- od 2 lat)- jestem seniorem mam 25 lat i jakies 12 czy wiecej na rowerach juz smigam, uwielbiam siac rozpierduche w gorach (tatry moje ulubione) lubie predkosci (wtym roku mam zamiar w koncu 100 przekroczyc) poza rowerami pasjonuje sie pctami i moja dziewczyna... nie lubie prostactwa cenie niezaleznosc i odmiennosc...

: 16.07.2004 20:17:05
autor: emat-e
[quote="nisan"]a ja jestem satanistą, zjadam koty i młode dziewice, więc jakby ktoś chciał się poczęstować to zapraszam.
aha koty najpierw ze skóry trzeba obedrzeć bo futro potem cięrzko z zębów wyciągnąć, a dziewice tylko wydepilowane.[/quote]

yeah, pobawimy sie tak razem? jesli chcesz zadzwon 0-666-666-666 aiiiiiiiii