Strona 2 z 6
: 13.06.2008 14:23:49
autor: Qcor
o... to ja może też sobie coś "tymczasowo zagarne"

do myslenic potrzeboje... w poniedzialek oddam
: 13.06.2008 15:29:55
autor: piotrex
balonfr wiesz w ktorych konkretnie sklepach byl? napisz to tu,a autor topicu niech pojdzie do tych sklepow ze zdjeciem bike'a i zapyta czy sa w stanie potwierdzic na policji ze dokladnie ten koles byl tu z tym rowerem.
: 13.06.2008 21:15:14
autor: mrutbdg
uuu to wspolczucie :/ jak uda Ci sie znalezc jakiegos swiadka to jest szansa ze odzyskasz idz pochodz po sklepach rowerowych albo sam sie na niego zaczaj i go przez jakis czas sledz (moze to nie najlepsze wyjscie ale zawsze jakas szansa na odzsykanie bika)
btw.
Gdzie mozna rower ubezpieczyc od tego jak jakis drechu by mnie z niego zdjal?
: 14.06.2008 08:51:51
autor: hemi427
nie ma jak krakow.Pozdro dla stolicy dresow i najgorszych kierowcow w PL.
a tak powaznie to raczej pozegnaj sie z bikem...
Przedewszystkim obdzwon wszystkie sklepy rowerowe bo jak gosc tepy (a tak zakladam) to bedzie pytal po sklepach...na policje dzwon na koncu.
Wiem ze co weekendy sa w krk jakies bazary,jak tam niestety studiowalem to jezdzilem na nie czasem polazic...raz mi dres chcial sprzedac zajeb XC,sciemnilem ze biore i musze isc do bankomatu....wrocilem do goscia z policja,no i dzieki temu jakis gosc odzyskal rower.
Na pewno nie chwytaj goscia sam bo czesto sa z nim kumple...no a jak krk zobaczy szamotanine to bedzie stal i sie gapil.powodzenia
: 14.06.2008 12:14:07
autor: Steel2
Walna policję i nie kombinuj. Oni nie są tacy tępi jak się pozornie sądzi. Powiedz tylko, że sprawa dotyczy powiedzmy 5 tyś zł i szybko się zajmą.
: 14.06.2008 14:24:19
autor: robol2010
PRZECIEZ JUZ BYŁEM NA POLICJI:P
Jak coś będe wiedział to napisze:)
----------------------------------------------
Tęsknie za my bike:(
: 14.06.2008 20:09:20
autor: Steel2
Idź jeszcze raz i rozmawiaj z policjantem, który prowadzi Twoją sprawę. Jemu będzie zależało i powiedz, że jesteś pewien, że to taki a taki koleś ma Twój rower, ale nie wiesz gdzie go trzyma.
Na razie z tego co sie zorientowałem po wpisach sprawę zgłosiłeś jedynie.
: 15.06.2008 09:31:29
autor: robol2010
Dzwoniłem. Umuwiłem sie z policjantem który prowadzi moją sprawe na PONIEDZIAŁEK na 15...
: 15.06.2008 10:02:31
autor: Qcor
hemi427 pisze:ie ma jak krakow.Pozdro dla stolicy dresow i najgorszych kierowcow w PL.
a tak powaznie to raczej pozegnaj sie z bikem...
Przedewszystkim obdzwon wszystkie sklepy rowerowe bo jak gosc tepy (a tak zakladam) to bedzie pytal po sklepach...na policje dzwon na koncu.
Wiem ze co weekendy sa w krk jakies bazary,jak tam niestety studiowalem to jezdzilem na nie czasem polazic...raz mi dres chcial sprzedac zajeb XC,sciemnilem ze biore i musze isc do bankomatu....wrocilem do goscia z policja,no i dzieki temu jakis gosc odzyskal rower.
Na pewno nie chwytaj goscia sam bo czesto sa z nim kumple...no a jak krk zobaczy szamotanine to bedzie stal i sie gapil.powodzenia
jako krakus (rdzenny a nie przyjezdny wiesniok) czuje się urażony Twoją wypowiedzią...
: 15.06.2008 10:37:53
autor: piotrex
Qcorpodpisuje sie pod tym obiema rekami,jednoczesnie nadmieniajac ze moim prywatnym zdaniem najgorzej sie jezdzi po Warszawie.
: 15.06.2008 12:24:49
autor: Spaced
piotrex samochodem czy rowerem?

Bo u nas te 1sze bardziej kradną niz u was ale rowerki raczej mniej. Inna sprawa, ze z chęcia bym sie przeniósł pod kraków bo w góry blizej.
: 15.06.2008 13:28:08
autor: piotrex
samochodem.nie chodzi o to ze kradna,tylko o to ze warszawa ma wyjatkowo oryginalny styl jazdy (tak to okreslmy).wiem ze jestem z prowincji gdzie pewnie nie ma nawet w polowie tylu aut co w stolycy,ale to jak jezdzili w warszawie to dla mnie bylo cos nowego.
: 15.06.2008 15:43:00
autor: Spaced
Po prostu u nas wszędzie daleko jest wiec trzeba sobie pomagać :P
: 15.06.2008 16:00:52
autor: piotrex
tzn trabic na wszystko co sie rusza,zajezdzac sobie droge i wymuszac caly czas pierwszenstwo

??skutki takiej jazdy-w ciagu 1h jezdzenia po Warszawie widzialem 4 konkretne stluczki.
: 15.06.2008 18:12:18
autor: Spaced
piotrex bo wiecej samochodów :P Zreszta tłuka sie nie Warszawiacy na pewno :P
A z trabieniem to nie słyszałem. Moze sie pomyliłeś gdzies po drodze i do Rzymu trafiłeś? Nie mówili ludzie jakos dziwnie?

: 15.06.2008 21:59:05
autor: Steel2
robol2010 > tylko nie pisz co uzgodniłeś z Policją tutaj. Przynajmniej do momentu kiedy odzyskasz rower. Złodziej też może czytać forum !
: 16.06.2008 13:37:50
autor: wojtec
****** kutafony jak odzyskasz rower i bedziesz wiedzial kto to to postaraj sie zeby dobrze oklepac im mordy...
: 17.06.2008 00:19:41
autor: XXX
ja je*e....rowery gina jak cholera a pieski nic sobie z tego nie robia....jakby wiedzieli ile taki rower kosztuje i ile wyrzeczen trzeba miec zeby odlozyc hajs na rower to by szukali rowerow jak złota....
a nie na zasadzie ze spisza protokół i wrzuca do teczki i tyle...za miesiac cos tam niby porobia i znow sprawa czeka....i zanim rusza tylki to rowerow juz dawno nie ma....
raz na 100 sie zdarza zeby policja cos zrobila i znalazla COKOLWIEK....sadze ze jakby ukrasc rower i zostaloby to zgloszone i ten skradziony rower przypiac do slupa przy posterunku to by go dobry tydzien szukali o ile ktos by go ponownie nie ukradl...
echhh zal pisac normalnie...szkoda tylko rowerow bo dresy sobie robia co chca i maja naa wszystko wyje**ne....
a takiemu dresowi nic sie nie zrobi bo jak po zebach dostanie to jeszcze ma radoche a nic mu sie nie ukradnie bo on ma conajwyzej dresik adidasa i tandetna komoreczke.....
miejmy nadzieje ze rower sie znajdzie...
: 17.06.2008 22:54:43
autor: slayerek
robol2010
chociaz zrobiles mnie w ***** mam nadzieje ze odzyskasz rower