Strona 2 z 3
: 04.02.2009 13:04:41
autor: Michal4X
Ja bym sie bal.. Przy 180 to juz niezly wiaterek bedzie powiewal.. A niech ktos przy takiej szybkosci sie wywali, ojjjjjjj syto bedzie..
: 04.02.2009 13:06:22
autor: tomac3
Wiem że prędkości powyżej 100 km/h wydają sie być kosmiczne dla rowerzystów, ale po dość dobrze przygotowanym stoku osiąganie takich prędkości nie jest dużym problemem (nawet na slalomkach, choć tu juz jest troche gorzej). myśle ze wszystko zależy od tego jak przygotują trase, ale sądze że jedynie przeratrakują jedynke i to wcale nie na dużej szerokości. Na prędkości w okolicach 180 km/h nie ma co liczyc ale w okolicach 140 całkiem możliwe

. Myśle że trafi sie paru typków na zjazdowych (ewentualnie supergigantowych) "komórkach" więc może być ciekawie

. Szkoda że mnie tam nie będzie i mam nadzieje że w przyszłym sezonie będzie powtórka z rozrywki.
: 04.02.2009 13:35:28
autor: Spaced
Michal4X szczerze na nartach pewnie jest jeszcze gorzej ale pamietam jak na pełnej predkosci w soelden sie wywalilem. Nic nie wystawilem i niby pelna kontrola przy glebie, a skonczylo sie kulami przez 2 miechy i 3 dniowym bólem glowy w kasku (grubiej wylozonym niz mój 661) wiec na nartach to ja sobie wole tego nie wyobrazac ale w koncu nikt tam nie jedzie glebić.
Swoja droga nie wiem jak na na nartach ale na desce trasa tej długosci to bedize tez test wytrzymałosci.
: 04.02.2009 15:04:28
autor: bodzio2k
tomac3 pisze:Wiem że prędkości powyżej 100 km/h wydają sie być kosmiczne dla rowerzystów
Dlaczego? Na nartach i desce nie śmigam ale takie prędkości na MTB mi nie straszne... Przysięgam!

: 04.02.2009 15:38:51
autor: Spaced
bodzio2k wyrywaj 2 sztachety z płotu i jedziesz z nami

: 04.02.2009 16:01:31
autor: Schodek
Amator na stoku nabuzowany na szybki zjazd po wczorajszym treningu w knajpie !!! Super !!!
Amator z niewyregulowanymi odpowiednio wiązaniami lecący piecem na średnio przygotowanej trasie !!! Super !!
Amator z dużymi chęciami na dobry wynik który pierwszy raz osiąga podobne prędkości i nagle dociera do niego że się boi !!!Średnia tras,średni poziom jazdy, średnio miła gleba przy 130km/h !!! Super !!
Lecieć na MTB 100km/h po asfalcie a po korzeniach -
bodzio2k Ty gdzie leciałeś tyle ?? Z ciekawości - przysięgam

: 04.02.2009 16:22:57
autor: Spaced
bodzio2k w sumie sie do pytania dołacze bo ja na biku xc na oponach 2.1'' nie byłem w stanie dojsc do setki na ubitej drodze bo sie zaczely niwelowac opory wiec na biku dh to ciezkawo
Schodek sa eliminacje dzien wczesniej wiec sie wyeliminuje ludzi niebezpiecznych.
: 04.02.2009 16:27:32
autor: Steel2
Spaced > w takiej zabawie dużo zależy od przypadku i farta. Mała nierówność nawet po poprzednim zjazdowcu, i jak Ci przypadkiem krawędź załapie to pozostaje się tylko cieszyć lotem.
Ciekaw jestem którędy dokładnie zostanie poprowadzona trasa, bo jakoś nie wyobrażam sobie, którędy ma pójść po wypłaszczeniu.
: 04.02.2009 16:38:02
autor: tomac3
bodzio2k że dla Ciebie to nie problem to ja wiem
Schodek pisze:bodzio2k Ty gdzie leciałeś tyle ?? Z ciekawości - przysięgam
Pamiętam że na przedostatnim Pucharze Polski w DH jaki był rozegrany na Czantorii była taka "fajna" prosta i tam jakiemuś kolesiowi który akurat przypadkiem miał licznik zarejestrowało przędkość 101 km/h

: 04.02.2009 18:24:29
autor: Spaced
Steel2 no ale to nie sa powazne zawody :P
: 04.02.2009 18:51:24
autor: Steel2
Niepoważne zawody ale w razie wypadku obrażenia będą poważne.
: 04.02.2009 22:27:05
autor: Fils (konto zastępcze)
Steel2 pisze:Przy kilku bramkach na ściance i długiej prostej osiągnąłem 123,1
Dokładnie. Dla bikera takie prędkości wydają się nierealne, a jednak na nartach czasami na ściankach się zdarzają - choć oczywiście tylko czasami.
Spaced pisze:kwestia tez kasku. Trzeba te dobre kupowac.
Ten kask to był jeden z najlepszych w swojej klasie - PZN na Demoteamie nie oszczędza

