FORUM DH-zone.com

lizzard king:< a co do watpliwosci naszych rowerow to masz tu linka ;/ omg http://www.pinkbike.com/photo/?op=list& ... &city=4289 przynajmniej jakas minimalna czesc tu jest

Ok sprawa z szacunkiem itd jasna. A co do tej akcji to dobrze ze byla taka sytuacja. Teraz mozecie wydrukowac ten artykul isc do wladz przedstawic swoje propozycje zagospodarowania terenu lub poprosic o zorganizowanie czegos dla was...

Spoko ja mysle ze sie rozumiemy i nie czujesz jakiejkolwiek urazy do mnie np ;>

Ja popieram MateQ oni maja nas gleboko w odbycie nam tez robili afere ze kopiemy w lesie po ktorym nikt nie chodzi i jeszcze ze ludzia przeszkadzamy jak jezdzimy heh??

no no a to wkrza w kazdym miescie nawet jak jedziesz normalnie a niema sciezki rowerowej to jak po chodniku gonisz to sapia pieszy a jak po ulicy to chca cie rozjechac napaleni kierowcy samochodow czy czego tam jeszcze mialem taki motyw to tak dotam taka ciekawostka ze koles mnie gonil samochodem [ skoda oktavia kombi ]i ja spierdzielalem bo chcial mnie rozjechac wskoczylem na chodnik to ten przy 50km\h wjechal na mase zajezdzajac mi droge na kraweznik 30cm rozwalil sobie caly samochod tacy idioci smigaja a ja i tak mu ucieklem ^^ [ powiedzmy ]

no to co my bikerzy mozemy zrobic jak nas wszedzie "wyganiaja" nigdzie nie mozna jezdzic skandal!!!!!!

co do tych wałów gdzie budujecie hopki, to władzom sie nie dziwie, że chcą was udupić... mnie już tak raz dorwali na słynnym krakowskim korzeniu pod wawelem. W wielkanoc jakas konfidentka zadzwoniła do strazy miejsckiej, ze rowerzysci skaczą na tym korzeniu i straszą turystów. przyjechala straz miejska, a my jak gdyby nigdy nic (ja i qzyn) siedzielismy na murku. odrazu do nas podbili i zaczeli wyglaszac mowe "blablabla wał wzmacniajacy zabytek klasy zero blablabla". Powiedzieli ze mamy szczescie ze nas nie widzieli jak na tym skaczemy i nie maja nam jak tego udowodnic bo sprawa trafila by do sądu jako dewastacja/niszczenie wału wzmacniajacego zabytek klasy zero - i posypały by sie dużeee sankcje...:|

skonczylo sie na upomnieniu (wielkanoc:P). Najbardziej mnie wkurzylo jak powiedzieli ze straszymy turystow, ze nie chcą chodzic w tej okolicy - aprawda jest taka ze turysci tylko czekali az bedziemy skakac, dla nich to jeszcze wieksza adrenalinka niz dla nas jak zobaczą jak jakis wariat skacze z korzenia (mimo, ze nie jest to trudny 'dropik')...

reasumując;
mam wrażenie, ze niewiadomo jakich sił byscie użyli do uzyskania zgody na budowe czegos na wałach, jezeli faktycznie są zabytkiem to dużo nie zdziałacie;] i lepiej szukac innego miejsca (mimo, ze mowicie, ze u was to mało realne bo macie 'płasko' wszedzie'!

Duchem jestem z wami, ale musicie wymyslec cos sensownego, a waly odstawic w niepamiec:}

Szakal Boss pisze:no to co my bikerzy mozemy zrobic jak nas wszedzie "wyganiaja" nigdzie nie mozna jezdzic skandal!!!!!!

ROZMAWIAĆ !!!
Ale sensownie i z jakimś pomysłem. Odnoszę wrażenie , że co niektórzy myślą że świat należy wyłącznie do nich i wkur...aja sie na jakąkolwiek krytykę. Nie wszystko od razu podane jest na tależu. Trzeba włożyć troszke pracy ( i nie mówie tu o fizycznej) w zapewnienie sobie dobrej atmosfery w mieście. Chodzi mi o klimat do jazdy , rozmowy z ludźmi , władzami. Może to potrwać ( w Toruniu 8 lat łaziliśmy zanim dostaliśmy pozwolenie na tor ) , ale do czasu oficjalnego pozwolenia , nie można wyrabiać sobie złych stosunków z władzami i ludźmi postronnymi. Po tych komentach na stronce Waszej gazety , nie zdziwie sie jak kompletnie was oleją.
Co do wałów , to jeśli chcą je zniszczyc , to i tak miejscówka by długo nie postała.......

no ja nikogo nie krytykuje ale jak ktos slyszy takie rzeczy to go moze poniesc jak kogos urazilem to sory

Jak zobaczyłęm początek artykułu to nic więcej, jak tylko głośne: "Hahahaha" i to chyba wystarczy żeby to skomentować. Tam, pewnie przesadziliście, ale postarajcie, sie o jakis teren i luz.

Tak, poprostu musimy sie starac u władz o teren, nie mamy innego sensownego wyjscia, proste :)

no niestety musimy wsadzic w to sporo wysilku ale jedno pytanie dlaczego my "bikerzy"

Nie wylatujcie na nich z ryjem, tylko starajcie sie być od nich mądrzejsi. Wszystko mówi za tym, ze oni mają racje z tym co zrobili- bo mają, ale to wy musicie udowodnić,że się nic nie stanie, ze nikomu to nie będzie przeszkadzac itd...

Troszke zle sie stalo, ze pojawily sie koemntarze (na stronie "Slwoa") w stylu "jebac was"... Powoduje to, ze "tamci" odbiroa nas jako bande tlumokow, ktora nie jestesmy... No ale trudno tam :P
Faktem jest, ze w rok temu, nasz "zabytek", mial byc przerobiony na jakies tam kawiarnie itd... Jednakze pomysl upadl i pare gorek w parku uroslo do rangi Zamku Wawleskiego...

Szakal Boss pisze:no niestety musimy wsadzic w to sporo wysilku ale jedno pytanie dlaczego my "bikerzy"

Sory że znowu ja , ale jakto " dlaczego" ??? a kto ma za NAS bikerów to zrobić? trzeba sprawy wziąc w swoje ręce , bo nikt z gotowym pomysłem nie przyjdzie.
A co do tematu , to komenty nie pomogą.tylko wasza upierdliwośc w stosunku do władz da efekt.chodźcie w kółko, jak wywalą was drzwiami to wracajcie oknem... ;)

To tak jakby z piramidy zrobić speed boxa :/ Troche pomyślunku ;]

nie to samo, bo nikt nie chcial zrobic z piramidy kawiarnii itp

kurwa co za debile...!!!!!!! to właśnie jest Polska:( wkurwia mnie już to...

k***a suki przeginaja juz po calej linii... skoro tak sie czepiaja to niech zrobia jakies legalne miejsce do jazdy... jak was zatrzymaja to mozecie im tak smialo powiedziec...
trzymam kciuki.
N.F.M