FORUM DH-zone.com

Korzystając z tego że jest już temat o pedalsonach :

NIGDY ale to NIGDY nie kupujcie Dartmoor'ów Bloody Marry!!

Ja mam takowe, śmigam od połowy sierpnia, a we wrzesniu zaczęły łapać luzy. W tej chwili latają na boki jak nie wiem co. Trzymają dobrze, no ale....

Ja teraz zastanawiam się nad Bop X - Box (chyba tak sie to pisze). Kumpel ma, śmiga 4 miechy, o luzach nawet nie myśli, trzymanie zawaliste i do tego całkiem niska waga.

od tych autorów wolał bym ns pancake. o wiele lepsze :P

ale luzy łapią okropne

A ja polecam HT AN02SS po prostu miszcz !

ns pancake ?
przejebane luzy łapią, kumpel ma, i niezbyt jest zadowolony, bo już ponad połowy pinów niema, a zapłacił więcej niż ja za moje authory ;p gdzie mam 0 luzów i wszystkie piny ;]
a jeżdże na nich 2 sezony ;]

Pedały na kulkach mają to do siebie, że każde złapią kiedyś luzy ale plusem jest to, ze można je skasować w 5 minut więc nie wiem po co ta buzacja i zaskoczenie, że złapały luzy.
HT AN02SS czy Bop X-boź jak ktos wyżej wspomniał to jedno i to samo. Więc brać co tańsze. Co do tematu to zależnie co dla Ciebie jest priorytetem przy zakupie pedałów.

a co myślicie na temat holzfellerów? czy warto wydac 180 zeta na te pedały?

jeżykBDG Warto i to bardzo, pedały na lata. Zajrzyj do szukajki bo była masa tematów o nich.

Ze swojej strony polecam DMR V12 ważą 536g i bardzo dobrze trzymają. Później jak Cie najdzie ochota i kasa można do nich tytanowe osie dokupić tracąc pare gramów:)