FORUM DH-zone.com

skakanie na płaskie to idiotyzm- jak nie niszczysz siebie to niszczysz sprzęt, tutaj masz skok kumpla z prawie 2m na płaskie: http://www.pinkbike.com/video/1585/ niestety, ale ten fr1 nie wytrzymał długo i pękł na mocowaniu wahacza.. :/ usyp lądowanie tak jak mówił ;o

głowa mnie rozbolała po tym poście... myślale ze takich ludzi juz nie ma

hmm... możesz sobie zrobić lądowanie - załatw dwie palety, parę bali drewna i jak zrobisz chociaż 20 stopni lądowanie to już będzie lajcik. ewentualnie bierz łopatę wykop sobie lądowanie w ziemi.

Wilk syty, owca cała, Ty sobie skoczysz, rower nie ucierpi i nie będzie to takie ******* jak na płasko

Najwidoczniej skok na płaskie w jego przekonaniu ma wyższy współczynnik lansu

tu już nie chodzi o lans, dropy na płaskie są wszędzie nie trzeba nic dobudowywac, nic robic tylko skakac. Jakiegoś pożądnego dropa niestety trzeba sie naszukac(bez budowania czegokolwiek)

Jak zrobisz to tak ładnie i technicznie jak trialowcy to będzie git.

Myśle że nie powinien się złamać

http://pl.youtube.com/watch?v=9BZt31n0PdI

I właśnie czemu nie miałoby to byc przyjemne jeżeli ktoś skacze technicznie jak ludzie z trialu? Stinky sie nie złamie ale jak już cie sumienie gryzie to zrób to lądowanie.

groochas pisze:
Najwidoczniej skok na płaskie w jego przekonaniu ma wyższy współczynnik lansu

-tak groochas na podworku mojego domu, na uboczu miasta, skok z komorki to naprawde lans przed tymi wszystkimi ptakami na drzewach, i chomikami co sie legna na wioosne:PP

jak juz chcesz latac 2m na plaskie to lepiej znajdź dobre miejsce na dropa z lądowaniem i zrób 3m albo 4 jak znajdziesz takie miejsce....
lepszy efekt bedzie no bo przeciez poleciales z 4m a rama i twoje stawy mniej dostaną w dupe....takie moje zdanie...a na plasko to nie ma sensu bo szkoda bika i zdrowia...

a jak chcesz sprawdzic jakie bedzie dobicie przy skoku z tej komórki to na nią wejdć weź 15kg obciazenia w plecak (mniej wiecej tyle co rower) i skocz na nog...zobaczysz co sie stanie....ale ja nie radze bo szkoda zdrowia na takie glupoty

Wez jedno pod uwage !! ze kregoslup nie ma zawiechy jak rama kolana nie maja 180 skoku a stawy skokowe nie sa 4 zawiasowe :p ich sie nie da wymienic :p a to wszystko idzie w kosci :p a potem sie dziwimy czemu nas cos boli :p GLUPOTA SZKODA ZDROWIA !!

Hemp jak by poleciał jak kloc drewna na sztywno to i masz rację, ale lekko podgięte nogi i ugiętę ręce same zadziałają jak amortyzatory i to o dużym skoku. Wg. mnie jeżeli wszystko nie pójdzie tragicznie to rower wytrzyma, jeździec również, ale jeżeli jest to Twoje podwórko to zrób sobie prowizoryczne lądowanie

A o takim skoku z dachu komórki myślałem, tylko że moja nieustawna jest

Moim zdaniem nie ma najmniejszego problemu, skakałem kiedyś ponad 3,5 m na płaskie na sztywniaku - cannondale chase + sherman 150 - wychodziło całkiem fajnie, ale uderzenie niesamowite.

Tylko pamiętaj, że każdy taki skok to mikrowstrząsy dla kręgosłupa, które mogą się odezwać w przyszłości (jak nie teraźniejszości)

Człowieku poco ci to komu co udowodnisz ??

@jurasek666 juz chyba mówił ze robi to dla siebie i tak jak mówi dziecko że da sie i 3m skakac, nic sie nie stanie.

ADDyFG
a nie myslaleś aby sobie podsypać lądowanie... ale w 2 strone, tak żebyś lądował na skosie(pod górke)? Tego chyba jeszcze nikt nie robił, ale wtedy na pewno będzie efekt świetny Człowieku użyj wyobraźni, szkoda zdrowia i sprzętu

niech robi co mu sie podoba- jego sprzęt i zdrowie. Każdy ma inne priorytety, może lubi latac na płasko, jego sprawa. Niech robi to co uważa za słuszne. Dla mnie to bez sensu ale...

apropo skakania na płaskie :
http://www.youtube.com/watch?v=d0F5lORa ... re=related