FORUM DH-zone.com

im szersza kiera tym lepiej sie jeżdzi-moje zdanie

[=Groove=]jak nieznasz wszytkich miejsówek to ci moge kilka pokazaćna dźbowie jest chałda na gnaszynie stoliki są jak i tak chce wszytkiego potrochu jak mój kumpel ma 680 to się dziwnie skręcało ale to chyba kwestia przyzwyczajenia pozdro

słuchaj jesli chcesz 4x to idealna bedzie 640 ze wzgledu na to ze rower wyrywa sie znacznie lepiej niz np na 680 a jest wystarczajaca stabilnosc.

Ogolnie jesli chodzi o dlugosc kier to jedyne co daje szersza kiera to stabilnosc- czy to w locie czy to w czasie jazdy po nsach oraz rzecz jasna przy duzych szybkosciach.

Łatwo mozna zauwazyc ze paroletni bikerzy skracają kierki poniewaz mają juz jakies tam wyczucie rownowagi a krotka kiera ma same zalety- lepiej wykonuje sie triki (i to nie tylko xupy i spiny ale rowniez rotacja lepiej wchodzi- przynajmniej mi) oraz bhopy robi sie lepiej poniewaz sa mniejsze straty energi na dlugosci.

Tak wiec jesli nie czujesz sie na silach- im dluzsza tym lepsza, jednak jesli chcesz podniesc sobie skila polecam 580 na street i 600 na dirt.

latwo mozna zauwazyc kwestie rownowagi na przykladzie trialowcow- tam rownowaga to podstawa a kiera 730 to minimum.

siedzocy byk hehe nie do konca racja bo kiedys wsadzilem do bika kiere renthala760mm z crossa i zaraz sciagalem ;p

ja jezdzilem do tej pory na kierach tiogi wczesniej dual concept(680mm) i moge ja polecic do rowerkow z niskimi amorami bo ma bardzo duzy wznios teraz mam taskforce dh i chyba ja zmienie bo ma dosyc dziwne katy i nie moge sie przyzwyczaic

To zależy od upodobania.. Ja miałem kiere 680 i mi sie dobrze jeździło zmieniłem na 730 i mi sie jeszcze lepiej jeźdz.....

W dh i fr lepsze są kiery szerokie bo przy dużych przędkościach rower jest spokojniejszy, wolniej reaguje na ruchy kierą i zmniejsza siłę przenoszoną przez koło na ręce (660-700; zalezy od wzrostu). do diru i streetu polecam kiery wąskie (540-640) bo ułatwiają wykonywanie trików (nie obijesz sobie jajec i kuśki)

draah stresciles moja wypowiedz :]

padix no pytasz :):P:P:P:P:P

MąkaZnam wszystkie nie jezdze tu pierwszy rok ;)Spadochroniarzy i 4x hehe dobre a na Gnaszynie tylko dual. A co do tematu wez dluzsza i skaracaj az Ci nie spasuje ostatecznie.

W Streecie mam kiere Pure 4130 skrocona na maxa tj mieszcza sie gripy i klamka juz na zgieciu i jest ok.Do Dh mam race faca evolve 670-680 i tez jest genialnie ogolnie dh to lepie dluzsza a np do 4x krotsza bo podczas starc z zawodnikami moze przeszkadzac troche!!

no Mąka ja bym na twoim miejscu kupił pakiet truvativa na 31.8 kierownica jest 680 ja mam 177 i mi sie super jexdzi a kiera jest bardzo wytrztmała niejedno drzewo przeżyła i nic sie z nią niedzieje a zreszta każdy ma swoje upodobania .........

177? hahahahahahahahha mieszczą Ci sie 2 klamki? a jedna? hehe ... a tak na powaznie to musi byc smiesznie albo to literowka jest :D ja mam 680 i super mi sie smizia :D ale chetnie bym skrocil do 640 :D i chyba zrobie to :D

Mąka moim zdaniem 620mm jest wąska ja mam 680 i jest oka ale myślałem nad 710-730mm :) do fr

[=Groove=] Nie masz racji, że wystarczy sobie u kogoś pojeździć. Ja gdy zaczynałem przygode z rowerem to miało być pseudo fr więc kupiłem kiere ritchey rizer 680mm. Niedawno przerzuciłem się na street. W miedzy czasie kilka razy wsiadłem na rower gościa który świetnie jeździ w street. Miał pure 4130 tak przycięta że nie wiem czy klamka by mu się zmieściła. Pomyślałem "przegięcie". Później mój kumpel kupił pure dociętą na 540 i miałem ją założoną u siebie przez 2 tygodnie. Zaraz po tym jak mu ją oddałem, sprzedałem swoją, kupiłem pure i dociąłem do 540. Trzeba se z tydzień pojeździć z taką kierą, a nie "daj się przejechać i w ten sposób stwierdzać.

Sorry jesli napisałem głupoty, poprawcie mnie, ale późno jest :)

Racja do rzeczy typu mostek, szerokosc kiery czy geo roweru przywyczajamy sie dlugo. Co nie zmienia faktu ze waska kiera jest lepsza. Poprostu nie widze zadnych zaled szerokich kierownic Jezdzi mi sie znacznie gorzeej, a gdy wsiadam na rower z kiera szersza niz 66 cm bola mnie rece i nie moge zabardzo utrzymac rownowagi :). Natomiast wszystko jestem wstanie opanowac swoja wezsza, a jezdzi mi sie zdecydowanie lepiej, Najlepiej sciac kiere na rowno na tyle zeby miec rece ulozone na rowno z barkami. Ja teraz mam 62 cm i nie moge juz bardziej obciac bo mi sie manetki nie zmieszcza.

Ja miałem 680 i tez było dobrze, ale do streetu na pewno lepsza jest węższa. Jak wsiadam teraz nawet na 600 to juz mi sie źle jeździ. a co do bólu rąk, to gdzy jeszcze miałem 680 i musuałem jechać dłuższy kawałek rowerem xc mojego ojca, to juz wtedy mnie ręce bolały.

ja miałem na początku 730mm(muthahucka)ale z ciąłem do 630 bo nie było w ogóle rotacji przy barspinie i w ogóle jakoś się dziko jeździło..przynajmniej mi

też tak uważam, na allegro za nieco ponad 100 można kupić super kierownicę z mostkiem. Ja miałem kierownicę 635 i jakoś dziwnie mi się jeździło, dopiero jak zmieniłem na 680 to jest OK.

kup se mózg i go przytnij jak bedziesz za mądry...