Strona 2 z 2
: 10.03.2009 03:10:40
autor: marcin_suchy
sanciak moze jak masz nowe klocki to trzeba poczekać aż się dotrą??:P
u mnie po zalaniu wystarczy oszlifować delikatnie powierzchnie klocków i odtłuścić jakimś rozpuszczalnikiem,rozcieńczalnikiem na acetonie lub czymś podobnym.błoto równiez pomaga:)szybciej sie wytrze spalona powierzchnia...
: 10.03.2009 09:11:15
autor: akSiorek
brooce pisze:
Cytat:
bo hujesy są takie jak ich nazwa ;p
Pamiętaj tylko że ich nazwa to "hayes", "hujes" to jedynie jej przekształcenie Wink
poważnie ? ; P
chodziło mi tylko o to że hayesy są "średnie".
: 17.03.2009 16:01:17
autor: avg
A co jest najlepsze na Olej mineralny z Shimano?

bo mam mały incydent z tarcza i klockami

: 17.03.2009 16:03:25
autor: off_road
najlepszy sposób na wypalenie oleju czy tam innego syfu to 20 min w 220*C w piekarniku... tylko żona krzyczy bo z deka brzydko pachnie :P to cza uważać xD
: 17.03.2009 16:08:09
autor: avg
off_road tylko wypalic? później już bez żadnych dalszych operacji, typu szlifowanie? czy jeszcze cos zrobic
: 17.03.2009 17:02:47
autor: Marcio
Jesli nadal nie beda dzialac to delikatnie zetrzyj wierzchnia warstwe powinno pomoc. Zawsze mozesz bawic sie ludwikiem i innymi rozpuszczlnikami jesli ww sposoby nie pomoga.
: 17.03.2009 17:21:12
autor: avg
Hmm ogolnie to zastosuje pare technik... i zobaczę czy coś mu pomoże. niemniej dzieki
: 17.03.2009 21:59:20
autor: street-fighter
a czy ja sie myle czy do piekarnika nie wolno srebrnych przedmiotow wkladac? tak przynajmniej u mnie bylo w instrukcji xD
czyli ze nowa tarcze wypackana przez ludzi tez piekarnik/jakies czyszczenie ;p bd sie martwil w weekend
: 17.03.2009 22:08:49
autor: Marcio
Tarcze najzwyczajniej umyj ludwikiem.
: 18.03.2009 15:09:19
autor: brooce
Tak sobie myślę, czy duża temperatura w piekarniku nie rozhartuje tarczy?
@down
No tak, faktycznie

: 18.03.2009 19:03:33
autor: wojtasu
brooce nie bój sie temperatura w piekarniku jest na tyle bezpieczna , że nie rozhartuje tarczy

Jak Kazdy stop zelaza z weglem nie podda sie łatwo :P
Prosty przykład tarcza sie nagrzewa podczas hamowania do podobnych temperatur i nic sie nie dzieje.....
Rozchartowac mógłbys wtedy kiedy byś ją miał w piekarniku okolo 500 stopni (co jest mało prawdopodobne) i potem jakbyś włożył ja do wody mogłaby nastapic rozhartowanie metalu...
: 19.03.2009 00:32:39
autor: PoleK
tarcza jest z jakies tam weglowki zeby sie rozhartowala to trzebaby jakies... 700 stopni? albo cos w okolicy:) i gdybys po tym wsadzil w wode to jak dla mnie by sie znow zahartowalo:) bo tak sie to mniej wiecej wykonuje...
potem przydaloby sie odpuszczenie... zeby nie byla kruchutka, ale nie o tym temat;)
jak wsadzisz na 200 stopni swiezo zahartowana tarcze( a taka nie jest jak trafia w Twoje rece) to sie odpusci nisko i bedzie jak stal narzedziowa:)
ja polecam od Siebie opalarke na maxa:) i jest spoko:)
z klockow zacznie bulgotac tzn ze jest fajnie
tylko potem nie zaciskaj hampla za mocno, albo milych lotow nad kiera;)