FORUM DH-zone.com

ja mialem juz 4 double tracki (w tym 3 na przodzie bo bawilem sie z rozmiarami obreczy) i zadnego nie musialem centrowac... byly najpierw na dt championach pozniej na alpinach III, pierwsze mialem w 2004 roku kiedy sie totalnie workokartoflowalem i robilem dziwne rzeczy typu niedoloty z bunnego na schodki na srednio napompowanej obreczy, ladowania ze skreconym przodem, rozne dziwne gleby - no i nic.
duzo mowi jedna historia gdzie stalem z rowerem prostopadle do kierunku jazdy i rzucilo go po ladowaniu dirtu, przywalil pedalem w mojego double tracka przedniego... junior sie w polkach przestawil a obrecz byla idealnie prosta

na koniec wypadalo by sprostowac wypowiedz BorkaSC - double track 26" wazy 740g a nie 850, tyle to waza double wide'y

Hec<JABIKES> Bo dla serwisantów robienie Dt Swiss-ów to czysta przyjemność, widziałeś jak one są zaoczkowane... Nie widziałem drugiej tak precyzyjnie wykonanej i pęknej obręczy!

bronek1301 Wszędzie gdzie odrobine ponegocjujesz...;] To tylko 12% taniej.

Osobiscie nie mialem stycznosci z ta obrecza. Ale myslalem nad zakupem jej lub ex729. Zdecydowanie padlo na mavica nie tylko ze wzgledu na marke itd. konkretni riderzy z lodzi narzekali ze te obrecze po prostu rozsypywaly im sie w gorach ... moze przypadek a moze nie .. wolalem nie ryzykowac z maviciem nie mialem nigdy problemos

3,143k4r2 Ja sie zastanawiam nad DT swiss bo 50% tanej sa, czyli 99zl, a na mavicki nie moge sobie pozwolic narazie..

Nad Single track tez myslalem, ale ze waga nie jest bardzo istotna a Doubletrack o 30 zł drozszy to jak cos DT. Widze ze skrajne opinie na temat swissow... ehh ciezko mi bedzie zdecydowac.

Hec<JABIKES> Miałem Single Track'a i Dt swiss-y, z tych dwóch zdecydowanie Dt
W stosunku do S-type też Dt bo się tak nie gną...
Inna opcja to klocowaty Double Track, ale to już obręcz czołg w kwestii wymiarów i wagi do tych powyżej

"double track 26" wazy 740g a nie 850"- w zyciu nie slyszalem wiekszej bzdury, 740g to wazy double track ale na 24", natomiast na 26" wazy 880g... Wazone byly wiec tutaj nie ma co dyskutowac.

Swistak1989 jak wazone to ok ;]

jak bym mial wybor pomiedzy dt swiss a double track to bral bym dt swiss. mam na alpinach jezdze caly sezon i zero problemow, mocniejsza bedzie tylko mavic ex729.

B_Barczul pisze:podobno dt swiss są mięęęękkie tzn. ciągle się wgniatają

co nie znaczy że się nieda wyprostować... poprostu to są obręcze do fr, a nie do lądowania bokiem i tp.

a ja mam zapytajke co do obu obręczy;

jaka jest ich szerokość (dokładnie)? i czy DT Swiss występuje w rozmiarze 24"?

yasiuuu tylko 26"
szerokosci Ci dokładnie nie powiem ale coś miedzy single trackiem a s-type. nie jest ani wąska, ani bardzo szeroka.

ok, dzisiaj moze bede w sklepie rowerowym to pomierze, wieczorkiem napisze czy mi sie udalo czy nie :)

Pozdrio :D

szerokosc dt fr6.1 to 32mm, wysokosc 24mm

Jestem po pierwszym sezonie na obręczach DT Swiss wersja czarna i mogę powiedzieć coś z praktyki;
PLUSY - mocna i lekka obręcz ale raczej FR
- moje tak jak inni koledzy pozaginałem ale nie ma w dalszym ciągu żadnego bicia, fakt że koła są zaplecione w serwisie DT Swiss na szprychach DT Swiss

MINUSY - za wąska jak na opony 2,5 cala typu Maxxis itp. DT Swiss to jedyna obręcz, gdzie opona drutowa rozmiarze 2,5 daje się zdjąć rękami (właściwie to spada po zejściu powietrza)
- otwory wiercone orginalne przez szwajcarów nie pozwalają na założenie grubej dętki DH (musiałem rozwiercić o 0,15mm)

Suma sumarym, dobra obręcz do FR ale nie DH.
-taka obręcz w Leogangu kosztuje 72-Euro

sam na zime mysle zeby odchudzic przedewszystkim kola u siebie bo sa w pytke ciezke az za ciezkie
siodlo lekkie no i amorek PIKE albo dj i mysle ze troche zbije z wagi

Roman_Maxx to zdecydowanie bardziej oplaca sie kupic w polsce.
ja mam fr6.1 z irc kujo dh 2.35" i jak na razie nie mam problemow z wgnotami na obreczy. nie spada takze z obreczy przy malej ilosci powietrza, a zdazalo sie juz jedzic na ok. 0,7bara.

"cytch" nie mówiem, że spada samoczynnie ale jest to conajmniej podpadjące, że na obręczach DT Swiss jak spuszczę powietrze np. bo złapałem snaka, to jak z żadnej innej obręczy zdejmuje oponę rękami bez użycia łyżki. Myślę, że DT Swiss są nie dostosowane do opon DH, czyli 2,5" 3,0" a może na węższych jest wszystko OK!

Roman_Maxx ja jeździłem na tiogach 2.1 i marzochach 2.6, jeszcze oponach 2.3. w miedzy czasie. Z żadną nie miałem problemu ze spadaniem
ale fakt, na 3.0 jest na pewno za wąska

A co do ceny to był tylko przykład, że chłopaki z ARMARU mają bardzo dobre ceny na DT Swiss - wszędzie w ościennych krajach każdy produkt DT jest droższy niż w Polsce.