Strona 2 z 5

: 16.07.2008 19:18:20
autor: Michal4X
no co do paintjoba to musze powiedziec ze sie postarali xD.. ogolnie ramki mi sie podbaja, najbardziej Cowan xD.. ehhh styknal by mi taki..



pozdroooo

: 16.07.2008 19:22:45
autor: Spaced
Michal4X nowy hardtail banshee fajniejszy. I duzo lzejszy od "o rany peklo mi" suba. Alu jednak ma swoje zalety ;)

: 17.07.2008 00:05:18
autor: Down...
jak tak sie przyjzec to chyba zmniejszyli tego "garba" na gornej ruze w porownaniu z 08, i to mi osobiscie duzo bardziej sie podoba.

: 17.07.2008 12:38:12
autor: konex
Spaced Co Ty masz z tymi "antycznymi" kątami skoro tylu ludziom odpowiadają....

: 17.07.2008 13:02:59
autor: Spaced
konex bo ludzie lubią co swoje( no i polakom bardzo daleko do krytycznych konsumentow). Zreszta dla 90% uzytkownikow Stinkacza to jest ich pierwszy full wiec nic dziwnego, ze odpowiadaja.

: 22.07.2008 20:43:49
autor: henry107
Mam pytanie na ktorej focie jest ta nowa -Stinky six ? a ceny sa juz znane?

: 22.07.2008 20:52:13
autor: BikeISFun
Spaced - dokladnie, ogrom osob zaczynajacych jezdzic marzy o KONIE, dopiero jak juz pojezdza i zaczna czytac i dowiadywac sie info o innych markach, i wogole ich istnieniu to dochodza do wniosku ze Kona nie jest taka szalowa...<niektorzy maja szczescie i przed kupnem sie orientuja, inni-NIE :twisted: ) Przynajmniej w gronie moich kumpli zanim zaczelismy jezdzic, a bylismy na etapie ''łoł, fajny sport ale smigaja'' to wszyscy marzylismy o konie i dosiadnieciu stinkacza, nie mowiac juz o stabie:)

: 22.07.2008 21:03:03
autor: henry107
Mam pytanie na ktorej focie jest ta nowa -Stinky six ? a ceny sa juz znane?

: 22.07.2008 21:03:09
autor: czarny09
BikeISFun ja nadal z chęcią bym sie na stabie czy stinkaczu przejechal bo to wiesz... xD pewnego rodzaju dawne niespelnione marzenie :D moze i swietne to kony nie są ale ej... pod koniec lat 90 to byly kosmiczne rowery...

: 22.07.2008 21:11:54
autor: Spaced
czarny09 staby to bardzo dobre biki bo Barell wypracowal z kona na nich swietna geometrie. Na stinkaczu tylko geo nie ma dobrej bo team FR glownie te ramy lamal na wielkich hopach i dropach (znaczy Bourdon i Watson ;) ) niz zastanawial sie czy rower ma skrecac czasem :P No ale mi w stinky przeszkadza pionowy spaw w zwezeniu tylnych widelek. Bardzo wrazliwe miejsce i kiepskie rozwiazanie. Widzialem pekniete, gdzies tez ktos wrzucal uszkodzony w tej okolicy.

: 22.07.2008 21:12:39
autor: Papas
Tata a Spaced powiedzial...

Tak spaced zawieszka wogle nie jest wazna w fullach
Tak spaced na polskie trasy wedlug ciebie 180 /180 skoku przod tyl wystarcza , a sam masz sporo wiecej...
Tak spaced kupujesz 5.10 i robisz z nich spd....
Tak spaced wedlug ciebei zbroja chorni przed zlamaniami i smiercia....
Tak spaced ty wiesz wszytko lepiej , mhm ja wiedzialem ze tak bedzie mhm...

Pozdrawiam

: 22.07.2008 21:19:00
autor: slayerek
co by nie mowic paps ma racje !!

: 22.07.2008 21:22:09
autor: Spaced
Papas co ty masz do mnie? Bo nie rozumiem co za problem masz?
Szerze to co piszesz jest na prawde smieszne(szczególnie ze zbroją). Mam wrazenie, ze twoim zdaniem nie mam prawa do kontrowersyjnych opinii. Chcesz o tym pogadac, to napisz na PM, a nie offtopuj na forum.

