FORUM DH-zone.com

thx za odpowiedzi.
jutro dowiem sie co sądzi o tym lekarz. tylko wpierw musze wyjść od lekarza pierwszego kontaktu ze skierowaniem do specjalisty (ortopedy).ale łatwo nie dam sie spławic bez skierowania :) nawet jak im będe musiał przychodnie rozwalić

kolana kolanami ale wiecie jak jest przejebane jak kregosup apierdala w odcinku ledzwiowym.. szok .. przepieprzone na maxa.. a wszystko od sportu ;/

Mnie tam boli po rowerq wszystko...

Kolana, barki, szyja, plecy cholernie , czasami boli tez glowa (od dropow...) i jaja od walenia w siodlo ;]

Czesto tez bola mnie sciegna stopy , skurcze...

Sport to zdrowie!!! :]

Rower >>> bez tego nie da się żyć, ja juz takiej warjacji dostaje ze szok zaraz coś rozpie*** nie mam gdzie sie rozładowac a siłka daje krutkotrwały efekt ;(

he też mam tak z kolanami i kostkami. proponowałbym ci iść do lekarza sportowego (troche z tym zachodu ale sie opłaca), wiem po moim bracie który zawodowo w balona kopie (miejscowi lekarze chcieli już go ciąć), wizyta kosztowała 50 plnów ale kolo robi 14 krótkich testów wydolnościowo odpornościowych i nastepnie zalecał czego sie złapać a czego kijem nie ruszać, co najlepsze, koleś jest taki że, skarży złe opinie lekarskie

Heh mi też kiedyś jak dużo jezdzilem na stojąco to spuchły kolana i chyba wode miałem i tak z 3 tygodnie potem zginać ich nie umiałem do końca nawet ,teraz mineło gdzieś pół roku od tego zdarzenia i kolana mi tak strzelają chrupią i przeskakują że czasami mam wrażenie ze mi sie nogi rozerwią :D a jak głośno hehe to sie dzieje zazwyczaj przez przemęczanie ich za duże

Ja etz tak mam z kolanami - lekarz powiedzial ze to dorastanie i przeciazenie kolan spowodowane hc jazda :) tyle ze u mnie to jeszcze moze przejsc bo mam 14 lat :) Tyle ze ostatnio mi sie cos robi z lokciem i zawsze przed jazda albo jakims wysilkiem musze go ustawiac ;/

Ja z kolanami też miałem problemy ale kupiłem sobie ściągacz i podczas wysiłku zawsze go zakładałem Trwało to jakiś miesiąc i spoko Teraz mnie boli kostka przy dłuszych spacerach.. to takie uczucie jakby mnie coś piekło od spodu stopy...

Ja obojczyk wybiłem miesiąc temu i mnie kurwica bierze żę mam go cm wyżej niż powinienem i pół cm do przodu, ale jeszcze miesiąc gojenia może będzie lepiej, ale jusz w cale mnie nie boli i myśle poważnie nad jazdą. Tylko żeby mi jeszcze naszedł wkurwia mnie to, żę ja mam tego jebanego pecha. A kolana to chyba wszystkim strzelają tak Słowianie mają, mi jak chce kucnąć i ból ale przeszło bo od miecha nie jeżdże.

No chyba nie wszystkim strzelają, bo mi na przykład nie...




Ale wiecie jak to jest. Z kolanami jest jak z Marcokami - najpierw strzelają, a potem bach i się łamią.



Sorki za żart na poważny temat :-P

hehehe dobre z tymi marcokami :) Ale zauwaz ze nasze kolana moga tez byc jak Manitou Black - strzela fabrycznie a jest dorby i sie sprawdza :) :)

dziś byłem u lekarza - moja lekarka rodzinna zajmuje sie rehabilitacją osób niepełnosprawnych, i stawami jakiś tam gimnastyczek artystycznych, a jej mąż jest ortopedą :)
pogadalismy sobie (nawet wiedziała o co chodzi w FR :D), pooglądała moje klana i stwierdziła że mam zespół przeciążenia stawów kolanowych - pzepisała rehabilitacje - jutro pierwszy zabieg :)
na biku moge jezdzić, ale bez szaleństw - rekreacyjnie:>

jest to spowodowane najprawdopodobniej ubytkami tkanki chrzastnej(tzw. chrzastki) w kolanie, poprzez trening itp. jest ona nierowna przez co "cos" w kolanach przeskakuje. ja tez tak mam(nawet gorzej bo na zdjeciach rtg wyszlo ze prawie juz jej nie mam- 8 lat trenowania siatkowki robi swoje).
w najgorszym przypadku moze prowadzic do czesciowego blokowania kolana, przy zginaniu ale to w extremalnych przypadkach. sa na to rady: 1 zabieg(chirurgiczny, szlifuje sie pozostala chrzastke aby byla gladka, i po juz nie przeskakuje) 2 kup sobie lek np. zinaxin lub ortholan(tzw. siarczan glukozaminy) ktory powoduje regeneracje tkanki chrzastnej w stawach

to jak masz rechabilitacje to polecam wlasnie leki dodatkowo. pomagaja naprawde.

:DDD
zaczeło sie od kolan:DDD

Rzyczę wszyskim kolan jak Fox Forx - sztywnych, z dużą powierzchnią styku golenii.

nie chce mi sie wszystkiego czytac ;) ale ja ma tak z kolanami ze jka sie budze rano to zeby wogle zaczac choidzic kolana oba muysza mi "wskoczyc" tzn. nagle musze rozprostowac noge kolano wskakuje w swoje miejsce. mnie poomaga taka opaska zwykla elastyczna. rozgrzewajaca czy cos takiego. polecam dla wszytkich majacych probpemy z kolaanami. szczezgolnie poamga jak miesnie nie nadazaja za koscmi ;) kilka lat temu tak szybko roslem ze sie miesnie nie zorientowaly i chodzic nie moglem :P

Tesz tak miałem ale dlatego że nie ieździłem przez zime po zimie strasznie mi trzeszczały kolana przy kucaniu i iak zaczołem ieździć na rowerze to powoli przestały i teraz żadnych odgłosów nieoddaią
moia rada iest taka ieśli załważycie że coś wam w kolanach trzeszczy to nieprzestawaicie ieździć całkowicie tylko troche mniej tak żeby nieprzemęczac kolan

ludziska nastraszyliście chłopaczynę i teraz będzie siedział przed kompem i klawiature meczyl. zyje sobie na tym swiecie juz ładnych parę lat i odkąd pamiętam zawsze strzelały mi kolana, kostki i łokcie. zwłaszcza jezeli przez dłuższą chwile nie ruszam konkretnym stawem w momencie kiedy bede chcial go rozprostowac poprostu dobędzie sie przytłumioty trzask :] i to wszystko. żadnych bólów ani innych niemiłych przypadłości z tego powodu nie mam. jak zaraz wstanę od kompa napewno strzela mi kolanka. luzik. ale do lekarza iść powinienes jeżeli ci to jakoś tak nagle się wydarzyło. ja mam tak od nowości ;)
pzdro. trzymaj sie kupy