FORUM DH-zone.com

jak na te pory roku, to Minion, HR ma niskawy bierznik i na suche trasy ok, ale na mokrych a tym bardziej błotnych go za bardzo nie widze

dhcyc sugerujesz spike, scream, mud?

Spaced no nie opony na błoto do Łagiwenik to jakby zakładać raki na spacer po parku :P

kubabike no wlasnie mnie to zastanawia bo w ciagu roku na moich barracudach z niewiele wyzszym bierznikiem od HR i podobnym do DHF w tym roku tylko raz mialem problem kiedy warunki byly takie, ze od błota koła przestawały sie krecic. W innych przypadkach nawet podczas jazdy deszczu swietnie trzymały.

Hmm, kolega ma bling bling, i nic mu nie trzyma jak troszkę jest wilgotno. Ja mam takie opony jak napisałem na początku i taki sam problem. Lekko pada i leże.. Pewnie jeździłeś na jagodach to wiesz ile tam liści jest... Błoto kawałkami bardzo malutkie. Na uskoku teraz tez pełno liści ale tam da się jeszcze wyrobić w miarę...

Radzikers to dziwne bo ja na blingach 2,35 60a jezdze cały rok i nie miałem problemów z trzymaniem na mokrej ziemii. Jeżeli uważasz ze nie sprawdza sie blingi to polecam nevegale - b dobre trzymanie w sciólce i na luznym, gorzej na suchym niz blingi. HRy lub minony dhfy to też wypas gumki na las.

Spaced nieee, chodziło mi o to, że hr to na raczej suche trasy, minin na mieszane i mokre, a te co napisałeś poniżej to na poprostu błoto i taką kupe że szeroku but się toczyć nie chce i się zapycha, tak ja przy ajmniej to widze

wszyscy kręcą sie wokół maxxisa a np Panaracer FR 2.4 według mnie jest lepszy do maxxisa a napewno na mokrym czy liściach bedzie lepiej trzymał,