Strona 2 z 2

: 23.11.2008 19:46:08
autor: misiuk666
czarny09 błagam, nie zestawiajmy starych technicznie hamulców ze znacznie lepiej zaprojektowanymi saintami 08 czy 09. Jeżdzę z saintem 08 na tyle i nie zauważyłem jakichkolwiek oznak zmiany charakterystyki pracy pod wpływem temperatury, a jeżdżę od wczesnej wiosny do późnej jesieni, więc przekrój temperatur bywa spory. Hebel jest zajebisty. Na następny sezon idzie Saint09 na przód, bo po krótkiej przejażdżce na nim, stary saint któremu mocy nie brakuje, wymięka przy 09.

: 23.11.2008 21:23:13
autor: MateuszWLCK
XXX mono 6 są też na mocowanie PM (te starsze niż 2006) - więc nie ma problemów z ustawianiem.

: 24.11.2008 15:55:06
autor: owczar
Wagowo jesteśmy bardzo zbiżeni(przy naszej wadze 2kg w tą czy tamtą różnicy nie robi :mrgreen:) ja piłuje Code5 od minionego sezonu i nie narzekam .

: 24.11.2008 16:22:46
autor: Michal4X
a jest duza roznica miedzy juicy 5 a 7? czy tylko roznia sie miedzy soba regulacja? czas na male zmiany w biku a nie wiem ktore brac...

: 24.11.2008 17:09:18
autor: czarny09
misiuk666 eee?? czy ja zestawialem starocie z nowinkami?? nie. poprostu offopowo dla niektorych ludzi nie uwazajacych na cheemi z okresu gimnazjum przedstawilem dzialanie higroskopijne. .

: 24.11.2008 21:30:31
autor: Soldier91
A co myslicie o Formula the one, oplaca sie dawac tyle kasy za nie ? jezdzil ktos na nich? jakie opinie?

: 24.11.2008 22:13:29
autor: Spaced
Soldier91 jak nie jestes fanem super duper kotwicowej siły (vide. code, saint 09, gustav) to the one tez nie beda ci potrzebne bo sa mocniejsze od oro, a oro sa całkiem mocne. Płacisz za nie tyle bo maja super siłe, a waza chyba nawet troche mniej niz k24. The one mnie kreca ale szczerze mówiac poza zajawka na upgrade w biku nie widze sensu wydawac tyle ekstra kasy nad normalnymi formulkami. k24 lub bianco (czyt k24 + inne klocki i klamka czyli k24 mozesz na nie przerobic ;) ) ci starcza spokojnie.

: 25.11.2008 06:17:44
autor: ArthurGreen
Spaced - z tą kotwicową siłą to przesada.. Ja na CODE5 nie odczułem jakiejś "mega" różnicy.. Kupiłem bo chciałem spróbować i to co zauważam, to to, że za cenę wagi otrzymuję mniejsze zużycie klocka (logiczne przy tej wielkości), no i o wiele mniejsza podatność na "fading"..

O jakiejś "kotwicy", czy jakimś hamplu on/off - zapomnij!!

Teraz mam ochotę na Formule ONE, lub Avida Elixira CR.. Z tego co od kilku znajomych słyszałem (śmigających na nich), to fajna modulacja i siła, ale szybko klocki się sypią w ONE..

Plusem Avida jest jego popularność.. Na zawodach zawsze pożyczysz/dokupisz jakiegoś klocka czy część..

: 25.11.2008 12:44:46
autor: Spaced
Nic o modulacji nie mowilem ;) Moze za mocne słowo ale jesli nie jest sie super ciezkim to kupowanie ciezkich hampli dla sily nie ma sensu. No ale dla niektorych wykładnikiem jest jak łatwo stawia rower na przednim kole ;)

A co do klocków to w the one czuć tak samo jak w oro zuzywanie sie klocka bardziej niz w innych hamplach, z którymi mialem doczynienia. W k24 spokojnie to da sie wyregulowac, w one podobno troche mniej(no chyba ze jednak da sie je kluczem regulowac jak k24?)

: 25.11.2008 13:18:07
autor: 0gór
ja aktualnie ujezdzam sainty 08 - naprawde niezle hamulce, przy mojej wadze 78 kg stawiam rower na przodzie bez wiekszych problemow, chcialem zmienic tak czy siak te heble na sainty 09 ale kumpel ma na tyle i mowi ze to porazka, tak wiec moze ktos cos powiedziec na temat 09-tek ?

: 25.11.2008 17:28:27
autor: biedny
Tak zachwalacie te formule a jak to wychodzi z kosztami eksploatacji bo sainty np. mozna kupić na części czyli osobno wszystko i nie są wcale takiedrogie bo za klamke chyba z 98 zeta sobie krzyczą

: 25.11.2008 17:32:37
autor: uzurpator
Na allegro jest komplet saintów 2008 (Stare) za 520 zet, bez tarcz, z adapterami 203.

</thread>

edit: Ogór - z doświadczenia, 95% problemów które ludzie mają z hamulcami pochodzi z kiepskiego ustawienia, niedotarcia lub zatłuszczenia tarcz/klocków.

: 25.11.2008 17:41:28
autor: Acidusss
Jak dla mnie to Sainty 09 to ja Hope. Albo działają świetnie albo nie. Jeździłem na pracujących naprawdę bardzo dobrze jak i na takich które nazwać hamulcami trudno.

Problem chyba jednak nie leży w samych hamulcach a w ich prawidłowym ustawieniu, napełnieniu itd.