Strona 2 z 2
: 03.11.2006 15:29:21
autor: dhcyc
Nie chce mi sie kończyc :P
: 03.11.2006 21:21:01
autor: krisss
ja sezon mam cały rok:)
: 03.11.2006 21:44:18
autor: Psyke
Ja śmigam 365 dni w roku :) Chyba, że nie mam roweru. Nieważne czy pada deszcz, śnieg, grad czy meteoryty. Dzień bez bika jest dniem zjebanym straconym i sie c**jowo czuje jak nie siąde na bika :(
: 03.11.2006 21:51:45
autor: remmo16
Ja w zimie nie jeżdże niestety bo się amor posypał (rst czyli w ogóle nie szkoda mi go =) ) Trzeba zbierać teraz na jakiegos dirt jumper'a albo drop off'a... Jeśli ktoś na wiosne planuje sprzedać takie amory to dajcie cynk ;)
POZDRO!!!
: 03.11.2006 21:57:23
autor: felek
Ja śmigam cały rok. Nawet jak się nie da poskakać, to wychodzę tylko, żeby sobie pojeździć. W zimie fajne hopy się ze śniegu robi.
: 03.11.2006 22:08:05
autor: biko
Sezon to jest na misia !
: 03.11.2006 22:39:24
autor: łukiś
jeszcze nie koniec...... jezdzijcie poki sie da
:)
: 03.11.2006 22:42:09
autor: juraski
sezon trwa cały rok może nie ma takiego wypasu jak na wiosne i lato ale zawsze coś...
nie jeżdże jak jest okropna (zaj*ebista pluacha-piździawa) ale jak śnieżek czy deszczyk to nieraz mykam :D
: 03.11.2006 23:09:45
autor: sebonk
dla mnie narazie koniec bo moj rower jest chory ;(
: 03.11.2006 23:43:33
autor: szczeki_y
niema czegos takiego jak koniec sezonu :P
: 04.11.2006 23:10:39
autor: Siuda
Koniec sezonu -- ten termin nie istnieje. sezon konczy sie 31 grudnia 2006 a nowy zaczyna sie 1 stycznia. Ja sezon mam udany. Zrobilem duze postepy i rower ulepszylem kupilem hayesa tylne i przednie kolo amorka mostek korbe i siodlo. Wydalem ok 2.300 zl. Zniszczylem support i zaliczylem pare gleb. Ogolnie sezon udany