A co do mojego bika. Mialem okazyjna cene i jezdze regularnie za granice.

BTW. Co cie w mojej niechęci do Stinkacza tak obużylo, ze postanowiles ze mnie zadrwić? ;)

PS. Na prawde chcesz to moge spokojnie obronic kazdej z tych teori (oprocz z zawieszka bo tak nie uwazam, tylko uwazam, ze jej waga jest przeceniana przez polskich riderow, dla ktorych geo nie istnieje)

: 22.07.2008 21:28:59
autor: morthias
Papas pisze:Tak spaced zawieszka wogle nie jest wazna w fullach
System zawieszenia to sprawa mocno podrzedna, w sumie kazdy system przy odpowiednio niskim przelozeniu (czulosc) i miekkiej sprezynie moze ladnie pracowac i dobrze wybierac. W sumie glownymi wyzszosciami wirtuali nad rozwiazaniem kony sa brak usztywniania przy hamowaniu (rozwiazane przez plywajacy zacisk) oraz zredukowane bujanie przy pedalowaniu (rzecz wrecz ZAJEBISCIE wazna w DH w ktorym OCZYWISCIE ciagle sie kreci....). Tak wiec zaryzykowalbym stwierdzenie - zawieszka nie jest tak wazna jak geometria.

Papas pisze:Tak spaced na polskie trasy wedlug ciebie 180 /180 skoku przod tyl wystarcza
A dlaczego nie? Jestem w stanie lyknac KAZDA polska trase DH na moim Signie z Boxxerem, uzyskujac przy tym nienajgorszy czas. A to ze Spaced ma wiecej... Kazdy ma co lubi, poza tym z tego co wiem, Spaced nie jezdzi tylko po polskich trasach (np. teraz jezdzi w Mariborze ;) ).

Papas pisze:Tak spaced wedlug ciebei zbroja chorni przed zlamaniami i smiercia....
Nie no, ze smiercia to przesada, ale naprawde nie zycze Ci wyjebania sie bez zbroi w rockgardenie, albo chociazby upadku na niechronione plecy przy duzej predkosci... Ja mam osobiscie pieknie przeszlifowany zolw w zbroi, od upadku na korzenie. Gdyby nie zbroja to pewnie skonczyloby sie to u mnie druga (i byc moze ostatnia w zyciu) kontuzja kregoslupa. Lepiej miec i nie potrzebowac, niz nie miec i potrzebowac, chyba sie ze mna zgodzisz?

Papas pisze:Tak spaced ty wiesz wszytko lepiej , mhm ja wiedzialem ze tak bedzie mhm...
A tu wyjatkowo nie przyznam Ci racji ( ;) ), bo uwazam ze Spaced to jedna z nielicznych osob na tym forum ktore maja dosc spore pojecie o DH od strony technicznej - geometria rowerow, komponenty etc. A ostatnio stalo sie bardzo modne najezdzanie na niego... No dajcie spokoj.

: 22.07.2008 21:31:31
autor: Papas
Wyrazam swoja kontrowersyjna opinie ... . To co pisze to sa twoje slowa , nie wymyslem ich sobie , a pisze do dlatego bo to jest wlasnie smieszne juz ..... . generalanie w dupie mam twoje teorie bo robisz tu z siebie profesora,jakiegos guru a opierasz sie na jakis zaslyszanych czy przeczytanych informacjach, idz lepiej pojezdzic


pozdrawiam

: 22.07.2008 21:35:17
autor: slayerek
jw. zgadzam sie z papas

: 22.07.2008 21:46:34
autor: Steel2
Przesadzacie. Spaced wie co pisze, choć czasem "mało po polskiemu" ale zna się na bikach. Za to jest sporo ludzi którzy tutaj pieprzą by pieprzyć a wiedzą zdobyli macając signa na wystawie sklepu. Zejdźcie z niego i zajmijcie się sobą.

Śmiejesz się, że zbroja może uratować życie ? Ja uważam, że mi uratowała. Spadłem plecami w na leżące drzewo W taki sposób, że mnie przegięło. Dobrze, że żółw zablokował dalszą możliwość wygięcia, bo pewnie by się źle skończyło. A tak to tylko 2 tyg bolało, zbroja do wymiany i czasem łupie przy zmianie pogody. Zdecydowanie lepiej niż wózek.

