FORUM DH-zone.com

Ja kiedys wracałem z łopata zawieszona na plecach i przyznaje ze ludzie sie bali.

A co do pałki to zanim ja wyciagniesz to nie bedziesz miał twarzy... a poza tym jak zobacza ze "cos masz" to podejda do sprawy na chama i mozna niezle oberwac. Mnie bardziej chodzi cos w stylu "hit 'n' run' :)))

Ja i tak wolę styl wiedźmiński:)))

ee tam najlepsze było jak wracałem ze sklepu po zmienie kierownicy swoja stara kiere ( prosta do XC ciezka ze stali) to wiecie ludzi sie chyba troche bali więc ja lansuje nowy styl "kierowniczy":D

Lol co to się dzieje...Karka się bali...Ja bym ********** ze śmiechu jakbym zobaczył takiego z kierownicą. Zamachnie się na Ciebie i rękę połamie.Chcecie link z jego fotką??:OP

Ja plcecam saperke :-) mozna przy okazji hope wykopac no i dwa granaty :-)

Jak by do któregoś z was podszedł 120 kilowy dres wychodowany na ruskim metanabolu, to byście takiego stracha mieli że żaden z was by nawet ręką nie ruszył.

a widzieliscie kiedys jak to dziala??
ja se raz prysnalem na twarz, i dobrze ze byla zima bo byly zaspy i moglem sie w nich wytarzec.

to booooooooli!!!!!!

Yacoolek to jest Jackass:)))

hehjehhe. przypomnialo mi sie - moj kumpel mial pistolet na takie slepaki. no i wzial naboj i strzelil... podchodze do niego i nagle bol gardla oczu i wogole kumpel obok tez, a ten co strzelal zdziwko... okazalo sie ze wzial naboj gazowy i strzelil tak ze akurat w nasza strone wial wiatr... niezle to daje :]

a ja se qpiłem koszulkę z lepperem:]
to tak apropo samoobrony

PO co gaz to jest mało praktyczne najlepiej mały nóż sprężynowy albo 9mm załatw przywódce reszta ucieka ;D

a tak na serio to nie daj sie podejść jak zobaczysz jakiegoś debila w dresie spierdzielaj to najlepsza obrona bo oni rzadko chodzą sami tylko z ekipą są tacy mocni

Po co sie bawić w jakiś gaz to jest dla staruszek najlepiej mieć gdzieś schowany nóz a jak sie już dresa ma to wywieść go do lasu obciąć palce czy kręgosłup złamać (zalezy od kreatywności) niech ma pamiątke do końca zcia tylko nie zabijać niech sie męczy!!!

W PEŁNI ZGADZAM SIE Z MOIM PRZEDMÓWCOM DRESÓW POWINNO SIE OKALECZAĆ CHOCIAŻ CZASAMI NIEKTÓRYCH DLA PRZYKŁADU ROZPRÓWAĆ ALE TO TYLKO CZASAMI

dobre pomysly ale najlepszy pomysl to jezdzic z 2 kumplami i juz dresy to zazwyczaj chude cipy co udaja mocnych

najlepiej nosić łanicuch przy sobie i jak idzie dres to po ryju lać z rozpendu nawet się nie zatrzymwać DRESY DO GAZU

TO PYTANIE DLA ZWOLENNIKÓW NOŻA.
Czy jak byście mieli ten nóż to bez wachania byście go użyli??
Ja bym chyba nie potrafił tak kogoś nozem żgnąć.

polecam siebie na przyszlosc:) a tak na serio to gaz by sie przydal, bo jak cos komus zrobisz nozem to tobie sie oberwie, bo nie stosowna obrona do sytuacji (no to sam ****** trac rower warty wiecej niz wiekszosc samochodow na polskich ulicach- tekst do sedziego;)), pistolet tym bardziej, no jeszcze paralizator, ale wole nie testowac tego na dresie bo takie cacka lubia sie psuc.

ja polecam inny sposób gdy podejdzie do ciebie dres to wyjmujesz szybko sztyce z roweru razem z siedzeniem i przez łep go:D