ci którzy mają prawdziwy sprzęt
hahahahhahhahahhaha
ale pedalstwo:)
jakby tak policzyc.. moj obcecny sprzet nowka jest wart ze 3000... albvo troszke wiecej
dodajac fakt tego ze mialem rowera do xc, zmienialem kilak razy czesci itp (ale z drugiej strony znzki itp) to na rower wydalem kolo 4500 tysia. do tego integral ,orzech, ochraiacze, rekawiczki, smary, klucze itp itd.
liczac lekka raczka to 5000. oszczednosci ze wszystkiego przez 3 lata. praktycznei bez innych przyjemnosci, wszystkie kaski na prezent itp poszlo w rower :| a jest ****** i ciagle sie sypie. a tu do wymiany jeszcze kola, opony, kupno ochraniaczy, tarcze, kaseta, lancuch, przerzutka, napinacz i w pyte innych rzeczy. buuu. no nie liczac amora co go zmienie na sztywniaka z braku kaski... no i rama w przyszlosci. i wypas bike by byl at least. wydatkow na ... 3000-4000. nastepne 3 lata. moze na 18 urodziny sie uda :D
a potem - fr fullika bym chcial, streetowego ixa do zabawy i rowerek do xc :)
marzenia chlip chlip...
dodajac fakt tego ze mialem rowera do xc, zmienialem kilak razy czesci itp (ale z drugiej strony znzki itp) to na rower wydalem kolo 4500 tysia. do tego integral ,orzech, ochraiacze, rekawiczki, smary, klucze itp itd.
liczac lekka raczka to 5000. oszczednosci ze wszystkiego przez 3 lata. praktycznei bez innych przyjemnosci, wszystkie kaski na prezent itp poszlo w rower :| a jest ****** i ciagle sie sypie. a tu do wymiany jeszcze kola, opony, kupno ochraniaczy, tarcze, kaseta, lancuch, przerzutka, napinacz i w pyte innych rzeczy. buuu. no nie liczac amora co go zmienie na sztywniaka z braku kaski... no i rama w przyszlosci. i wypas bike by byl at least. wydatkow na ... 3000-4000. nastepne 3 lata. moze na 18 urodziny sie uda :D
a potem - fr fullika bym chcial, streetowego ixa do zabawy i rowerek do xc :)
marzenia chlip chlip...
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Zauwazylem jedna rzecz na tym foru, ktora mnie niepokoi. Chodzi o bogatszych rodzicow- w sumie nie wiem w czym problem. Moi do najbiedniejszych nie naleza, co nie oznacza, ze mam wszystko od razu i co chce. Musze sie wykazac dobrymi wynikami w nauce (grrr) i pomagac w roznych pracach domowych takich jak sprzatanie piwnicy, garazu itepe itede... Bardzo ciesze, sie, ze sam nie musze zarabiac, kombinowac i ciesze, sie, ze moi rodzice doceniaja moje zainteresowania :) roweru za >6000 nie mam, ale moze kiedys sie uzbiera- to jest obecnie moje mazenie, aby zlozyc fulla :D
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Dla wszystkich którzy myślą że mam rower za 7500(wynika to z postu Adamsa): jest warty najwyżej 3000zł. Mam jedynie rame Stinkiego. I nie dostałem na nią kasy od rodziców. Jak sie dowiedzieli że zbieram na rower przestali mi dawać kieszonkowe("To jest strasznnie niebezpieczny sport. Jeszcze sie zabijesz i co będzie?"). Żeby na nią uzbierać musiałem od świtu do nocy roznosić ulotki, adresować koperty, sprzedać ukochaną MZ-kę, i komara. Na razie zbieram kase na lepsze wyposażenie mojego roweru.
A jeśli chodzi o pytania dlaczego uważam że pprawdziwy rower kosztuje >7500zł to zapomniałem napisać że chodzi o zjazdówkę.
A jeśli chodzi o pytania dlaczego uważam że pprawdziwy rower kosztuje >7500zł to zapomniałem napisać że chodzi o zjazdówkę.
Ja mam taki rowerek.
Wiem że zaraz wszyscy mnie zjadą...
Złożyłem go "do końca" jak mioałem 17lat.
Składam go od 3lat.
Przez te 3 lata wszystki prezenty i cała kasa szła na niego.
Nic sobi nie kupiłem oprucz 2 płyt CD...
No cuż.
Teraz składam rower do DH.
...
.
Wiem że zaraz wszyscy mnie zjadą...
Złożyłem go "do końca" jak mioałem 17lat.
Składam go od 3lat.
Przez te 3 lata wszystki prezenty i cała kasa szła na niego.
Nic sobi nie kupiłem oprucz 2 płyt CD...
No cuż.
Teraz składam rower do DH.
...
.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=14214
sam sobie zarobilem na taki rower ciulalem i po kolei przerabialem rower do xc teraz juz mam duala caly czas oczywiscie pracuje jak wol w dehatlonie wlasnie niedawno do domu wrocilem zarabiam teraz na ramke chcialbym cos np karpiela chot chili speca lub kony. Rodzice mi nie daja zadnej kasy bo nie maja pozdro
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=359651
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ja wydalem na swoj rower ponad 4000 zl a jest wart jakies 2500 max ... a to dlatego ze jak kupujesz tanie czesci to p[otem placisz wiecej niz bys odrazu kupil cos drogiego :/ prawdziwy rower to taki co ma dwa kola korbe i kierownice a nie taki co kosztuje 6500 zl ja moge sprzedac ci skladaka za 6500 zl i bedziesz mial prawdziwy rower
http://przemooo.pinkbike.com/album/photos/
nie czytalem wszystkich postow, ale przemyslenia po pierwszym i kilku odpowiedziach:
A CO TO KURWA ZA ROZNICA? prawdziwy rower to drga maszyna? ale kurwa z jakiej racji taki wniosek? Eh nie chce mi sie pisac. Ale wkurwil mnie ten watek. Nie ma farjdy w dostawaniu roweru. Cala magia jest w zdobywaniu czesci, kasy wlasnym kosztem, kombinowaniem, pomyslowoscia..
A CO TO KURWA ZA ROZNICA? prawdziwy rower to drga maszyna? ale kurwa z jakiej racji taki wniosek? Eh nie chce mi sie pisac. Ale wkurwil mnie ten watek. Nie ma farjdy w dostawaniu roweru. Cala magia jest w zdobywaniu czesci, kasy wlasnym kosztem, kombinowaniem, pomyslowoscia..
gg: 3212274
[S]: JuniorT'03 QR20+koło S-Type/Quando+mostek MARZOCCHI+kieraSPECIALIZED
[S]: JuniorT'03 QR20+koło S-Type/Quando+mostek MARZOCCHI+kieraSPECIALIZED
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość