Strona 2 z 4
: 10.01.2009 20:18:40
autor: Michal4X
ja tam zawsze biore butelke, nalewam cieplej wody dodaje plynu do mycia naczyn i cif-a, wkladam lancuch i wstrzasam przez jakis czas, zostawiam na chwile i potem znowu.. Po tym wszystkim susze lancuch a potem to juz tylko psikam brunoxem do lancucha i jest git

: 10.01.2009 20:26:46
autor: Rumak14
znaczy się wiecie tylko słyszałem ze można tak ale i tak wole co do napędu benzynę ekstrakcyjna a do pozostałych części wodę z płynem do naczyń ale i tak wolał bym tego nie testować xD
: 10.01.2009 20:34:53
autor: easy_rider
Łańcuch o zapachu lawendy :P
: 10.01.2009 20:36:42
autor: KaKTuSSS
a poważnie Schodek, czego używasz? ja jakiś czas używałem KryTecha, ale często trzeba było smarować łańcuch choć faktycznie zachowuje czystość.
: 10.01.2009 22:26:20
autor: Schodek
KaKTuSSS finish line od dawna mam butelkę i nadal coś w niej jest
właściwie każdy płynny silikonowy smar się nadaje. brunox do amora i tyle
: 10.01.2009 22:53:20
autor: misiek123
propo mycia łańcucha to ja polecam dimera (taki troche żrący środek do mycia tirów). Umyłem wg. przepisu by Schodek, tylko zamiast proszku kapnąłem troche dimera i umyło gites. A propo Brunoxa to tak właściwie co on daje? Tylko tak serio. nie piszcie odpowiedzi typu "przeczytaj broszurkę", tylko z własnego przykładu.
: 10.01.2009 23:04:52
autor: Schodek
misiek123 brunox zmiękcza uszczelki i pozwala się im lepiej układać ( uszczelniać ) , ma też właściwości czyszczące.
Warto tylko stosować ten do gumy !!! Pojemnik starcza na mega długo !! Rano psikasz przed jazdą i po kilku chwilach uginasz RAZ amora a na goleniu zostaje koronka syfu, wycierasz i powtarzasz aż będzie czysto. Stosować gdy się śmiga i na czas spoczynku maszyny w sezonie zimowym. Generalnie zmiękczanie gumy daje same pozytywne efekty. W błocie warto zakładać neopreny - było kilka tematów więc jak ktoś ciekaw to znajdzie. Stosuję od lat i polecam z praktyki a nie że kolega kogoś ,gdzieś słyszał że podobno komuś kiedyś coś się stało z amorem.....bla bla bla
Polecam dbać o maszynę jak o własne zdrowie !!
: 10.01.2009 23:52:42
autor: blackdemon
ja biore mokra szmate i jade all, potem na sucho miekka szmatka zeby nie orysac a lancuch denaturatem i potem smarem

to samo tarcze
: 11.01.2009 01:31:47
autor: kweber
Schodek pisze:Polecam dbać o maszynę jak o własne zdrowie !!
ja się pod tym podpisać.
chociaż czasami ręce opadywać

: 11.01.2009 01:46:52
autor: kweber
ale rozwinę temat...
jeżdżę tak sobie - tak sobie często - nie specjalnie gęsto

.
za każdym, de facto razem, maszinu wymaga delikatnego przeglądu.
/czytaj: wycierung, czyszczung, smarung, etceterung.../
do szału doprowadza mnie jak zaczynają zawiasy skrzypieć, lagi /regularnie wycierane/ zbierać błocko i inne syfy, pakiet rzęzić, stery grudzić /każde jeb**e ziarenko wyczujesz/ i kółka w wózku piszczeć.
nienawidzę czyszczenia rowerka myjką ciśnieniową - jak wdupisz troszkę H2O pod ciśnieniem - to w środeczku ramki zaczyna się zabawa !
ile potrwa? to od ciebie zależy.
moja dotychczasowa żelazna zasada: co się wysuszy - to się wykruszy !
+ benzinol ekstrakcyjny + szmata + smar silikonowy
patent z proszkiem wypróbuję wkrótce
pozdr
: 11.01.2009 09:33:24
autor: brooce
Ja łańcuch czyszczę naftą (szkoda że nigdzie nie spotkałem zwykłej nafty - wszędzie oświetleniowa) - stosowane przez tatę, dziadka... i zawsze działało

: 11.01.2009 13:58:17
autor: Schodek
brooce z tego co pamiętam to czy nafta nie jest TŁUSTA ??
jak tak to odpada bo zbiera syf jak klej....
pozdro i hej..
: 11.01.2009 18:49:19
autor: SiCkMaN
Schodek pisze:nafta nie jest TŁUSTA
Oj jest tłusta - kto się kiedyś bawił lampka naftowa ten wie
Ja chyba w ramach testu zakupie "MUC OFF Bike Spray" - 32 pln... a moze byc przydatny
: 11.01.2009 23:27:01
autor: rafimax
ja jakiś czas temu jak byłem u rodziny na wsi to do mycia łańcucha używałem myjki wysokociśnieniowej całkiem nieżle sobie radziła ... z całym rowerem...

: 11.01.2009 23:34:57
autor: KaKTuSSS
rafimax i ładnie brud pod uszczelki się dostawał ...
: 12.01.2009 08:54:39
autor: brooce
brooce z tego co pamiętam to czy nafta nie jest TŁUSTA ??
Raczej nie, po wyschnięciu nic nie pozostawia, a łańcuch jest czysty i suchy jak [...]

: 12.01.2009 12:36:01
autor: ablee
KaKTuSSS rower ciśnieniówką myję od 8 lat. Jakoś nic złego mi się z nim przez ten czas nie stało. Bardzo często mam cały rower zawalony błotem i uważam, że to jest najprostszy i najepszy sposób na usuniecie całego brudu z roweru. Po za tym regularnie czyszczę i konserwuję elementy, które tego wymagają.
: 12.01.2009 14:49:18
autor: sloniu
noo właśnie konserwacja a niektórzy zapominają o tym ze po myciu np. ciśnieniowym trzeba zakonserwować rower od nowa.
: 15.01.2009 13:14:02
autor: Schodek
ablee jeśli wiesz jak z takiej myjki korzystać to można myć wybrane elementy, ale wielu nawet nie zdaje sobie sprawy że strumień wody ma często 100 atmosfer i z bliska tnie jak nóż !! Wodą tnie się praktycznie wszystko, grube płyty pod ciśnieniem 4000bar(atm) idą jak masło !!
można myć myjką tylko warto o tym pamiętać,
ja często kąpałem rower w Rabie ( rzeka ) w Myślenicach, wkładając całą maszynę do sadzawy

i bez problemu dla sprzętu, sam w sobie jest szczelny a jak dbasz o smarowanie i czyszczenie to działa idealnie.
sloniu[/b ma rację , trzeba o tym pamiętać, ilu ma skrzypiące napędy bo smar widziały jak nowe były ??