: 06.12.2006 17:16:48
Ludzie nie bluźnijcie co to ma być koleś sprzedaje spoko amortyzator co prawda nie do robienia HARDKORU ale one działały i nadal działają zajebiście więc cena jest spoko i amoś jest spoko. Oczywiście nie dla pokolenia młodzieży hardkoru i k....wa duro, które jest najlepszym widelcem do skakania,stritu, dEhA i innych takich, ludzie pomyślcie trochę.... lepiej kupić sztywny widelec a nie jakieś Duro, które nawet po tuningach za ileś tam złotych i tak nie działa i nadal jest do d.....y. A co do diamentowych "strenzyn" to ktoś wyżej napisał, nie wiem czy o strezynach czy o innych błędach, których jest tutaj za dnia na dzień więcej, że jest to dyslekcja czy jakoś tak... Fajnie kiedyś to się nazywała głupota a teraz to są jakieś inne nazwy... Ludzie zamiast kupować duro i inne wypas amortyzatory kupcie se młotek i walcie śmiało zamiast pie....lić głupoty. Przynajmniej jakiś pożytek z tego będzie.szewczur pisze:co jest ze ten amor ma takom cene????diamentowe strenzyny???
ej kurde te"diamentowe sprenzyny" to napisalem a tak, a dalem temat nie dlatego ze cena (zostala juz zmieniona)byla 220zl tylko 21000.00!!!! wiec. ja wiem ze to jest doby amor do xc i takich tam no ale nie za 21000.00zl.Ludzie nie bluźnijcie co to ma być koleś sprzedaje spoko amortyzator co prawda nie do robienia HARDKORU ale one działały i nadal działają zajebiście więc cena jest spoko i amoś jest spoko. Oczywiście nie dla pokolenia młodzieży hardkoru i k....wa duro, które jest najlepszym widelcem do skakania,stritu, dEhA i innych takich, ludzie pomyślcie trochę.... lepiej kupić sztywny widelec a nie jakieś Duro, które nawet po tuningach za ileś tam złotych i tak nie działa i nadal jest do d.....y. A co do diamentowych "strenzyn" to ktoś wyżej napisał, nie wiem czy o strezynach czy o innych błędach, których jest tutaj za dnia na dzień więcej, że jest to dyslekcja czy jakoś tak... Fajnie kiedyś to się nazywała głupota a teraz to są jakieś inne nazwy... Ludzie zamiast kupować duro i inne wypas amortyzatory kupcie se młotek i walcie śmiało zamiast pie....lić głupoty. Przynajmniej jakiś pożytek z tego będzie.