Strona 2 z 2

: 09.07.2007 22:19:30
autor: emhyr
ja uzywam motula (smar do lancucha) takiego samego jak brat do scigacza...

: 10.07.2007 09:48:50
autor: Bombell
Ja uzywam tak
1)"Bellray chain Lube" w sprayu, smar raczej do motocykli ale ssmietnie sie spisuje, nie ąłpie piachu i inncyh brudow, tworzy dlugotrwaal powloke.
2) smar to łozysk tocznych "Łt cos tam" :D naszej produkcji
3)up
4) Lock lite jakis niemiecki, pozyczony z serwisu :P ale juz oddalem :)

: 14.07.2007 22:22:43
autor: Dafi_biker
Do smarowania róznych małych cz. roweru można używać CX-80 Krytox. Ma on w sobie Teflon. Jest lepszy niz WD-40 ;] Po pryśnięciu paruje i pozostawia teflonową nawięszchnię, do której nic sie nie klei ;] No i ma waniliowy zapach (ale to tak na marginesie :D:D)

pozdr.

: 14.07.2007 23:10:03
autor: nightclaw
4) wszystkie srubki itp. zeby sie nie zapiekaly czy cos tam ;p to raczej chyba dobrze jak sie zapieka wtedy przynajmniej nie trzeba ich dokrecac raz w tygodniu :P

: 14.07.2007 23:38:42
autor: Pedro 47
Śruby lakierem do paznokci :D A o ile łancuch faktycznie najlepiej smarowac olejem do tego przeznaczonym to oczywiście do łozysk nie ma przeciwskazań żeby uzywac powiedzmy smaru łożyskowego ŁT-42. Ja od dwóch lat do amortyzatorów leje olej do amortyzatorów motocyklowych, który jest 3x tańszy niż sygnowany przez RS albo Marzocchi.