: 22.07.2008 21:47:23
autor: Spaced
Papas akurat pisze do ciebie z Mariboru i dzis caly dzien jezdzilem pomimo upierdliwej kontuzji. Nie robie z siebie profesora i uwazam, ze sa na forum ludzie znacznie madrzejsi ode mnie tylko po prostu czasem walcze z glupimi mitami jakie ludzie w polskim necie wytworzyli. Wlasnie przez takie mity wiekszosc riderow, ktorych znam nie chce uzywac for bo co nie wejda to slysza bajki i jedyne porady jakie slysza to kup stinky z monsterem na kolach 3.0.

A co do tego, ze ja cos pisze to MOCNO przeinaczasz moje slowa. O smierci nie mowilem tylko o zlamaniach - Nie dosc ze zebra to jeszcze w dobrych zbrojach (vide dainese) masz sciagacze na obojczyki i barki chroniace przed wylamaniem ze stawu, a przy mocnym pociagnieciu zlamaniem obojczyka lub lopatki (pokloc sie o to z projektantami dainese, ja opieralem sie o drzewa w mojej zbrojce czesto, a widzialem ludzi robiacych to samo bez i jakos dziwnie sie lamali...)

A co do 5.10 SPD to jest to najlepszy pomysl jaki mi do glowy przyszedl. Mam atomlaby spd z pinami i dzieki temu moge jezdzic w nich rowniez jak na platformach oraz kiedy sie nie zdarze wpiac mam trzymanie rownie pewne jak na platformach. Kosmiczna roznica wzgledem moich dxow.

Zawieszenie - Wazne ale ludzie u nas przesadzaja i co chwile slysze kup to bo zawieszenie, nawet jesli katy moga byc nieodpowiednie. Zreszta ja nie walcze tyle z podejsciem do zawieszenia co slepym wierzeniem w magie virtuali. Maja swoje zalety ale 1 zawiasy tez maja swoje zalety (zapytaj biedna Honde, na bank nie mieli virtuali bo im na to kasy brakowalo...)

A co do mojego bika. Jakbym nie dostal tak zajebistej oferty na moje dh-230 to bym siedzial na Commencalu teraz ze 180 skoku. Zreszta to nie tylko moja opinia. Sporo duzo lepszych riderow ode mnie uwaza podobnie (Pomijam, ze chyba nie widziales co [rpso potrafia zrobic na bikach z malym skokiem - Vide jak Gonzo zapieprzal na Transition Double w myslonach czy Diabel na starym specu z jakims malym skokiem )

PS. Papas ja przyznaje, ze czasem sie mądrze i za bardzo obstaje przy swoich racjach. Jestem uparty i taka moja wada.

: 22.07.2008 21:54:19
autor: ADDyFG
Spaced- a mialem Cie bronic... :mrgreen:


co do zbroi tez sie wypowiem, jezdze od pol roku i gleby to nie pierwszyzna na tym etapie nauki jazdy, kumple sie na pierdolowatych miejscowkach pytaja ''po co ci zbroja?'' - zbroja i kask to podstawa, tyle gleb co zaliczylem i na razie dzieki Bogu< i firmie 661> na szczescie zakonczonych bylo smiechem, nawet glupie upadniecie na bok to juz biodro masz obite i tydzien noga russzyc nie mozna...

I tez nierozumiem tego szału z tym skokiem: wszyscy tylko 203mm przod<albo wiecej jakby trafili jakiegos super monstera i mieli kase akurat> i jak najwiecej z tylu <kumpel 220> to jest chore na wiekszosci tras <jak nie wszystkich w Polsce> da sie na minimalnym skoku smigac, ba nawet bez - ile osob na zawodach na sztywniakach startuje i zyje< hehe ja od 3tyg. na sztywniaku smigam po opchnieciu stinky deluxe'07 notabene>

Kolejna rzecza jest to, ze moze niektorych dobija mnogosc wystepowania ''Spaced'' w tematach i to ze mowi konkrety<ktorych Wy nie wiecie>, przyznam ze czasem tez mi glupio bo wypowiem sie na jakis temat, a zostane 'sprowadzony' oczytaniem i wiedza admina:) Ale nikt nie broni nikomu szperac i szukac jakis ciekawostek