Strona 2 z 2
: 21.04.2007 21:38:41
autor: GiantAc
xTasior no i tak robi początkujący ;]
: 21.04.2007 22:32:03
autor: Wariot
na poczatek duze te chopki(zostaw sobie cos na pozniej:P)
a tak poza tym to lecisz jak czołg byle do przodu
: 21.04.2007 23:18:30
autor: NoFuckinName
xTasior po pierwsze chyba powinno być w dziale fimy.
a po drugie to największe brawa dla kolegi który podbiegł najpierw do roweru a nie do ciebie ;)
: 22.04.2007 07:26:02
autor: dj2
Ja proponuje kup inny kask.Zycze powodzenia w oblatywaniu.
: 22.04.2007 11:39:40
autor: xTasior
dj2, to byl kask pozyczony,ja kupilem juz kask fullface limara, sporo porysowany jedno malutkie pekniecie (od kamienia) za ... 22 zł + wysyłka :)
zobacze jak wyglada to pekniecie ale mozliwe ze żywica jakas zaleje i bedzie git.
ten kask oczywiscie bedzie przejsciowy...jak uzbeiram kase kupie cos lepszego.
Jakie ochraniacze kupowac? tzn ktore najbardziej sie przydaja?
po wczorajszej glebie boli mnie nad kostka (siniaczek) i udo (siniak spory),rece glowna klata 0 uszkodzen.
: 22.04.2007 11:55:59
autor: bikerman
czy twoi koledzy znają inne słowo niz " KURWA " ??? żałosne trochę...zacznij robic cos z techniką...bo to wyglada jak byś rowerem komunijnym odrazu wjechał do lasu.....mozesz sobie przez to krzywde zrobić...ale ćwicz dalej. Pozdr.
: 22.04.2007 12:38:39
autor: xTasior
Bikerman, niestety taka byla reakcja bo nikt z nich nie skakał,a ja pierwszy dzien skakałem i te hopki byly naprawde samobójstwem dla mnie...
Nad technika bede pracowal,z czasem bedzie coraz lepiej.
W sobote jedziemy tam znowu (najprawdopodobniej bedzie duro 2006 130mm) ale juz niebede na tych hopkach skakał,potrenuje na jakichs mniejszych,ale sproboje mocniej sie wybic,popracowac nad lądowaniem.
UPD:
Wczoraj jak wracalem to 4rech kolesi chcialo mi ukrasc rower i mojemu koledze (najlepsze z ekipy) ,przejezdzalem jakies 3-4 metry od nich,i mnie wołali...
naszczescie dalem ognia i szybko odjechalem ale rower po glebie bez hamulcy(centra) wiec moglo byc groznie.Bylo to w okolicach stawików kolo jakichs działek.
: 22.04.2007 14:37:15
autor: amoeb
nie jest źle :)
Technika jak technika, latasz jak klocek jednakze to Ci szybko przejdzie.
Grunt, że nie masz oporów psychicznych, co jest bardzo ważne na początku. Wydaje mi się, że szybko zrobisz postępy, widać ze masz zapał i chęci.
Szczerze mówiąc to osobiscie bym nie rezygnował z tych chopek, uczyłbym sie na nich. Rzecz jasna wiąże sie to z ryzykiem uszkodzenia ciała i sprzętu, ale szybciej sie nauczysz latać na nich, niż na jakichś malutkich g. ułożonych z deseczek i z płaskim lądowaniem.
W pierwszej kolejności, próbuj sukcesywnie zmniejszać prędkość najazdu i ucz się mocnego odbicia. Poćwicz bunny hopa na płaskim, bo to również bardzo ważne. Zarówno z tylnego koła jak i z dwóch naraz. :)
Życzę szybkich postępów.
: 22.04.2007 14:41:34
autor: xTasior
Opory psychiczne... zobacz na te drugie hopki małe,na nia wlecialem z wielkim strachem,ale luzik,pierwszy skok najgorszy.Zapał i checi mam ogromne,dzis nawet bym chcial jechac tam ale kola centruje :P
Narazie pocwicze na tych malych,bo te sa zablisko siebie i w razie bledu lece w drzewa...(nie wyhamuje przed druga hopa)
Bunnyhopa robie nad 4rema pudelkami telepizzy ;) ale mam mostek 15cm dlugi i musze zmienic na jakis 5cm...
Bunnyhopa robie z dwóch,na tylnim kole trudno mi idze narazie ;)