Strona 2 z 2

: 03.01.2007 21:52:41
autor: mczuszu
piotrexo uj:| ja mam na serwisie ten klucz co w linku, bo prostować to można tarcze ale nie palcami po pierwsze zatłuścisz ją i robi się ogólny syf po drugie nie da rady się tego zrobić tak dokładnie jak tym kluczem :D

: 04.01.2007 21:18:10
autor: piotrex
hahaha ja moczysz lapy w oleju to zatluscisz ;).
tluszcz z palcow to nie tluszcz w popularnym tego slowa znaczeniu (chyba ze masz tluste paluchy od oleju lub kujawskiego...)

: 04.01.2007 21:34:08
autor: gwarek
szybko, bierzesz panie jakiegos francuzika i jechane w przeciwną strone ale wiadomo z umiarem

: 04.01.2007 21:53:56
autor: Wariot
kolega jak sie wqrwil to mlotkiem napier.dalal
(oczywisie ściagnoł ja )

: 04.01.2007 22:02:10
autor: Jozan
Najlepiej jakbyś miał dostęp do prasy....

: 04.01.2007 22:51:12
autor: Schodek
Hehehe heheeh ale panowie kombinacje !!!!

1. Zerkasz gdzie bije,następnie przeginasz palcami :)) Na 99% przypadków to działa :))
2. Jesli nie poradzisz w ten sposób mozesz kontrę pyknąc przez mały młoteczek większym.W tym miejscu gdzie przegięta ale z drugiej strony :)) ( oczywiście po zdjęciu )....coś ala kolega WARIOTA ;))
3. Może byc tak krzywa że nie da rady prostowanie - ostra gleba !! Nic nie poradzisz :(( śmigasz na krzywej i wali Cię to :)) albo kupisz nową !!



POwodzenia i nie pękaj jak nie dasz rady....taka jest zaleta tarcz że nawet krzywe działają :))

: 15.01.2007 00:02:45
autor: siwiutki
Lord MaGiK I pisze:Hmm ja myśle że przyciskanie jednak daje pożądane efekty gdyż sam kożystam z tej metody.
Kładę tarcze między dwie równiutkie deseczki i na to 50 kg kawałek szyny :D. Zostawiam na noc i mam idealnie prostą tarcze. Więc polecam ten sposób.
no nie wiem czy to tak fajnie działa. Ja swoje wsadziłem między 2 równiuteńkie deseczki i najechałem samochodem (fiat doblo~ 1,1 tony)
leżały tak jakieś 30 godzin i nic :D. Myślę, że na prostowanie tarcz nie ma takiego za.jebistego sposobu. Raz skrzywiona już nigdy nie będzie taka jak kiedyś :D.

P.S. I radzę uważać na wszelkiego rodzaju stojaki na rowery (do tych z tarczami 180+ na przodzie ;] )

: 15.01.2007 15:15:31
autor: a-gang
Brzunio pisze:Z tego co wiem tarczy nie powiną sie porostować , poniewaz podczas skrzywienia wygina się i gdy ją prostujemy zmienia sowje rozmiary ten kawałek prostowany, ale jak nie masz kasy to połóż na stół i połóż coś równego np ksążke :D


A jak ktos kupuje uzywany hamulec i montuje go do innej ramy to juz jest co prostowac :0 Tak jest w moim przypadku. Ale tarcza bardzo opornie znosi prostowanie bo wraca i tak na to samo miejsce :)