FORUM DH-zone.com

75 bo belwederskiej w wawie ;d (a w gorach nie mialem juz licznika, ale sadze, ze spokojnie pod 80-85 podchodzilo)

85 w nicei we francji na asfalcie

no jeszcze nikt nie przekroczyl 100wki

Ja o wlasnych silach osiągnąłem 63,5 km/h z lekkiej gorki na 2,35 oponkach. A nie o własnych siłach jechałem 85 km/h kiedy ojciec mnie ciągnął samochodem, nie mialem juz siły bo byla 6 rano po ślubie kuzynki :D

PawianBikermoim zdaniem zjazd z wysokiego kamienia to mega łatwa trasa, nie potrzeba na nią super maszyny.

Daniel no wiem ze nie potrzeba ale jest kilka parti kamieni na których by sie z tyłu chodż troche skoku przydało.
a wogóle mówimy o trasie z wysokiego do zakrętu smierci tak?? małe nachylenie ale sie popierdala.
pozatym nie długo bawie sie w zjazdy itp i nie lubie jechac na 100% wole bez gleby ale dojechac:)

po asfalcie z górki doszło do 66km/h ale to jeszcze rowerem do XC

ja licznika nie mam ale wydaje mi sie ze z 60, 70 km/h kiedys było:]

minetoo nieprawda, ja mam 103 km/h ale na nartach;]

sporo.... z nartostrady na gubałowce po deszczu :)

Hec<JABIKES> taa 103 km/h a gdzie <lol2>

80-90 To juz sa straszne predkosci na rowerze...

Mnie sie wtedy obraz zaczynal rozmazywac :D Na dole bylem tylko w stanie powiedziec jakiego koloru byly ludziki

Wogole tam jest efekt przyzwyczajenia do predkosci, juz to pisalem nie raz. Jak tak sie ta minute lecialo z mega *****, to potem od polowy jak sie zaczely zakrety zwolnilem i mi sie wydawalo ze ledwo jade ( a to nadal bylo z 50... ) jak mnie na winklu zawialo, to mi sie cieplutko zrobilo jak sie prawie otarlem o drucik kolczasty ;/

To jest to czego w niemczech ucza w autach ( autostrada / miasto )

w szczyrku lecielismy z kumplem ponad 70km/h na tym odcinku z Jaworzyny

dzisiaj przez miasto za autobusem MPK 75km/h ale to na szosówce....w terenie to cholera wie bo nie mieć licznika wtedy.

don_felippo w polsce tyle nie pojedziesz... ale we włoszech na trasie pomiarowej owszem;]

wy z licznikami jezdzicie ?? Raz pozyczylem od kumpla w wierchomlii i 70 stuknęło

ok. 70km/h ,na zjeździe tomaca. Górka,ma jakies 100m,pod niezłym kątem;] bez dokręcania.
A ten,kto powie,że w Gdańsku jest płasko,to go zbecze:P

Hec<JABIKES> heh niedomyslilem sie <lol>
a gdzie to we wloszech ?? mam nadzieje ze nie na salomonach

mój v-max 80 ze świętego krzyża bez kasku bez niczego, mój kumpel wycią glebe przy tej prędkości z zakrętu go wywaliło!

na nartach o stowke nie trudno