Strona 2 z 4

: 04.06.2009 17:07:31
autor: Spaced
marian133 jaki amortyzator po prawej? I stary nie masz do kupienia go za 300zl tylko za 600zł, jak nie wiecej. Amor tak wozwalony nie nadaje sie do niczego wiec nie widze sensu. Poza tym nie kazemy ci kupowac jakos znacznie drozej bo w podobnych cenach sa lepsze amory. Wiec nie tocz piany i jak chcesz zrobic przyjemnosc koledze to kup od niego ale potem nie narzekaj, ze ci sie zle jeździć bedzie (bo będzie).

: 04.06.2009 17:16:41
autor: jeżykBDG
Monster kosztuje tak gdzieś 1300-1500zł. Ale jak chcesz go wsadzić do undergrounda to lepiej kup sobie bardzo dobry kask...

: 04.06.2009 17:40:01
autor: Spaced
jeżykBDG jaki monster?

: 04.06.2009 17:53:22
autor: Wjtk
Monstera w granicach 1200. Ale ten amortyzator jest zdecydowanie za wysoki do tego unibike-a. A przy uszkodzonym amortyzatorze ciężko obliczyć do końca koszty. Kupisz go za 300 zł dołożysz jeszcze 300 zł a po miesiącu okaże się, że kolejne częsci do wymiany. Za około 700zł można dorwać domain-a używanego np.

ps. Spaced chodzi o http://img194.imageshack.us/img194/4647 ... 063161.jpg

: 04.06.2009 17:53:31
autor: Las3k_91 Ldz
jeżykBDG, bo co się stanie? Widziałeś kiedyś pękniętego undergrounda? Bo przez ostatnie pare lat masa się tego rozeszła po świecie i do tej pory jeżdżą. Sam w nim miałem 2-półkę 4 lata temu i nic się nie działo, rama jeździ do dziś. Z monsterami sety też były i NIC. Na jakiej podstawie twierdzicie, że pęknie? :evil:

: 04.06.2009 17:59:16
autor: Wjtk
Las3k_91 Ldz Monster to wysoki amortyzator, pomyśl trochę o geometrii. Ale nie ciągnijmy tego tematu bo jeśli cena gra rolę to monster odpada.

: 04.06.2009 19:19:30
autor: jeżykBDG
Spaced na zdjęciu co dał marian po prawej stronie jest monster(chyba o ten amortyzator mu chodziło)
Las3k_91 Ldz Niemam nic przeciwko dwupółkom w ht ale moim zdaniem monster do sztywniaka to już przesada. Niewidziałem nigdy pękniętego undergrounda(jakoś sie nie rozglądam za tymi ramami.) Ale logika podpowiada że przy konkretnej jeździe to długo może nie wytrzymać. A poza tym jak wspomniał Wjtk, geometria nie była by zbyt fajna...

: 04.06.2009 22:32:06
autor: nopainnogame
marian133 takie pytanko z ciekawości - gdzie TY chcesz jeździć DH w Bydzi???

: 04.06.2009 22:46:56
autor: Spaced
ale do cholery co to za pomysł zeby w ogole monstera pakowac? O to sie pytam? Monster to przezytek i nadaje sie tylko dla ludzi co hardcorowo dosc jezdza i przy tym nie szczególnie dbaja o płynnosc lądowan, a i wtedy pewnie spokojnie 888ki starcza. Do tego płacic tyle kasy za stary amor to zart. Travisa mozna miec za mniej.

: 04.06.2009 23:05:17
autor: Las3k_91 Ldz
Spaced, Travis mimo wszystko szybciej polegnie, nie ma się co oszukiwać. Monster może i jest nadbudowany, ale przy regularnym serwisie [raz na rok, dwa :mrgreen: ] mógłby go używać jeszcze Twoj wnuk. I mniej traci na wartości, inwestycja na lata :wink:

: 04.06.2009 23:26:29
autor: B.Z.
marian133 takie pytanko z ciekawości - gdzie TY chcesz jeździć DH w Bydzi???
No właśnie chciałem to samo pytanie zadać... Z drugiej strony na Bydzie to taki UG chyba styknie (nie wiem co to za wynalazek, optycznie robi dosyć dobre wrażenie, ale prawda wyjdzie dopiero jak parę ludzi to kupi i sobie na tym wybije ząbki lub nie...) nawet jeśli to jest sprzęt for fun to na naszych trasach jak dotąd udało mi się zarżnąć tylko rower do XC...

