Strona 2 z 2
: 03.07.2008 17:11:52
autor: marowa
Najlepiej odkręć rockring i spróbuj wyregulować bez niego, tylko z tą zębatką 36T. Jak znam życie śruby mocujące rockring i zębatkę do ramienia korby będą za długie, więc będziesz musiał się uzbroić w kilka podkładek i powinno wszystko się ładnie skręcić. I zębatka 32t powinna bez problemu wejść na miejsce tej z 36 zębami. Chyba, żeby truvativ ma inny roztaw otworów. A i ten napinacz ma to do siebie, że lubi właśnie trochę po hałasować na skrajnych przełożeniach.
: 03.07.2008 18:36:20
autor: spidi23
Do tego rockringa napinacz nie bedzie pasowal... Są inne, tez Truvativ'a, tylko takie "odstajace". Jesli chcesz znac szczegoly to odezwij sie do mnie na gg/pw, mam jedno i drugie wiec pomoge

: 03.07.2008 22:13:24
autor: rekin333
Mam pewien pomysł. Mianowicie: podłożyć podkładki między ramię o rockring, żeby zrobić więcej miejsca na napinacz. Potrzebuję jedynie długich śrub do korby. Nie wiecie gdzie takie dostanę? Ewentualnie nie do końca wkręcę kominy.
Zaczynam się tak teraz zastanawiać, czy ten napinacz oby na pewno ma zastosowanie także przy rockringach?
Wszędzie gdzie widzę podobny, nie ma tam żadnego rr, tylko gołe blaty, a na nich właśnie taki napinacz.
Poważnie zaczynam się zastanawiać nad sprzedażą tego napinacza. Zamiast niego skrócę łańcuch i zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
Jak będzie spadał to kupię to:
http://sram.com/en/truvativ/guidesandpe ... e/team.php
Według producenta powinien pasować idealnie (24-36T Rock Guard):
http://sram.com/_media/pdf/en/truvativ/specs/guides.pdf
: 03.07.2008 23:58:36
autor: Zaku_Krk
Jeżeli masz tam jakiś serwis koło siebie to idź do nich i powiedź im jaka jest sprawa. Jak dobrze pójdzie to zrobią Ci to za darmo
Spróbuj też sciągnąć rockring i zobacz jak sie bedzie zachowywał.

: 04.07.2008 12:02:35
autor: rekin333
Przy okazji montowania korby serwisant ustawił go tak, jak to widać na powyższych zdjęciach. Przy czym stwierdził, że ten napinacz raczej tu nie pasuje.
Po spędzeniu 1h w piwnicy i grzebaniu przy tym napinaczu oto efekt.
Po przekręceniu napinacza, o kilka stopni, zgodnie ze wskazówkami zegara sytuacja wygląda tak:
http://img59.imageshack.us/img59/5061/imag0066bk6.jpg
http://img59.imageshack.us/img59/7889/imag0067je3.jpg
Napinacz jest najprawdopodobniej w odpowiedniej pozycji, pomimo to sam łańcuch opiera się na górnej prowadnicy, a dopiero za nią na zębatce.
Po ściągnięciu rockringa wreszcie zaczęło to nabierać kształtu, ale nie po to kupowałem taką korbę, żeby teraz rezygnować i jeździć bez niego. Szkoda koronki.
http://img59.imageshack.us/img59/8760/imag0069pa9.jpg
http://img59.imageshack.us/img59/4397/imag0070tj6.jpg
Postanowiłem więc ściągnąć frontową część górnej prowadnicy, tak, aby się zmieścił rockring.
http://img59.imageshack.us/img59/2338/imag0071cc6.jpg
Po założeniu rr wygląda to tak:
http://img59.imageshack.us/img59/5353/imag0072df4.jpg
Przypuszczalnie gdyby zębatka była jeszcze mniejsza dałoby się to lepiej wyregulować.
Pomimo braku jednego elementu w prowadnicy górnej łańcuch nie powinien spaść. Jednak dalej poważnie myślę nad zmianą tego napinacza, na wcześniej wymienionego Truvativ Shiftguide Team.
http://sram.com/en/truvativ/guidesandpe ... e/team.php
Jak widać nawet w podobnym sprzęcie Truvativ'a Boxguide Team nie ma mowy o rockringu (Rock Guard).
http://sram.com/_media/pdf/en/truvativ/specs/guides.pdf
http://sram.com/_media/techdocs/2005_cg ... e-e-r6.pdf
W obecnym denerwuje mnie trochę za głośna, jak dla mnie, praca zębatki w dolnej prowadnicy i ciągłe uderzanie łańcucha o górna prowadnicę.
Przy okazji majstrowania przy tym napinaczu zacząłem się zastanawiać nad skróceniem łańcucha.
Na powyższych zdjęciach widać jak to teraz wygląda.
Czy ma sens takie skracanie?
http://img71.imageshack.us/img71/1500/imag0074zb4.jpg
Albo może nawet tak?
http://img71.imageshack.us/img71/3496/imag0075pp4.jpg
: 04.07.2008 12:08:01
autor: Steel2
Napinacz jest po to by uniemożliwiał spadnięcie łańcucha z przedniej zębatki. To czy bardziej naciągniesz łańcuch czy nie nie ma znaczenia. Jeżeli masz poprawnie ustawioną długość łańcucha to praktycznie kombinowanie jest bez sensu.
: 04.07.2008 12:13:57
autor: rekin333
Chciałem żeby tak nie latał w górę i w dół.
W zasadzie o skróceniu myślałem przy okazji braku jakiegokolwiek napinacza. Wtedy chyba miałoby to sens.
: 04.07.2008 12:47:24
autor: Zaku_Krk
Jeżeli denerwuje Cię stukanie o prowadnicę to wycisz ją jakąś starą dentką albo izolacją

: 04.07.2008 13:11:14
autor: Majkel4404
Aby nie zakładać nowego tematu to zapytam się tu. Mam korbę RPM -podobno el toro choć mi na to nie wygląda (32z i rockring "seryjnie"). Gdybym kupił ta zębatkę od rekina333 (dartmoor) to czy by podeszła? Wydaje mi się że nie bo łańcuch byłby za blisko rr i by o niego tarł. Ale ja się tam nie znam a szczególnie na korbach. Co do napinacza to zrobiłem go sobie sam jak chciałem tak zrobiłem, coś nie pasowało to od razu poprawki.
: 04.07.2008 13:43:41
autor: rekin333
Z ciekawości spytam czy ma ktoś tą korbę Truvativ'a razem z jakimś napinaczem łańcucha? Jeśli tak, to niech się odezwie i napisze dokładnie z jakim. Może też taki sobie sprawię?
Jak na razie wchodzą w grę:
- Truvativ Shift Guide Team
http://allegro.pl/item378856220_napinac ... uper_.html
(z tym, że ten jest raczej do korb z przerzutką, ale może i tak by się sprawdził),
- POINT MT-94
http://allegro.pl/item388758764_napinac ... enie_.html
(tani i prosty),
- DARTMOOR SLIDER
http://allegro.pl/item393208571_napinac ... d_m_r.html
(patrząc na konstrukcję można przypuszczać, że będzie współpracować z moim rockringiem)
- Truvativ Boxguide
http://allegro.pl/item392677245_napinac ... _cena.html
(przyglądając się konstrukcji górnej prowadnicy, wydaje się, że powinien pasować do mojego rr, chociaż producent o tym nie wspomina).
: 04.07.2008 15:53:32
autor: greenman
eh ale kombinujesz

Ja mam korbe truvativ hussefelt howitzer i napinacz xtx ( to samo co ty masz z dartmoora tylko inaczej sie mój nazywa). Wywaliłem rockling i zalozyłem napinacz, ideą takich napinaczy jest to ze zakłada sie je bezposrednio na zebatke nie dajac do tego rockling bo to sensu nie ma. Po poprawnym ustawieniu łancuch mi ani razu nie spadł i ciesze sie z tego co mam. Wyglada to u mnie tak ;
http://www.pinkbike.com/photo/2191634/
myslisz nad zakupem shiftguide? to jest napinacz do przerzutek. Majac przerzutke z przodu dajesz go zeby wspomagał i zeby łancuch nie spadał majac zarazem przerzutke. Stosowanie go do streetu nie ma sensu tak jak przedniej przerzutki

.
Moja propozycje... wykrec rockling i zostaw ten napinacz co masz i dobrze ustaw i bedzie wszystko ok :P
PS boxguide bedzie działał z rocklingiem.
: 04.07.2008 16:10:45
autor: rekin333
Zgadzasz się więc z moimi przypuszczeniami co do tego, że ten napinacz po prostu nie ma zastosowania z rockringiem.
Ale pomysłu rr + napinacz nie porzucę. Jest on po to, żeby chronił zębatkę, a ja jako początkujący nie chcę rezygnować z czegoś, co zabezpiecza mój sprzęt.
Sprzedam po prostu ten napinacz (130zł?), a kupię właściwszy.
Już zacząłem się rozglądać za jakimś używanym Dartmoor Slider lub Truvativ Boxguide <-- do tego masz całkowitą pewność greenman?
: 05.07.2008 13:17:41
autor: Zaku_Krk
Ja mam Howitzera z napinaczem BOP Rock i jak narazie jest wszystko ok

: 05.07.2008 13:25:15
autor: rekin333
Z fabrycznym rockringiem? Napinacz bez żadnych przeróbek? Jak to zrobiłeś?

: 24.07.2008 13:12:25
autor: rekin333
Witam.
Pozwolę sobie nie wyedytować ostatniego posta.
Nie kombinowałem więcej tylko kupiłem używany, ale w świetnym stanie napinacz DARTMOOR SLIDER. Po zamontowaniu teraz współpracuje bez problemu z rockring'iem - wszystko działa idealnie.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam.