Strona 2 z 2

: 21.09.2008 20:41:10
autor: Steel2
Najgorsze jest społeczne przyzwolenie na to by nie sanować rowerzystów. I to zarówno ze strony kierowców jak i pieszych, a nawet i policji. Wystarczy popatrzeć na ścieżki rowerowe, po których łażą piesi, jeżdżą rolkarze a policja nic z tym nie robi.

W Holandii prawo pozwala nawet na zniszczenie samochodu stojącego na ścieżce rowerowej. Sam byłem świadkiem, jak ludzie wymijając taki samochód walili łańcuchem od zapięcia itp. Co więcej właściciel oprócz zdemolowanego samochodu dostaje w takim przypadku bardzo duży mandat.

U nas miałem kłopoty bo przywaliłem kolesiowi otwartą ręką w maskę, bo pajac wjechał na ścieżkę rowerową, która była obok przejścia dla pieszych. Oczywiście się zatrzymał przed przejściem blokując cały przejazd.

Fakt, że rowerzyści nie są święci i nie raz spotkałem się z taką sytuacją, że kolesiowi powinni porządny mandat wlepić.

Światełka to konieczność tak samo jak odblaski jeśli ktoś jeździ w warunkach gorszej widoczności. Sam używam małej diody na plecaku.

Za to rowerzyści powinni być karani za jazdę bez hamulców ( tak wiem jest taka moda teraz mimo to wyjątkowo głupi pomysł ) i to nie symbolicznym mandatem, a od razu z 500 zł