FORUM DH-zone.com

podejscie ludzi bardzo pozytywne, wszyscy pytali co i jak w tym sporcie xD ogolnie to bede milo wspominal te zawody bo atmosfera, pogoda, wszystko bylo super ;D

i tak pozamiatali goscie z go-ride jak chodzili z tym megafonem :P

mistrz zawody autografy mocne haha

http://picasaweb.google.pl/n3rwus/Kasina

Troche zdjęć porobiłem, nie wiem czy wszyscy się tam znajdą, zdjęcia były robione w sobotę i w niedziele.
Pzdr

wlasnie bedzie jakis filmik albo cus ? bo pelno kolesi bylo co krecili material a tych co foty robili to juz nie wspomne

Dobre zawody , dobra trasa , pogoda robiła niespodzianki szkoda tylko że karnet za 50 zł był na 10 wyjazdów a nie na cały dzień jak na Wierchomli .

no fakt trasa na prawdę niezła, choć trochę za bardzo udziwniona moim zdaniem, skrzyżowanie Żaru z Myslenicami, te zakręty przemieszane z muldami jednak potrafią się znudzić. Moim zdaniem na mokro jeździlo się fajniej niż na sucho na treningach!

Podejscie miejscowych pozytywne, może coś z tego będzie ? Szkoda że kwater mało i tak daleko mieszkaliśmy....

No parowóz też rządził !

50pln za 10 wjazdów to nie jest tanio, przyzwoiice by było gdyby to całodzienny byl...
Przy takim pozytywnym nastwieniu może więcej tras tam powstanie ? mam nadzieję...

Panie organizator powiedz Pan że to Pan żeś te fanki co autografy zbierały opłacił

no 50 zl 10 wjazdow a rozkmin ze pojedyncze wyjazdy liczyli po 7 zl ;/

Troche zdjec na http://theoldpricks.com/

Przemek "miszcz" foty!!

Fakt te 50zł to troche drogo.

goRz A wyjezdzisz dziennie 10zjazdów? (bo jak dla mne trasa dość ciezką przez te doły muldy - tricepsy mocno sie skwasiły )... chyba lepiej że mozna wykorzystać na drugi dzień. Tym niemniej optymalną ceną byłoby 40zł

Zawody świetne, fajny klimat i dobra trasa. Jak ktoś napisał na Joyu - chętnie bym tam wrócił potrenować - zgadzam się w 100%.

no fakt więcej niż 10 bym nie ogarnął i tak dlatego to by tylko przyzwoiciej brzmiało... a 40 pln za 10 wjazdów byłoby po prostu lepsze

Je.bał pies ceny wyciągów. Choć dodam jeszcze, że tydzień wcześniej wjazdy były po nominalnej cenie a spekulacje w dniu zawodów to... No, nie wiem jak to nazwać ale to takie polskie...
Z innej beczki. Na tej trasce nie było gdzie zrywki oderwać. Pomimo, że nie glebiłem jakoś boleśnie, wszystko mnie boli - łącznie z mięśniami brzucha!!! Wy też tak macie?

ArthurGreen pisze:Przemek "miszcz" foty!!

Dzieki Ladna pozycje osiagnales przy ladowaniu ostatniej hopy

bodzio2k pisze:Wy też tak macie?

No... Pierwszy raz w tym sesonie mialem zakwasy w udach

bodzio mnie po sobocie strasznie rzesy bolaly, ciebie moze tez?

ja powoli zaczynam normalnie chodzić, ale siadanie na sedesie dalej jest trudne :P i mam wyjeb.anego siniora...nie przez zakwasy żadne

Przemek, powiedzmy, że był to ukłon w stronę publiczności z mojej strony

Ja na ostatnim progu w lasku tak łapy bolały, że jak pomyślałem, że jeszcze hopa mnie czeka, to już chciałem sobie ją odpuścić ..

nie wiem co wy macie ja cale wakacje na bike nie śmigałem pod koniec wakacji co dopiero bike złożyłem pierwszy raz na nowym rowerze w górach bylem w sobotę a w niedziele były zawody i jakoś zakwasów jakiś dziwnych bólów nie mam jedynie to co Mongoł napisał to oczy bolały bo kurzu dużo bylo w sobote

w eliminacjach tez myslalem ze nie dam rady uda masakra ale mistrz caly czas dolki ;d w finalach po polowie cienzko bylo ale potem jakies sily, zakwasy jeszcze dzisiaj rano mialem , zabawa przednia byla na trasie hehe najlepiej