FORUM DH-zone.com

Fujibiker Uważasz, że robią łaskę? O wiele lepiej wyjdą na takim marketingu niż gdyby sprawa wyszła na jaw. Lepiej mieć opinie firmy z błędem niż firmy, której ramy pękają, a ona przechodzi z tym do porządku dziennego. Ponadto i tak większość ludzi w trakcie tych 5 lat gwarancji powołało by się na nią, wiec niczego nie tracą (a może nawet zyskują).

a tak generalnie to wedlug mnie b.duzo produktow od poczatku 2008r ma wiele wad fabrycznych.. nie wiem czemu ale takie mam odczucie... marzocchi norco ns mavic cos tam przekombinowal z kolami... echh...

Bo wszystkie te firmy zmieniły marketing i koncepcje. Strategia kosztowa jak widać popłaca i nawet ciągłe naprawy produktów na gwarancji są wliczone w koszta. Zadaj sobie inne pytanie: Kiedy w historii exmtb mogłeś kupować sprzęt za tak niską cenę? Nie oczekujmy od Tajwańczyków, że będą niezniszczalne. Norco, NS to nie są jakieś firmy z górnej półki...

Dzwoniłem do Mavericka, dostali już jakieś informacje od dystrybutora i trzeba im wysłać ramkę i około tygodnia czekania (podobno), ale z tego co koleś powiedział, to radzi oglądać ramkę czy się coś dzieje i jak będzie się mniej jeździć na jesień to wtedy to zrobić jeżeli do tego czasu nic sie nie będzie działo ( zwłaszcza w moim przypadku kiedy ramkę kupiłem miesiąc temu).

Pozdro

w łodzi dowiedziałem się że dystrybutor liczy numery seryjne które podlegają wymianie i będzie rozmawiał z norciem jak ma wyglądać podmiana jak będzie wiadomo ile będzie się kwalifikowało

elvis od kogo sie tak dowiedziałeś? Ja rozmawiałem z Dynamo i kazali mi przynieść paragon i gwarancje. Podobno prześlą papiery dalej i na tej podstawie będzie rozpatrywana sprawa. Powiedziano mi że rame na razie moge trzymać i jak przyjdzie nowa to dopiero zaniose starą i nastapi wymiana. Czyli wychodzi na to że nie będe bez roweru bóg wie ile, tylko szkoda że z różnych stron Polski dochodza różne informacje...

od dynama właśnie, gwarancji potrzebują właśnie do spisania numeru seryjnego ;]

Fils zgadzam się z Wszystkim co napisałeś, ale mylisz się w jednym, NS Bikes produkuje obecnie jedne z najlepszych stalowych ram dirt / street na świecie. Nie wiem z czego to wynika, ale chyba przez głupotę promowaną w mediach, ale my Polacy jakoś źle o sobie myślimy, uważam że nie ma co patrzyć na patologię i głupotę, a uwypuklać to co najlepsze. Uważam, że w świecie rowerowym NS Bikes to przykład, że polskie = się najlepsze. Gdybyście zobaczyli tłumy na ich stoisku na targach Eurobike ... (obok był Funn, Spank i naprawdę u naszych było widać sporo ludzi).

Co do tematu głównego, w tym oficjalnym piśmie napisane jest aby za mocno nie używać ramy, jak dla mnie to jakaś kpina, przecież po to ktoś kupił sprzęt za takie pieniądze aby używać go do tego do czego jest stworzony. My także czekamy na jakieś dodatkowe wieści, jak czegoś się dowiem napiszę w tym wątku.