Strona 2 z 7
: 03.01.2008 17:11:15
autor: ;o
no do winterbergu tez bym pojechal, ale nie slyszalem o zadnym obozie;p
: 03.01.2008 17:22:04
autor: Zaborowski1
Spaced ja byłem w Leogang. Co do tras to wiadomo.... SUPER. Ale co do Videocoaching'u to w Leogangu wogóle nie było czegoś takiego. Trochę dawało to że można była podpatrzyć jak jedzie Siara czy Joda na danym odcinku trasy.
: 03.01.2008 17:25:36
autor: Maniek148
<b>;o</b> Palcołam hehe xD Leszcz jesteś i konie haha. Palcołam, palcołam!! HAha
Byłem z tobą na obozie, palcołam! palcołam!
PALCOŁAM!
: 03.01.2008 17:30:09
autor: Spaced
Zaborowski1 ja w Leo na trasach bez obozu byłem 2 razy(nie wiem jak w Saalbach bo nie chciało mi sie bawic w taxi 2 lata temu). Własnie trasa mi nie do konca podeszła. Bo raz, że nie jest jakos super zadbana, a dwa że to w sumie sa 2 trasy obok siebie czyli takie 1+. Co do wyjazdu to myślałem, ze był bo podobno w puławach był.Był ??? To oznacza, ze jak chce sie VideoC to trzeba z Totalbikes jechać, a z tego co pamietam to Diabeł jakoś strasznie nie polecał Winter. Chyba najlepszym pomysłem jest jechać na oba wyjazdy i wyciągnąc jak najwiecej z obu grup. Zobaczymy jak kasa styknie. Na razie jest plan żeby jechać w kwietniu do Les Gets (do 13 deska od 14 Dh)

: 03.01.2008 17:43:11
autor: Schodek
Witam i podpowiem ze w tym roku będzie solidna oferta obozowa, załatwiamy obecnie formalności w tej sprawie. Za kilka tygodni oficjalnie podamy info o obozach rowerowych. Z tajemnic zdradze ze nie będzie to żadna Wierchomla - kraina wiecznych deszczy tylko zupełnie nowe lokalizacje, tak tak liczba mnoga nie jest pomyłką
Obozy w kraju i zagranicą - 7 i 14 dniowe, w totalnie wypasionych miejscach z mega totalną okolicą pod rower, Spanie,jedzenie,wyciągi,KADRA !! i KLIMAT to zapewniamy na bank. Lokalizacja obozów z dobrym zapleczem zagwarantuje sporo zabawy i nauki....
...a na marginesie jeśli ktoś sądzi że sam się nauczy więcej niż na kursie to po co chodzić do szkoły jak można czytać książki samemu...?? jeśli sądzisz że z kolega pokminisz i nauczysz się szybciej niż od kogoś kto trenuje nascie lat i wie naprawdę sporo w tej dziedzinie...to luzik

) Powodzenia. A z obozów pamiętam takiego chłopaczka co kozaczył strasznie na początku ...ze on sie zna, ze umie skakać i latać po wszystkim , i ze on jest super pro i po jaką cholerę ma się uczyc pokonywać rolery na 4x.....tylko ze jak dostał zadanie najprostsze to spędził na nim 3h i nadal nie potrafił czysto pokonać 20m toru....ale oczywiście ona był najlepszy ! Ci co byli to wiedzą ile było z nim smiechu ...
jeszcze aspekt finansowy - policz sobie ile kasy wydasz na spanie,jedzenie,wyciągi i atrakcje dodatkowe.....i odpowiedz sobie na pytanie czy dostęp do wiedzy KADRY jest policzalny ?? Prawda ze na obozie Skury nie było sie od kogo uczyć i mogłeś mieć takie przemyślenia, ale na obecnych obozach Kadra wie o co chodzi

