FORUM DH-zone.com

johny gorsze od tego filmu jest wg mnie to, że tłumaczysz o co chodziło w filmie i to parę razy. Właściwa interpretacja waszego dzieła powinna pojawić się sama, a nie poprzez twoje tłumaczenia.
Brakowało na końcu nr konta na które należy wpłacać kasę, a po nim tekstu kto wpłacił ten de_bil - bardzo dirtowo by było . Wtedy byłoby trochę czarnego humoru lub jakiś kontorowersyjny przekaz. A tak to flaki z olejem.

owczar wlasnie widze ze nie zrozumiales, trudno to nie mial byc film z humorem, czytaj skoro nie rozumiesz.

w tym masz racje, ze nie powinienem wam tlumaczyc przeslania - ale mnie to nie martwi bo tylko na tym forum kilka osob ma z tym problem, a to znaczna znaczna mniejszosc

pozdro

Johny > Skoro tyle osób nie zrozumiało przesłania to może ono nie jest czytelne ? A może sama treść jest dość wątpliwa ? Mi brakuje sensu trochę. Chciałeś pokazać, ze sport nie jest bezpieczny ok, a co dalej ? Jakaś alternatywa ?

np: jazda bez kasku grozi kalectwem. Ok. Jest źródło jest wynik i jest alternatywa. A jazda grozi kalectwem ? Każdy to wie i nic z tego nie wynika.

Nie każdemu musi to pasować i do każdego przemawiać. Na pocieszenie Ci powiem, że filmy polskie ( nie rowerowe ) też mało kiedy mnie przekonują.

johny pisze:wlasnie widze ze nie zrozumiales, trudno Wink to nie mial byc film z humorem, czytaj skoro nie rozumiesz.

Wiem ale podałem przykład czego w nim wg mnie brakuje - nie mówie że tak byłby super ale to co zostało pokazane wszyscy doskonale znają tylko że większość o tym nie myśli i po tym filmie nie zacznie. Gdyby była tam jakaś dziwna/straszna/dramatyczna/kontorwersyjna scena wtedy być może więcej ludzi by się zastanowiło nad tym co i jak robią. Można było wybrać się do prosektorium sfilmować młodego trupa z wypadku leżącego przed sekcją albo wyciąć z innego filmu lub chociaż pokazać zdjęcia rentgenowskie głowy i górnej części kręgosłupa - i tak 99.9% by nic tam nie dojrzała, a może efekt byłby lepszy. Nawet łza spływająca po policzku tego ziomka na wózku dały by lepszy efekt.

Dziwne podejście.. prawie nikt na forum nie wyczuwa przesłania a gość mówi, że to nasza wina...Ja bym chyba zapytał "a co jest nie tak albo "co nie pasuje" żeby to poprawić. Ale kolega uważa, że stworzył świetny film i nie przyjmuje do wiadomości, że jego przekaz dociera chyba tylko do niego . PS. Ja również nie widzę przesłania. Technicznie film ok , jazda też ok ale przesłania brak.

Bez urazy, ale jest taki reżyser, Uwe Boll, on też uważa, że robi świetne filmy ;]

nie wyszło to. Wstęp fajny, te góry w chmurach... coś pięknego, jazda też niczego sobie, ale historia z kręgosłupem... Ten film miał mieć morał? A może miał pokazać coś nieosiągalnego? cokolwiek by to nie było, pozostało niezauważone, albo niezrozumiane.

buahahaha trzeba zamknac ten temat bo niestety niektorzy nie rozumieja ze ten film robil amator, tania kamera, bez ekipy filmowej i profesjonalnych aktorów. Zrobilem jak uwazalem. nie zzrozumialo 5 osob? Trudno. Nie bylo w historii kina filmu, na ktory nie pojawil sie glos na nie.

Chyba zamknę.. Najważniejsze, że się autorowi podoba.. Tylko bez sensu pytać się o zdanie a przy krytycznych recenzjach na siłę udawadniać, że jest inaczej..

Lepiej się po prostu nie odzywać niż na siłę tłumaczyć..