Strona 2 z 2

: 18.01.2007 15:38:56
autor: topick
Nerwus pisze:Siemano, ja się podłącze pod topic i się zapytam.
Kto mi powie jak mocno powinienem dokręcić sprężynę w damperze DHX?
W manualu jest napisane, że trzeba tyle aby sprężyna przestała się ruszać, ale jak ruszać? góra dół czyli między tymi o-ringami, czy nie może też się ruszać jak staram się ją obrócić wokół jej osi?
W manualu do Manitou jest napisane,że odpowiednio przykręcona sprężyna powinna być ściśnięta nie mniej niż 2mm a nie więcej niż 8mm, tak samo jest w manualu do damperów 5th, że sprężyna skręcona na wejściu powinna być ściśnięta ok. 5mm. Tak więc jak wygląda sprawa w FOX'ie? Tak samo? ;>
pierwsza rzecz to tzw preload i to pytasz

druga rzecz to ustawienie sagu. owe 8mm jesli przy takim naprezeniu sag jest zbyt duzy nalezy zmieniec sprezyne lub jezdzic ostrozniej :)

W przypadku dhx preload to 1mm . Cytuje z pamieci na podstawie instrukcji santy, a nie foxa wiec nie dam glowy, ze tyle przewiduje producent.

: 18.01.2007 17:04:38
autor: sebonk
ja w swojej rm7 mam sprezyne 750 przy wadze 62 kg i jest git, sag okolo 20 %

: 19.01.2007 10:35:34
autor: foesdh
SeraaX Sprawdziłem damper tak jak pisałeś i kompresia raczej działa bo różnica w sile potrzebnej do wcisnięcia tłoczka jest conajmniej duża. I chyba wiem jak zamuliłeł pokrętło od kompresi było zabrudzone przez co ciężko się kręciło, po wyczyszczeniu działa łatwiuej. Prawdopodobnie jak wcześniej skakałem to nie dokrecałem kompresi do końca. Dzisiaj stestuje jak będzie :)