Strona 2 z 3

: 18.10.2007 12:05:04
autor: Tuti_01
Ta złoty środek ćwiarteczka??

: 18.10.2007 14:07:45
autor: Bombell
Na jednych zawodach na ktorych bylem w cene starowego był wliczony kufel piwa ;D no i masa darmowych napoi energetycznych od sponsora

: 18.10.2007 15:52:26
autor: milkman
spoko luz pierwsze zawody to proponuje Ci superlige lub jakieś offowe ... Pamiętam jaki byłem zesrany przed pierwszymi zawodami w Elblągu hehe teraz to już lajcik ale stress nadal jest :wink:

: 18.10.2007 18:56:05
autor: Marcio
Jak tak czytam wasze posty to sie zastanawiam jakie wy macie oceny z j. polskiego hm??

Bledow to robicie w pizdu gdyby modzi dawali ostrzezenia za kazdego byka to na forum zostaloby tylko kilka osob.

Postarajcie sie czasem cos poprawnie napisac, sprawdzcie pod koniec co napisaliscie albo poprostu powtorzcie klase!!!!! :x

: 18.10.2007 19:09:12
autor: lloll666
Marcio o ile mi wiadomo to jest to forum o ekstremalnych odmianach kolarstwa a nie forum jezyka polskiego, a co do modow to nawet im zdarzaja byki

: 18.10.2007 19:29:41
autor: Tuti_01
Chłopaki spokojnie przecież nie każdy na tym forum urodził się ze słownikiem popranej polszczyzny i pisowni tu sie każdy urodził z kierownicą w rekach a nie...

Edit:
Jeszcze jedno pytanie w jakiej kategorii mam startować??

: 19.10.2007 14:22:26
autor: dhcyc
kategoria zależy od albo od wieku, albo od tego jaki masz rower (sztywny/full) albo od tego czy masz licencje, ale troche to się różni na poszczególnych cyklach imprez. Na trasie zawsze trzeba potrenowac jesli chce sie oejchac jak najlepiej bo jej znajomośc to powowa sukcesu, ale wątpie zeby pojechał gdzies kilka dni przed zawodami, bo te zwykle są w weekendy, a na tygodniu to i wyciągi nie chodza no i zwykle są koło 150km od miejsca zamieszkania (tak na złość...) rady? nie sraj w gacie, nie musisz wygrac odrazu, pojedz tak zeby nie być z siebie niezadowolonym ze mogłes cos zrobić lepiej, nie zalicz gleby i oddychaj. odwiedz klopa przed startem...trasy to inna sprawa, bankowo nie są to takie na któych do tej pory jezdizłeś (chyab że byłes juz gdzies w Szczyrku czy Myślenicach czy jeszcze gdzieś) i skopia Ci dupe równo, rąk nie będziesz czuł no ale za to jaka jazda jest hehe ;d

: 19.10.2007 14:40:50
autor: dhcyc
I małe sprostowanie, Dh-ziom nigdy nie ma tak że najlepsi przyjezdzają w dzień zawodów zjadą dwa razy i wygrywają, kim sie nie ejst jak sie walczy o miejsce przyjezdza sie przed zawodami albo i jezdzi na trase wczesniej jeszcze.

W Szczyrku dało sie ominąć chopy.

Jak sie ma strach przed chopami to raczej nie ma sie szans na dobry czas, ale lepiej ominąć niż się wyrypać. na zawody nie jedzie sie uczyc jazdy od podstaw tlyko trzeba juz cos potrafić zeby sie rozwijac własnie tam. Jak raz glebnąłes i teraz juz nie ma bata zeby latac to masz nie tą psychike...

: 19.10.2007 15:15:34
autor: Tuti_01
No to tak mam fula i jak będę startował to będę miał 15lat i nie posiadam licencji. A co do hop to już powoli zaczynam skakać narazie z malutkich ale wolę stopniowo w górę.Widzę że kolega z Kielc może kiedyś wpadnę na tamtejszy zjazd. Pozdro.