Spaced - nie jest tak, że negatywny wpływ na główkę ma tylko długość widelca. Po pierwsze jedna korona zwykle ciut mocniej pracuje "przód -tył", przejmując na siebie część naprężeń, po drugie jak masz 1-półkę i gdzieś przycedzisz to łamiesz widelec, w 2-półce łamiesz główkę jeśli jest za słaba. Czy UG będzie za słaby to nie wiem, wizualnie robi podobne wrażenie jak Signy, a te mimo rozlicznych wad mają wysoki współczynnik idiotoodporności.
Spaced, Travis mimo wszystko szybciej polegnie, nie ma się co oszukiwać. Monster może i jest nadbudowany, ale przy regularnym serwisie [raz na rok, dwa ] mógłby go używać jeszcze Twoj wnuk. I mniej traci na wartości, inwestycja na lata
Jak bym mojego starego słyszał, tyle, że on dla mnie trzymał samochód... Nie powiem, 25 lat temu to był wypas, ale już 15 lat temu pośmiewisko, tyle, ze do staruszka ten prosty fakt nie docierał. W tym czasie już nie jeździł, bo nie zalany olejem silnik zardzewiał od wewnątrz, starszy jednak się na mnie obraził, jak mu powiedziałem, że nie potrzebny mi taki problem... To był Trabant 601... Wnuki to obśmieją tego Monstera i o ile nie będziesz takim człowiekiem jak mój tatulek, który jak sobie ubzdurał, że najlepsze rzeczy to robili przed wojną to się tego trzyma do dziś to sam wyrzucisz taki szpej. Przecież to już jest zabytek... nie powiem, sam jeżdżę też na zabytku, ale dałem za niego 250 złotych, a nie 1250...

: 04.06.2009 23:28:42
autor: Wjtk
Las3k_91 Ldz Jeśli dbasz o amortyzator to nie polegnie i utrzyma swoją cenę. Małymi kosztami i odrobiną czasu w tygodniu można sprawić cuda dla sprzętu i jest to nawet przyjemne, trochę intymności z rowerem :wink: Zresztą kolega mówił o DH, wiec tak jak wspomniał Spaced monster to już przeżytek.

: 04.06.2009 23:35:42
autor: Spaced
Las3k_91 Ldz mniej traci ale jest drogi jak za taki amor. Ostatnio w rodzinie poszedł mi bodajze 4 letni (jak nie 5) za 1500zł. Cena chora. A co do szybszego polegania amorów to ty kupujesz amor by miec go na 20lat czy zeby ci sie na nim dobrze jezdziło? Bo zawsze mozna nadbudowac rower na chama, zrobic go zeby wazył 30kg zeby nic sie w nim nigdy nie zepsuło ale jezdzic sie nie bedzie na nim dało. Jaki to ma sens? Zreszta ostatnio sie ludzie na travisach poznali i juz nie mozna tak latwo jak pare lat temu kupic go za 1050-1100zł.

B.Z. teoretycznie tak ale prawda jest taka ze nawet przy 1 półce głowke mozna załatwic i z reguły jak sie kupuje za wysoki amor to i tak ona idzie, a nie od tego ze jest 2 polka. Podobnie jesli amor jest odpowiedni do ramy to raczej nic sie niedzieje. Nie rozumiem zasady kupowania sprzetu na wypadek wojny atomowej. Kupuje sie to co jest komu potrzebne do jazdy, a nie zeby wszyscy swieci bronili mnie przed złem.

: 04.06.2009 23:39:49
autor: B.Z.
Spaced - a kto mówi o kupowaniu sprzętu na wypadek wojny atomowej... Mówię tylko o innym rozkładzie sił w przypadku 2-półek. A to że można a słaba główkę oberwać 1-półką to inna sprawa i sam się dziwię gdzie kolo chce tutaj jeździć typowe DH... Co najwyżej mocne enduro plus jakieś dropy, więcej okazji to zrobienia sobie krzywdy tutaj nie ma i sądzę,że taki Underground ma nawet szansę mu styknąć.

: 04.06.2009 23:49:00
autor: Spaced
B.Z. dlatego wczesniej radzilem cały rower bo moze udałoby sie rame i wideł na 1.5'' spasowac. 150-170mm skoku i fura zabawy. No ale moze chłopak bezdie wyjezdzac. Sam w sumie w warszawie mieszkam, a bike dh jest ;)

: 05.06.2009 05:54:32
autor: marian133
B.Z.,to gdzie mieszkam nie ma nic do rzeczy. Czy jak bym chiał kupić buty za 1000zł to powiesz mi że się nie opłaca bo w polsce jest brudno na ulicach?

Nie wiem dlaczego rozwinął się temat o monsterze,zapytałem tylko ile on kosztuje a Wy już rozkminiacie czy mam go zamontować czy nie.