.
Spaced pisze:fullface na wszelki wypadek z dh moge wziac.
Nie wiem jak to jest na desce ale na nartach FF nie jest zbyt pożądany. Dlaczego? Z tego samego powodu dla którego nie powinno się śmigać z założoną gardą (jeśli się slalomu nie jedzie

oczywiście) - skręcenie karku. Na śniegu są trochę inne upadki niż na kółkach, a do tego minimalny opór śniegu może spowodować, że twoje zabezpieczenie w postaci szczęki/gardy stanie się dla ciebie przepustką do skręcenia karku

. Polecam dobry dopasowany kask o opływowym kształcie - wtedy głowa się ślizga, a nie lata na wszystkie strony odbijając się od podłoża.
A co do tych 120 km/h na rowerze DH - mało prawdopodobne. No chyba, że mówimy o zjeździe po asfalcie...
Spaced Mam nadzieję, że ktoś cię sfilmuje bo chętnie zobaczę jak ci poszło. Strasznie jestem wkurzony, że nie mogę być tam 8 lutego ;/.
Pozdrawiam
PS: Rower jest dla noobow!

: 04.02.2009 22:33:10
autor: Spaced
Fils (konto zastępcze) pisze:Ten kask to był jeden z najlepszych w swojej klasie - PZN na Demoteamie nie oszczędza smile.
Cholera, PZS nie oszczedza na działaczach. Myslalem, ze z PZN jest podobnie
A co do wyniku to sam ciekaw jestem. Niby deska ogarnieta ale już nie te lata i rozsądku troche przybyło

: 04.02.2009 22:46:32
autor: utros
powinno byc chyba RedBull zjazd po kresce

: 04.02.2009 23:24:33
autor: Michal4X
Fils (konto zastępcze) pisze:PS: Rower jest dla noobow! Laughing Twisted Evil
z tymi slowami sobie uwazaj :P Ty nooobie :PP hehe
: 05.02.2009 00:32:32
autor: babolfr
Schodek pisze:Amator na stoku nabuzowany na szybki zjazd po wczorajszym treningu w knajpie !!! Super !!!
Amator z niewyregulowanymi odpowiednio wiązaniami lecący piecem na średnio przygotowanej trasie !!! Super !!
Amator z dużymi chęciami na dobry wynik który pierwszy raz osiąga podobne prędkości i nagle dociera do niego że się boi !!!Średnia tras,średni poziom jazdy, średnio miła gleba przy 130km/h !!! Super !!
Ja piernicze.. a co Ci do tego? Jak ktoś chce ryzykować zdrowie to jego sprawa, a zabranianie jest według mnie poprostu uderzaniem w wolność osobistą. Każdy ma wolny wybór! Chce jechać 100km/h na nartach bez odpowiednich umiejętności jego sprawa. Podpisuje kartkę, że robi wszystko na własną odpowiedzialność i jazda. Jesteś jak typowy polak, najlepiej wszystko zabronić, albo wprowadzań kolejne chore w gruncie rzeczy mało ważne dokumenty, pozwolenia licencje itd. A co do zawodów to nie widzisz że o to w tym chodzi? To jak z walkami gladiatorów, czyjeś ryzyko zawszę przyciąga widzów, taki już dziwny nasz gatunek.
Nie znam Cie ale jak widzę po Twoich postach to najchętniej byś na wszystko wprowadzał ograniczenia zakazy, rozumiem że chodzi o bezpieczeństwo, ale to tak jak z fotoradarami, stoją ale czy poprawiają sytuacje na drogach? Według mnie raczej średnio...
Pozdrawiam
: 05.02.2009 00:51:38
autor: Fils (konto zastępcze)
babolfr pisze:Jak ktoś chce ryzykować zdrowie to jego sprawa, a zabranianie jest według mnie poprostu uderzaniem w wolność osobistą. Każdy ma wolny wybór! Chce jechać 100km/h na nartach bez odpowiednich umiejętności jego sprawa. Podpisuje kartkę, że robi wszystko na własną odpowiedzialność i jazda.
Tia. A jak coś się kiepowi stanie to koniec zawodów i inni mają koniec zabawy. Dzieci też przed skaleczeniem nie ochraniasz? Ludzie są głupi i za głupotę się płaci ale jednak lepiej tych głupich od siebie trzymać z daleka. Widzę, że temat o nartach wzbudza ideologiczne wywody

.
: 05.02.2009 01:04:21
autor: babolfr
Fils (konto zastępcze) pisze:Tia. A jak coś się kiepowi stanie to koniec zawodów i inni mają koniec zabawy.
karetka go zabiera a zawody lecą dalej!
A tak na serio niech zrobią eliminacje na jakiejś prostszej trasie (eliminujące niedzielnych szaleńców) a Ci co przejdą dalej, niech śmigają

: 05.02.2009 01:45:47
autor: tomac3
babolfr przeczytaj najpierw info na stronie zawodów.