Strona 2 z 2
: 04.05.2004 12:01:33
autor: groochas
wyczaic typa wcale nie bedzie latwo. Zaloze sie ze nie robi tego w bialy dzien, a nocowac w lasku przeciez nikt nie bedzie...
: 04.05.2004 12:21:16
autor: Julo_HC
To nie ten od owockow domek chyba. Zreszta mowil mi to ten gnojek na czerwoinym extremie z pogiewtym widelcem :P Malo zrozumialem z tego co belkotal, ale z tego co mowil to ten pierwszy dom ZA DROZKA NA KOPIEC. Zreszta ja nie wiem dokladnie :]
Jakas laska widziala jak wbijal gwozdzie pod koniec trasy wlasnie...
: 04.05.2004 12:51:43
autor: zbiq
U nas raczej nie ma czegos takiego ...
PS: Zlapaliscie kiedy gwozdzia w opone 22 km od domu ? Fajnie bylo.
: 04.05.2004 13:07:23
autor: agressor
zabijcie mu dom spalcie żone i zgwałcie psa to sie uspokoi
: 04.05.2004 14:51:42
autor: m4kar0n
Julo - to samo mi mowil ten sam maly koles(zreszta Slawek tez) :P Lesniczy juz sie podobno odwalil od trasy...ale ile w tym prawdy :| ?
: 04.05.2004 16:29:50
autor: shadown
Trzeba z tym wreszcie zrobic porzadek, tak dalej byc nie moze.
: 04.05.2004 16:38:23
autor: KorreS
Jestem "za". Zwłaszcza, że mam zamiar wreszcie odpalić bika i nie chciałbym na pierwszym zakręcie snake'a słowić albo co gorsza wyp**** się na jakieś gwoździe albo drut.
Pytanie tylko co można zrobić (oprócz zwracania uwagi na to co, kto i gdzie - chociaż podczas zapieprzania na dół mało jest czasu na rozglądanie się...)?
Jakaś inicjatywa obywatelska?
Patrole? :D
: 04.05.2004 20:25:04
autor: Dex
Czy to jest jakaś zorganizowana akcja?? :D
: 04.05.2004 20:49:27
autor: Cosmos
my sie juz przymierzalismy w zeszlym roku, bo to juz od jesieni sa problemy, zeby tego typa dojechac... a wlasnie ze kiedys sie zgrupujemy i przenocujemy w wolskim :D poczekamy i zlejemy typa...
: 04.05.2004 22:31:15
autor: EDI
byłem u was 2 x i za kazdym razem gwoździe w oponach .... juz tam nie jade bez kogoś kto wie gdzie nie ma gwoździ
: 04.05.2004 22:34:23
autor: groochas
aaaaa zlejecie zlejecie... Moze by tak najpierw porozmawiac ?? Poprosic (zmusić) o wyciagniecie gwozdzi, a dopiero potem trzepnąć w łeb... I niech mi odda 10 zł za łatki !!
: 04.05.2004 22:41:32
autor: Julo_HC
Taka akcja zebys dal piataka.
Grucha: sam dojebales z tymi latkami. Trzeba bylo 10 minut poczekac top bys je za friko dostal albo za 5 :D
: 05.05.2004 08:27:13
autor: groochas
za łątki dalem 4 zl, a 6 zl to dla mnie bo mi sie psychika zepsula w wyniku zdenerwowania :]
: 05.05.2004 08:35:01
autor: ziemniak
więc plan działaniajest taki najpierwdo leśnika jeśli to on w co wątpie bo takie działania byłyby zagrożeniem dla życiai zdrowia dogadali byśmy się z leśnikiem i na początek dokładnei przeczyścili trase ipotem jakieś patroleczy cosw tym stylu to by się jeszcze zgadało jedna rzecz ktorej jestem pewien to ta żeczeba z tym wreszcie skończyć!!!!!!!!!
: 05.05.2004 09:11:20
autor: KorreS
Był ktoś z Was u leśniczego? Wiecie gdzie?
Na początek należałoby się właśnie do niego zwrócić. A potem (jeżeli to nie on) to chyba tylko do "niebieskich". Wiem, wiem, zaraz usłyszę, że oni nic nie zrobią w tej sprawie ale jeżeli coś się (odpukać) komuś stanie to nie będą mogli powiedzieć, że nie byli poinformowani.
: 05.05.2004 09:26:01
autor: Domestos_WC
ta... najpierw pogadac spokojnie... i mu wytlumaczyc... jak gosc bedzie sie rzucal to spuscic wpierdol i to ostry.,.. i zawiesc na poluicje bo to jest przestepstwo