Główne pytanie było o Shermana i wytrzymałość mojej ramy w związku z nim. I jeszcze raz powtarzam,gdy go zamontuje nie mam zamiaru jeździć jak ******,chce go zamontować żeby po prostu sobie już na nim pojeździć do czasu kiedy kupie nową ramę.

Dostałem już odpowiedź,rama wytrzyma jeśli będę jeździł normalnie bez szaleństw.

Spaced,dlaczego piszesz że ten amor (Sherman) do niczego się już nie nadaje? masz jakieś podstawy aby tak sądzić?

: 05.06.2009 07:56:21
autor: nopainnogame
marian133 DH w Bydzi to nieporozumienie,bo u nas wszędzie jest nisko
Po co masz zakładać dwupółkę jak będziesz jeździł tym rowerem po bułki :? Tylko dziwnego geo nabierze rower. Zostaw amora tego co masz. Jak sie zgrzałeś na Shermana to go kup i poczekaj jak będziesz miał jakąś inną ramkę.

: 05.06.2009 09:51:52
autor: B.Z.
B.Z.,to gdzie mieszkam nie ma nic do rzeczy. Czy jak bym chiał kupić buty za 1000zł to powiesz mi że się nie opłaca bo w polsce jest brudno na ulicach?
1. Chcesz się kłócić czy szukasz porady?
2. To nie jest kwestia ceny tylko przeznaczenia. do biegania nie założysz sobie wyjściowych butów na skórzanej zelówie, na ważną uroczystośc nie pójdziesz w Adidasach i nie ważne ze jedno i drugie kosztuje podobnie i o tym raczej mowa a nie o tym,że masz duzo kasy i twoja sprawa jak chcesz ja wydać, bo obiektywnie rzecz biorąc kasa o jakiej mówisz jest smieszna.
Główne pytanie było o Shermana i wytrzymałość mojej ramy w związku z nim. I jeszcze raz powtarzam,gdy go zamontuje nie mam zamiaru jeździć jak ******,chce go zamontować żeby po prostu sobie już na nim pojeździć do czasu kiedy kupie nową ramę.
Bez sensu cała koncepcja.
Dostałem już odpowiedź,rama wytrzyma jeśli będę jeździł normalnie bez szaleństw.
Nie wiem kto tak powiedział, ale to jest ogólnikowa wypowiedź. Wytrzyma jazdę po bułki czy coś więcej? Nie wiem też kto się poczuł kompetentny zeby to oceniać, te ramy pojawiły się bardzo niedawno i tak naprawdę nie zostały porządnie przetestowane. Poza tym jaki jest sens kupować amor, żeby potem jeździć po bułki aż się nie dozbiera na ramę? W dodatku amor który tak naprawdę moze nie być potrzebny...

Sam co prawda używam 2-półki, ale to dlatego,ze amor ma prawie 10 lat, kupiłem go za grosze i za te pieniądze nic lepszego bym nie dostał, jak się skończy ten co mam to będę kupował 1-pólkę, lżejszą o 0,5 kg. Mój amor ma tylko 14,5 cm skoku, obecne 1-półki miewają więcej, gdyby nie to, że kosztował naprawdę śmieszne pieniądze kupiłbym jakieć 66 z dobrego rocznika, albo wypróbował Storma, którego parę osób zachwalało.

Spaced - no fakt, w sumie jeszcze bardziej nie masz gdzie jeździć niż my w Bydzi ;-)

nopainnogame - a kolega przypadkiem nie używa 888? ;-) Może jest nisko, ale jest gdzie poskakać i jest gdzie zjechać. Oczywiscie zgodzę się, że 2-półka to raczej fanaberia w naszych warunkach a o DH nie ma mowy, ale też nie jest tak u nas zupełnie płasko, jest parę miejsc, gdzie można nieco się podszkolić.

: 05.06.2009 11:05:00
autor: Spaced
marian133 podstawy mam takie, ze sporo osób w swoim czasie te amory miało wiec miałem okazje to ugiac pare razy. Zreszta bebechy tez nie sa zjawiskowe, a tłumik do dh sie nie nadaje. Cos ty sie tak uparłeś zeby od kolegi kupic sredni, rozpieprzony amor? Jak chcesz byc dla niego miły to moze daj mu ta forse od razu. Człowieku pytasz o rade czy chcesz zebysmy tylko ci przytakiwali bo juz wybrałes? Underground do lajtowej jazdy z 2 polka wytrzyma ale po pierwsze 1 połka na poczatek moze byc znacznie lepsza bo i tak nie bedziesz katowac na tyle zebys poczuł brak sztywnosci, a po drugie Z1ki i podobne w niezlych cenach mozna złapac czasem. Ja powoli odnosze wrazenie, ze chcesz kupic rower, który wyglada DH...