FORUM DH-zone.com

Johnyk akurat tomo wie co mowi :P

ja ze swojej strony moge polecic pitbulla, ale bierz jesli juz nowego z gwara

Moj Dart tez sie trzyma. Mam go od wakacji. Ale to sprzet z duraczem zobaczymy jak bedzie po wakacjach przyszlych z nowym amorem o ile dotrwa. manieq Jak go rozwaliles.

bitch chcesz to moge ci sprzedac takiego za 800 zl rozowego

Slopstyler Moj pekl przy robieniu abu Power of bb5
A ten kumpla od niczego Jezdzil sobie, sobie jezdzil, nawet nic nie robil (moze manuala). Pozniej tak sobie ogladamy a tam surprise

Johnyk pisze:No akurat to co tomo mówi to się za bardzo nie nada do DH, w ogóle moim zdaniem destrojery to tak nie bardzo w ciężką jazde...

troszke sie mylisz

Ja tam mam dm ds 3.0 z juniorem i mi zajebiście na tym śmiga.Jak narazie to latałem na niej tylko prawie 3 m dropy i w dh śmigałem.Kamienie wielkości dwóch pięści w spawy trafil i nic się stało.Dlatego z mojej strony polecam dm ds 3.0 a i jak nawet wcześniej miałem dirt jumpera 130mm w tej ramie to też sie nawet fajnie smigało.

lolita;) ale tych ofert aż sie gubie, dzieki za nie. trak przeglądam i wydaje sie mi że najfajniejsza ramka z wyglądu to Evil Imperial (ofra od sudi). patrzałem na bitcha ale jakoś mnie nie kręcą... cóż, zobacze:P

tomo Możliwe, bo nigdy nie miałem styczności z tą ramą, ale zawsze wydaje mi się, że co ma w nazwie Destroyer kojarzy mi się z kupą i nadaje się do streetu/dirtu

Johnyk eh, ku*wa kolejny przy*ebany bachor... Żal, Żal, Żal.

Nigdy nie jeździłeś (ja zresztą też) a już kurde mówisz , że sie nie nadaje... :/

Ja bym brał Cockera.

pzdr.

Sudi ty chyba nie wiesz co mowisz powiedz mi jeszcze ze na Wigry 3 leciales ando to padne