Urazy i złamania

tofikk
Posty: 181
Rejestracja: 15.06.2006 23:45:43
Lokalizacja: kraków/katowice/kraków
Kontakt:

Post autor: tofikk »

ja na całe szczęście jeżdzę w całym opancerzeniu, wiem że śmiesznie wyglądam w zbroji jako dziewczyna, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze. zbroja mi uratowała kręgosłup jak złamałam rękę, ponieważ wleciałam w dziurę z której był robiony nasyp na hopę, a później wylądowałam w drzewie które było powalone. więc moim zdaniem lepiej zainwestować w zbroję,niż np. w klamki lub coś droższego. naprawdę warto jeździć w zbroji.
gg 990726
POZDROWER :-)

http://tofikk.pinkbike.com/
Michal4X
Posty: 1853
Rejestracja: 17.10.2007 16:22:12
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Michal4X »

wszyscy mowia zeby zakladac ochraniacze jakie tylko sie da.. ale tak naprawde jak ktos na swojej "skorze" sie nie przekona jak to boli to nie bedzie jezdzil w ochraniaczach, taka jest niestety prawda i nigdy raczej sie nie zmieni..
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

ja jak jadę w teren, to bez pełnego uzbrojenia nigdzie nie jadę.....
Jeżeli nie masz uszkodzonego rdzenia kręgowego, to jest duże prawdopodobieństwo że z tego wyjdziesz, niestety czeka Cię dłuuuuga rechabilitacja.
Doczepię się do Wszystkich użytkowników, i podobnie jak Oni, życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Back in black
B_Barczul
Posty: 631
Rejestracja: 03.02.2006 18:04:07
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: B_Barczul »

U nas koles polamal 6 kregow, 2 zebra, przebil pluco i pogruchotal obojczyk. Teraz po prawie 3 latach ma wiecej tytanu w sobie niz samolot. Chlopak wrocil na rower, dalej jezdzi. To przyklad ze z prawie wszystkiego mozna wyjsc. Ty tez dasz rade ale nie mozna przestawac wierzyc w siebie.

ja mielam np 3 miechy temu wstrzas mozgu, szytą twarz i zanik pamieci 2 dni wstecz... Zerwanie wiazadel obojczykowo-barkowych nabawilem sie prawie 2 lata temu. Do tej pory jak wstaje rano i sie przeciagam to sasiad slyszy moj bark :p Tak chrupie xD A no i zapomnialem o oderwaniu miesnia od kosci ( nie, nie wiezadla ale salosc odeszla jakby, nie weim jak wytrumaczyc) I takie tam inne mniej powazne i odcinka ledzwiowego ostatnio.

tak to wyglada niestety a moze i stety bo uczymy sie samych siebie i granic mozliwosci
Brring
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

wizyty prywatne do dobra sprawa, i pamietaj, po takiej kontuzji wracaj powoli do sportu, nawet jesli bedziesz dal rade to najblizszy sezon potraktuj ulgowo, a nawet bardzo ulgowo. Lajtowa jazda na rowerze to swietna rehabilitacja, wyczynowa niezabardzo, daj znac gdy z Twoimi nogami i kregoslupem wsyztsko bedzie wpozadku, Pozdrawiam
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
luśka
Posty: 96
Rejestracja: 08.06.2007 19:01:59
Lokalizacja: z wykopalisk
Kontakt:

Post autor: luśka »

SzyszkaRider
Stary dobrze będzie!!! :)
ograniczony ruch masz dlatego że obrzęk uciska nerwy. Pewnie jakieś mikrokrwiaczki masz i one uciskają. Jak się wchłoną będzie ok :)

na pocieszenie dodam- ja borykam się ze złamaną nogą (kość udowa) już 3 rok.
3 miesiące temu miałam piątą operację i dopiero teraz zaczyna się zrastać, więc daj czasowi czas.
trzymam kciuki!!!
...carpe diem...
kamillr
Posty: 450
Rejestracja: 21.10.2007 13:04:05
Kontakt:

Post autor: kamillr »

Szyszka powrotu.. A co do mnie to każda stopa skręcona po 3 razy, nie wiem jak jeszcze jeżdże bez śrub ^^ za każdym razem jak skręciłem to rehabilitacja tylko w domu nigdy w szpitalu nie bylem, ale lewa noga już sie odzywa - jest luźna i nie stabilna ^^
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

SzyszkaRider nie martw się...zniknie obrzęk wróci w miarę normalne funkcjonowanie, po wyjściu ze szpitala, obowiązkowo zlokalizuj jakiegoś prywatnego lekarza..i najważniejsze.....wrócisz na pewno do zdrowia pod warunkiem, że będziesz tego chciał(może i to dziwnie brzmi, ale wiele osób tylko mówi że chce a tak na prawdę dzięki temu mogą liczyć na zainteresowanie i współczucie innych osób) wiem co mówię bo miałem spore szanse na utratę czucia w lewej ręce...chciałem, bardzo chciałem męczyłem się dwa lata i teraz ponownie śmigam



co do wypowiedziMichal4X.....gdyby autor nie wspomniał, że jest w szpitalu to większość z was by go zjechała, czyż nie?....ale z drugiej strony powinien troszkę łagodniej podejść do tego.
ppatryk
Posty: 40
Rejestracja: 12.04.2008 17:29:11
Lokalizacja: Polska Czestochowa
Kontakt:

Post autor: ppatryk »

Napewno nie poddawaj sie a bedzie dobrze Pzdr. zycze szybkiego powrotu do zdrowia 3Maj sie
...
luśka
Posty: 96
Rejestracja: 08.06.2007 19:01:59
Lokalizacja: z wykopalisk
Kontakt:

Post autor: luśka »

dokładnie! Dragon-kr słusznie prawi. Najważniejsze to pozytywne nastawienie do Świata, Życia i w ogóle. Wtedy Wszechświat odpowiada tym samym. Musisz walczyć wewnętrznie!!!
Osobiście znam kilka osób, które walczyły z rakiem przez dobre kilka lat. Bez szans na życie wyszły z tego, dzięki radości ducha. Może to głupio zabrzmi, ale zrób rachunek sumienia :) Osobiście wyznaję zasadę, że nasze życie w pełni zależy od nas i nic bez przyczyny się nie dzieje.

Co do mnie 2 lata trwałam w niewierze, że będzie dobrze. Lekarze cuda niewidy robili z moją nogą ( zastrzyki z pobranej krwi, wyciąganie niektórych śrub, kruszenie kości ultradźwiękami itp) Łykałam jakieś preparaty na zrost i wszystko guzik pomogło.
Teraz gdy kipi ze mnie optymizm życia noga zrasta się po niecałych trzech miesiącach od piątej operacji!!!
Życzę Ci wielu sił i odezwij się na forum jak zdrówko!!!
...carpe diem...
SzyszkaRider
Posty: 152
Rejestracja: 07.04.2008 07:00:29
Lokalizacja: Andrychów
Kontakt:

Post autor: SzyszkaRider »

Juz jestem w domu...z chodzeniem jest dobrze ale biegac itp nie moge..zero wysliku.
Lekarze powiedezieli ze bedzie dobrze!..teraz musze tylko odpoczywać :)

A co do upadku to spadlem z 3m centralnie na plecy...mialem wstrzas rdzenia kregowego :/
...
luśka
Posty: 96
Rejestracja: 08.06.2007 19:01:59
Lokalizacja: z wykopalisk
Kontakt:

Post autor: luśka »

zdrówka!!!!
...carpe diem...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości