Hmmm...
Ja z marzeń motoryzacyjnych to raczej niespecjalnie coś odlotowego mam...
Podobają mi się raczej przyziemne auta, takie jak np. mondeo ub. generacji w wersji st220 , mazda 6 mps , bmw 5 e39 , volvo v50...
Jako, że w maju przyszłego roku będę intensywnie szukał auta dla siebie, toteż będę się musiał zadowolić raczej czymś skromniejszym
Ale na pierwszym miejscu z marzen osiągalnych finansowo :
1) Mitsubishi Galant Kombi 97/98r
2) Volvo v40
3) Vectra B kombi z jakimś fajnym silniczkiem

4) Stary Grand Cherooke 5.2 v8 :] Kuźwa... jak to brzmi

tylko, że raczej wątpie w zakup - tornado w baku ...
Aha... no i naturalnie, żadnych perwersyjnych wieś tuningów ... Ew delikatne detale, takie jak ma v40 w wersji sport i do tego ładne felunie ... :] Spojlery, wydechy i te całe inne szmery bajery mi na kij :] Auto ma jeździć, a nie wywoływać orgazmy u nastek typu barbie :P Pozatym lepiej mieć dyskretną bryke, a nie być słyszalnym w promieniu całego krakowa ... Jak będe chciał, by mnie usłyszeć, to wrzucę sobie klakson od pociągu do bagażnika

Efekt miodny.