)
Pozdro i do zobaczenia na obozach

)
: 03.01.2008 17:55:59
autor: Zaborowski1
no tak z Leogang to tak jest że te trasy FR i DH są koło siebie a w niektórych momentach się przecinają , ale poza tym trasa FR jest dość długa i ciekawa więc nie jest jakoś źle , aczkolwiek mogło by być lepiej
: 03.01.2008 17:56:16
autor: ;o
no schodek to dawaj te obozy, dawaj:]
: 03.01.2008 18:16:12
autor: Spaced
Schodek czekałem jak sie odezwiesz. Ciekawie to wyglada skoro tak to teraz prezentujesz. Swoją drogą wierchomla mnie też zainteresowała bo na sylwestra na desce widzialem jedną przeszkode, która mnie zastanawiała (niski drop, gdzie był duży odstęp od lądowania kiedy ja jeszcze troche mam schize po glebie z lata odnosnie dalekich ladowań).
A co do takich przypadków to chyba jak już dawałem przyklad wystarczy looknąc na snowboard. Kto był na obozie przygotowującym do stopni instruktorskich wie ile wiecej mozna sie nauczyc niż przy jeździe z kumplami(a fakt egzaminu na koncu wyjazdu był mocno motywujący. Podejżewam, że tutaj wystarczą zawody[chociaż czasem zastanawiam sie czy taka drabina stopni instruktorskich i sprawnosci i zwiazanych z nimi praw i przywilejów nie przydałaby sie w MTB])
: 03.01.2008 19:01:46
autor: Schodek
Panowie delikatnie proszę o cierpliwość i zapewniam ze oferta zadowoli wielu....
nie ma znaczenia ile jezdzisz tylko po czym
a ten mały dropiczek to stary Calsberg lekko zmodyfikowany tak aby 5m polecieć minimalnie do lądowania...
trening mistrza czyni a wypady z zimalami konczą się solidną naczeską wieczorem,bólem głowy do 14 a następnie z jazdy pozostają tylko wirtualne chęci...
Na obozie trenują Ci co chcą się uczyć, zyskują na tym na następne sezony,robią w kilka dni progres jaki wielu ich znajomych zrobi dopiero ja będą podpatrywać ich na kwadracie.Znam kolesi co pili piwko za każdym wyjazdem wyciągiem a po 5 zjezdzie dziwili sie ze maja kłopoty ze skręcaniem

) na pewno sporo sie nauczyli na wypadzie

: 03.01.2008 19:21:41
autor: Spaced
Schodek to zależy z kim sie jeździ. Sa tacy co kontuzjowani po 5 piwach beda jezdzic ale sa też tacy, którym sie chce (tyle, ze taka grupe strasznie trudno ogarnac. Teraz organizuje wyjazd w alpy i widze ilu jest chętnych jak sie zorientowali, ze jedziemy tam katowac deski/narty od rana do wieczora).
A tego Carlsberga jak rozumiem zwykla racową technika (czyli na speedzie bez zadnych wybic) przy odpowiedniej predkosci robi sie niezle? Bo dość ciasno dojscie do niego wyglądało (ogólnie mówie o tym bardziej po prawej jak sie z góry patrzy zeby nieporozumien nie było, taki kolo 1m nad ziemia. Ten wiekszy z lewej wydaje sie raczej spoko.). Oj jak sie nie połamie znowu to takiego pytajacego upierdliwca bedziecie mieli u siebie :P
: 03.01.2008 19:36:58
autor: Schodek
Spaced jako kierowca nie śmigam autem po 5 browarach i nie dziwię sie że pijani powodują wypadki, to samo sie tyczy roweru i stanu mentalnego....jeśli ktoś jest wczorajszy to nie kuma zbytnio więc jego trening jest raczej miałki

)
My stawiamy nacisk na poziom szkolenia, nasza Kadra wie bardzo dużo o technice jazdy, startują wiele sezonów i trenują cały sezon....zapraszamy chętnych na zimowy wypad na Słowację, potrenować solidnie na krytym torze.
www.totalbikes.pl - pełne info za kilka dni
heheee mowa o miejscu w mini lasku na stoku, z dojazdem po sekcji kamiennej ?? jeśli o tym miejscu mowa to pociskasz relaksem po kamyczkach i .....niczego nie dotykasz na kierownicy żadnym paluszkiem