: 19.10.2007 15:34:30
autor: Bombell
Tuti_01 pisze:A co do hop to już powoli zaczynam skakać narazie z malutkich
I ty chcesz jehac na zawody :-/ sorki ale wiem to po sobie ze zanim sie pojedzie na jakiekolwiek zawdy to tzreba jakis minimalny poziom chociaz reprezentowac i miec troche fachu w rekach.

: 19.10.2007 15:52:48
autor: Tuti_01
A czytałeś moje wcześniejsze posty??Jak byś czytał to byś wiedział że miałem porządną glebę z hopy i po prostu sie w pewnym sensie boje hop i dlatego skakanie zaczynam od początku. :evil:

: 19.10.2007 16:40:59
autor: babolfr
Wystartuj sobie w katorgorii hobby i pojedź na luzie, dla zabawy za pierwszym razem nie musisz odrazu włazić na podium. Przede wszystkim dobra zabawa!!!! o to w tym chyba chodzi.... :mrgreen:

: 19.10.2007 16:44:55
autor: MLYNoBIKER
dhcyc pisze:ale lepiej ominąć niż się wyrypać
Zgadza się, też mam troche zjebaną psychike jesli chodzi o hopy ale z dziurą , zawsze mi sie wydaje ze walne nie dolota i wpadne do srodka :D Mam to od staaarej gleby pare lat temu ale zostało do dziś no i wole objechac taka hope. Np na downstairs :D http://www.pinkbike.com/photo/1378217/

A jeszcze jedno :D
jak sa 2 przejazdy, to na 1 staram sie przejechac tak spokojnie, plynnie a na 2 full ***** no i oczywiscie drugi przejazd zawsze mi wypada gorzej bo jakas gleba sie znajdzie czy cos :P

: 19.10.2007 17:21:34
autor: dhcyc
W Kielcach mieliśmy nie tak dawno zawody offowe, było troche osób z krk, wawy, była git, mogłeś wpaść... każdy ma swój sposób na radzenie sobie z czyms, ja jeszcze nie jebnąłem w zasadzie porządnie na żadnej dużej chopie, ale jak na zawodach sie spotyka takie po 10m lotu z trudnym najazdem dziwnym kątem czy lądowaniem to trzeba nadrabiac u siebie i latać rzeczy jeszcze wieksze. jezdzij, skacz co sie da, ale zeby to nie było byle gówno, tlyko cos co przysporzy ci trudnosc na początku, utrudniaj trasy. To nie trasa ma Cie zaskoczyc tlyko Ty ją...babolfr zabawa napewno się liczy, ale nie można na okrągło startować zeby było tylko fajnie, bo zapierda**** też jest fajne i zawsze można jechać szybciej, trzeba tlyko chciec i swiadomie do tego dążyć, a z tego co widac po filmach z zawodów to czasami idzie się pociąć. Ludzie chyba zabardzo biorą sobie do serca 'dla funu', aż zygam tym, wezta sie za siebie i zamiast przejezdzac tą samą trase sto razy tak samo tak samo hamując jadąc tymi samymi liniami spróbujcie znaleśc nowe szybsze, odkryć ameryke ze czasami lepeij nie depac w hample, tylko delikatnie kontrować samym tyłem, tak sie włąsnie dokonuje tego całego progressu

: 19.10.2007 18:38:33
autor: Slopstyler
Ja też chce wystartować na nowy sezon w jakiś zawodach DH.

: 19.10.2007 19:04:30
autor: Tuti_01
Witaj w klubie.

: 19.10.2007 19:10:36
autor: toma10
co myslicie o traskach z Contestu?? która na początek najlepiej wybarać? ja zacząlem od Stożka(moje pierwsze zawody) i mysle ze jest to najtrudniejsza traska...

: 19.10.2007 19:56:20
autor: MLYNoBIKER
Ja mysle ze najlepiej pojechac na wszystkie :|

: 19.10.2007 20:05:53
autor: Zaborowski1
mi się bardzo podoba Stożek w Wiśle. Właśnie on jest min. w Contescie . Ogólnie trasa naprawdę super, wyjebisty gap w środku trasy , tyle że trasa dość niebezpieczna bo jest dużo drzew,korzni , kamieni a prędkości w niektórych miejscach są naprawdę spore. Właśnie tam były moje pierwsze zawody... było nawet spoko i nienajgorzej w wynikach.