Strona 2 z 2

: 25.02.2009 21:48:10
autor: pentel
Z tych trzech wymienionych pozycji wybrałbym Armady. ARV-ki to dobre sprawdzone nartki. Dobre poza trasę a i na stoku sobie poradzą.

O ile dobrze kojarzę to te Rossignole są dość wąskie pod stopą także w puchu rewelacji nie będzie. Z Rossignolów możesz poszukać jakiś Banditów B94

O nartach Duret szczerze mówiąc w życiu nie słyszałem także nie będe się wypowiadał.

Przeglądając ofertę Rossignola natrafiłem na jeszcze jedną fajną propozycję, a mianowicie twin-tipy S3 BC

: 25.02.2009 21:51:55
autor: maro_donald
pentel Ok, jeszcze raz dzięki, a tu masz link do tych duretów:
http://www.freeride.co.uk/review/view.php?id=4761

: 26.02.2009 00:50:50
autor: blackdemon
Slopstyler pisze:Uwielbiam jeździć na krawędziach. Na przeszkody w snowparkach się nie pcham bo nie raz sobie jaja obiłem. Raczej hopy (nawet spore) ze śniegu i robienie z nich 180-tek, grabów itp. oraz raz na jakiś czas drop w puch czy śmiganie po nieubitym śniegu. Lubie też jeździć tyłem.
jezdze tak samo jak ty i smigam na fischerach rc4 sc o dlugosci 155cm, a mam 180 wzrostu i sa idealne.. ojciec ma takie same tylko 170 dlugosci, troche tepiej skrecaja no ale przy wyzszych predkosciach nie cpa tak narta ;)