: 03.01.2008 19:45:35
autor: Spaced
Pierwsza sekcja. Ta miedzy trasami narciarskimi gdzie jest wallride.
A pytania mam 2 odnosnie kanadolskiego wyjazdu. Wiesz może jak wygladaja sprawy z wizami dla osób pełnoletnich? Bo w moim wieku moga byc niezle upierdliwi o to i czy ew. musze im jakies pierdoły udowadniac? 2 czy wyjazd do kanady ma tzw. dolny poziom umiejetnosci? Bo w sumie na progresie mi zależy, zwłaszcza po straconym sezonie( W sumie progres był duży ale potem step back zrobiłem). Zreszta cena tez jak za 2 tygodnie jest rzeczywiscie niezla biorac pod uwage koszt przelotu. Zaskoczyliscie mnie tym co na stronie widze

: 03.01.2008 20:02:07
autor: Schodek
Kanada to taki deser

jeśli chętni się zbiorą to będzie wesoło. Poziom od ZERA do MASTERA.Kanada stara sie o zniesienie wiz w pierwszym kwartale 2008, zobaczymy co wyniknie...a z wiza na zorganizowane wyjazdy problemów większych nie ma
krajowe obozy będą dużo tańsze i można je łączyć w segmenty 7,14,21....itd
Lokalizacja zaskoczy wielu

Zapraszamy.
: 03.01.2008 20:04:21
autor: Spaced
No to zobaczymy jak finansowo bedzie sie stać. Szesliwie od lutego do wakacji zadnych wiekszych wydatków nie planuje wiec może sie uda. Livigno też sie ciekawe zdaje. Samie miejscówki, do których człowiek chciałby sie zabrać

: 03.01.2008 20:05:15
autor: ;o
Schodek, spoko cierpliwosc to jedno, a drugie, ze raczej musze juz planowac wakacje;p Bo starsi gdzies chca jechac i musze sie okreslic kiedy mniej wiecej na oboz jade, wiec jakbys mogl to podaj chociaz jakies orientacyjne terminy, ok?
: 03.01.2008 20:25:57
autor: Zaborowski1
Spaced z ta Kanadą to napisałeś że cena jest "niezła" . Chodzi ci o to że jest dobra czy jest raczej zła. Cena by była naprawdę super gdyby były jeszcze w cenie bilety

ale niestety jest to Kanada.
: 03.01.2008 20:29:41
autor: Schodek
terminy krajowe zaczynają się od końca roku szkolnego do końca czasu wolnego...
można wybierać 7,14,21 dni ale jeśli ktoś ma czas i możliwości finansowe to namawiamy na 2 tygodniowe sety, zapewniamy opiekę,kwatery,posiłki,wyciągi i treningi więc jak cos to możesz z rodziną negocjować

bezpieczny wypad w góry na treningi. Takie naście dni w terenie górskim daje sporo do myślenia i wcale nie potrzeba super roweru ani profesjonalnych umiejętności, każdy nauczy się tyle ile zechce

tylko musi chcieć się uczyć i mieć motywację....
pełne info za kilka dni

ale już możecie zacząć naukę i ogarniać zaległości aby w czasie wakacji cieszyć się swobodą i mieć argumenty dla sponsora

dobre oceny - fajne wakacje....czy jakoś tak

: 03.01.2008 20:29:47
autor: Spaced
Zaborowski1 w porównaniu z moimi wyliczeniami kosztów samodzielnego wyjazdu to jest nieźle. Co prawda finanse musza mi niezle sprzyjac zeby sobie na to pozwolić ale pokombinować warto bo jak sie sam nauczyłem z doświadczenia czesto pozornie nieosiagalne pomysły sa całkiem mozliwe

Zreszta jak kanada nie wyjdzie to przeciez sa jeszcze inne miejscówki z wypaśną iloscią fajnych tras.
: 03.01.2008 22:11:21
autor: emhyr
Cena nie obejmuje:
- opłaty za wizę kanadyjską
(być może od 2008 roku wizy dla Polaków zostaną zniesione)
- opłaty za przelot no ta 5000 bez przelotu...