: 06.02.2009 09:38:24
Panowie skończcie wreszcie z tym Szczyrkiem... ciągle narzekacie....
góra ma najlepsze warunki do jazdy w Polsce - masę wariantów
spędziłem na tej górce pół sezonu 2008 i nigdy nie miałem żadnego problemu... zawsze grzecznie "dzień dobry Panu", jakieś parę słów w stylu "o jaka ładna pogoda/ masakra jak padało wczoraj" i pierwsze lody topnieją....
Co do jazdy jak jest mokro i obowiązku ubierania pelerynki, worka lub innych patentów - czy to jest jakiś problem dla kogoś - kupić pelerynę za 2-5 zł (polecam markety, w sklepach w Szczyrku są drogie, starczy na pół sezonu, dla odmiany napoje i jedzenie jest warte uwagi i tanie - polecam knajpę "Pod wodospadem- czy jakoś tak" ) wrzucić pelerynkę do plecaka obok dętek i łyżek do opon i gdy się zjedzie założyć przed zajęciem miejsca na wyciągu - z wyciągu korzystają cywilne osoby i nie za bardzo by mi się widziało siadać na ubłoconym krzesełku, ale nie bikerzy wola się kłócić z obsługą i lecą k*urwy, hu*e i inne piękne frazy.
Przy okazji... trzeba by kiedy jakąś zrzutę zrobić ... na deski i inne patenty dla miejscowych chłopaków (proponuje w majówkę temat ogarnąć), przy okazji przydało by się trochę obić gąbką bramkę dla rowerów (będę to się zrobi - materiały już leżą)
góra ma najlepsze warunki do jazdy w Polsce - masę wariantów
spędziłem na tej górce pół sezonu 2008 i nigdy nie miałem żadnego problemu... zawsze grzecznie "dzień dobry Panu", jakieś parę słów w stylu "o jaka ładna pogoda/ masakra jak padało wczoraj" i pierwsze lody topnieją....
Co do jazdy jak jest mokro i obowiązku ubierania pelerynki, worka lub innych patentów - czy to jest jakiś problem dla kogoś - kupić pelerynę za 2-5 zł (polecam markety, w sklepach w Szczyrku są drogie, starczy na pół sezonu, dla odmiany napoje i jedzenie jest warte uwagi i tanie - polecam knajpę "Pod wodospadem- czy jakoś tak" ) wrzucić pelerynkę do plecaka obok dętek i łyżek do opon i gdy się zjedzie założyć przed zajęciem miejsca na wyciągu - z wyciągu korzystają cywilne osoby i nie za bardzo by mi się widziało siadać na ubłoconym krzesełku, ale nie bikerzy wola się kłócić z obsługą i lecą k*urwy, hu*e i inne piękne frazy.
Przy okazji... trzeba by kiedy jakąś zrzutę zrobić ... na deski i inne patenty dla miejscowych chłopaków (proponuje w majówkę temat ogarnąć), przy okazji przydało by się trochę obić gąbką bramkę dla rowerów (będę to się zrobi - materiały już leżą)